Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam za duże wymagania czy pecha do facetów?

Polecane posty

Gość gość
gośćmen Nie twierdzę,że w seksie jest coś złego.Normalna sprawa,ale jeśli ludzie są już w związku jakiś czas... jak dla mnie chociaż miesiąc,dwa.Natomiast faceci,których poznaję oczekują ode mnie seksu,a jeśli nie to min. pieszczot na pierwszej "randce".Nie jestem jakaś święta i nie mam jakiś reguł,że pocałunek na 5 randce,bo jak facet mi się podoba to całuję się z nim na 1 lub 2 randce,ale bez przesady nie dostanie od razu full pakietu na 1 czy 2 randce.Wiem,że tym facetom nie zależy na związku,zresztą otwarcie o tym mówią.Nawet jeśli chcą się regularnie spotykać to tylko na pieszczoty,seks i tyle.Co to znaczy robić w domu fajne rzeczy? Obejrzeć film,zjeść pizzę,zrobić coś razem np. obiad czy kolację,nie wiem.. pośpiewać karaoke.A potem wyjść na koncert czy imprezę.Po prostu normalnie spędzać razem czas.Spotykałam się z dwoma facetami przez kilka tygodni (nie jednocześnie, najpierw był jeden,potem drugi) i zawsze to wyglądało podobnie.. na początku spacer "zapoznawczy",ale po spacerze szliśmy do mnie,to był zawsze pomysł faceta.Tylko po to,żeby posiedzieć,pogadać na spokojnie.W domu pogadaliśmy,obejrzeliśmy film leżąc w łóżku,ale potem zawsze facet kleił się do mnie w łóżku,coraz bardziej i potem każda nasza randka już tak wyglądała-w łóżku,chociaż do seksu nigdy nie dochodziło.Stawało się to coraz bardziej nudne,aż się z facetem rozstawaliśmy.Z jednym z nich raz wyszliśmy na kawę i to tyle.Po prostu chciałabym faceta,który lubi imprezować czy pójść na koncert,ale myśli o poważnym związku,a nie o tym,żeby na każdej imprezie wyrwać następną pannę i por*chać.Przecież jedno nie wyklucza drugiego. 10:44 ale przeciwnie,ja chcę,żeby miał też swoje życie.. jestem zdania,że para powinna spędzać ze sobą dużo czasu,ale nie 100 % czasu.. i wcale nie jestem dziewczyną tego typu,że facet ma się domyślić,bo jak nie to strzelę focha :D potrafię rozmawiać i to szczerze,mówić wprost o wszystkim, tylko, że trafiam na facetów, którzy nie chcą czy nie potrafią rozmawiać, a grają w jakieś gierki. 11:02 No właśnie o takiego faceta mi chodzi jak ty opisałaś :) Nie szukam chłopaka na siłę,przez pewien czas po rozstaniu w ogóle nie szukałam,byłam nastawiona tylko na siebie,ale żadnego fajnego nie poznałam.Teraz jestem już trochę czasu sama i zaczyna mi tego faceta brakować,ale brak odpowiedniego kandydata.Właściwie to mam dwóch na oku,którym prawdopodobnie się podobam i oni mi też,zwłaszcza jeden z nich,ale znam już ich trochę i nie są to faceci,którzy się o mnie starają,zabiegają,tylko tacy,którzy są niezdecydowani... trochę się zainteresują mną,potem zajmą się sobą,odezwą się od czasu do czasu,pogadają,poflirtują,potem znowu zajmą się sobą.. I wcale nie chodzi mi o to,że facet ma o mnie zabiegać,a ja będę strzelać księżniczkę,bo tak nie jest,ale muszę widzieć jakieś zaangażowanie ze strony faceta,bo zazwyczaj jest tak,że tylko ja się staram,a facet się pobawi i zostawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aleś się opisała!!! A ile ty masz lat wogóle, bo chyba nie za wiele sądząc z tego co piszesz. Z twoich wpisów aż bije po oczach ta roszczeniowość, księżniczkowatość. Spełniaj moje zachcianki, kaprysy,wzajemnie sprzeczne oczekiwania. A jak wcześniej ktoś napisał a co ty dajesz wzamian?Tylko możliwość ("zaszczyt") bycia z tobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Co za problem? nie umawiaj się z takimi facetami? facet który chce cie macać i zaliczyć nawet po 2miesiącach nie jest ciebie wart? może umawiasz się z modelami stąd ten problem? przecież jest tylu mężczyzn którzy chcą założyć nawet rodzinę i nie myślą przyrodzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Apeluje do kobiet nigdy przenigdy nie zgadzajcie się zbyt szybko uprawiać seks nawet po 3-4miesiącach od znajomości! to zdecydowanie za krótko włącznie z macaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko. Ja facet mam tak samo jak Ty. Z tym ze jestem starszy. Generalnie jestem poukladany, mam własną firmę, mieszkanie itp. Ale mimo to lubię zabalowac od czasu do czasu, wyjechać na spontaniczne wakacje, czy poczuc życie nocne wielkich miast. Tylko moja ex zona tego nie rozumiała. Dla niej chodzenie po imprezach jest tylko przed ślubem, a wydanie pieniędzy na spontaniczne wakacje - nieodpowiedzialne. Na szczęście to już ex. Ps. To ze faceci chcą sexu nie zależy od wieku, albo inaczej zależy od wieku. Chcą go wszyscy między 17-70 rokiem życia.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie wszyscy tylko *****cze nieprawiczki mogą chcieć seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umawiacie z facetami którzy gadają co chwile o seksie a potem płacza na kafe? a ktoś ci kazał umawiać się z modelem? dlaczego nie zainteresujesz się normalnym facetem księżniczko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie umawiam się z modelami.Owszem,zawsze byli to przystojni faceci,ale to,że facet jest przystojny nie oznacza,że musi być ruch*czem,tak samo jak nie każda ładna dziewczyna to dzi*ka.Ostatnio wpadł mi w oko facet,który w sumie nie jest zbyt przystojny,ale jednak kręci mnie bardzo,no ale następny niezdecydowany. 16:53 Gdzie ty tu widzisz księżniczkowatość i roszczeniowość? Coś ci się wydaje,bo wszyscy mi mówią,że jestem wręcz przeciwieństwem "księżniczki",bo jestem typem "kumpeli".O jakich zachciankach i kaprysach ty mówisz? Przecież ja nie chcę,żeby on coś robił dla mnie.Chcę,żebyśmy robili wspólnie rzeczy,które sprawiają nam obu przyjemność. 17:11 Pocieszyłeś mnie,że jednak istnieją tacy faceci jak Ty :) Jesteś dowodem na to,że człowiek może być poukładany i ogarnięty,ale jednocześnie potrafi wrzucić na luz i zabawić się :) Chyba tylko ja trafiam na jakieś skrajności :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ponad 80% mężczyzn którzy są przystojni to *****cze więc masz złe informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potem nie płacz na kafe bo wybierasz *****czy modeli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka ty autorko jesteś żałosna na nic nie zasługujesz bo jesteś pustakiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie mam szczescia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu2
Ja to widzę tak, chcesz chodzić do klubów i dyskotek i się bawić tzn. wyszaleć. Chodz jesteś młoda. Ale licz się z tym że 99,99% kolesi w tych miejscach też tam chodzi z takim zamiarem. I oni liczą nie tylko na tańce i flirty ale też na łatwy i niezobowiązujący seks. Po to tam chodzą. Ale ty jakimś cudem na to jeszcze nie wpadłaś i jesteś wielce zdziwiona że oni chcą cię tylko zaliczyć. No sory ale szanse że spotkasz tam normalnego gościa który chce również związku są naprawdę bliskie zeru ( to te pozostałe0,001%). Do poważnej relacji szukaj partnera gdzie indziej, w miejscu gdzie można normalnie porozmawiać, poznać się. Bez tej głupawej, podlanej alkoholem atmosfery.Koniec kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu2 Zauważyłam to co mówisz już dawno,ale czy naprawdę każdy kto idzie do klubu chce zaliczyć?Ja idę,żeby potańczyć,pobawić się,rozerwać,a nie sypiać z kim popadnie.Faktycznie większość facetów,poza moimi kumplami,których poznałam w klubie to napaleńcy,ale w ten sposób poznałam dziesiątki ludzi.Tam nawet poznałam mojego byłego chłopaka i moich przyjaciół.Nie chodząc do klubów nigdy nie zdarzyło mi się nikogo poznać do związku,żaden nie zagadał na ulicy,w kawiarni... No poza znajomościami internetowymi,ale z każdym było coś nie tak.. kłamcy,oszuści,naciągacze itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kazdy chce tylko seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu2
Nikogo nie poznałaś poza klubem? Bez jaj . Gdzie ty żyjesz i gdzie bywasz? Ładna kobieta wszędzie spotyka adoratorów. No chyba że twój sposób bycia i wyraz twarzy (tzw. napuszona księżniczkowatość) powodują że każdy aż się boi podejść i porozmawiać , żeby nie zostać "spuszczony na drzewo". Ale na to pytanie sama musisz sobie odpowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety leca na debili a potem gadaja znane frazesy kazdy jest taki sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu2 W tygodniu to praktycznie uczelnia-dom.Zdarza się od czasu do czasu,że wyjdę gdzieś ze znajomymi do pubu,ale nie, nikt do mnie nie zagaduje,zresztą do moich koleżanek też nie,chociaż niektóre są wolne,a niektóre zajęte.Na imprezach wyglądam ładnie,seksownie,dość mocny make-up i faceci za mną wręcz łażą,ale to w wiadomym celu,a na co dzień ubieram się jak to na co dzień.. T-shirt,bluza,jeansy,podstawowy delikatny make-up i czasem któryś się popatrzy,ale to tyle.Na mieście owszem zagadują do mnie,nawet często,ale pijane typki jak wracam z imprezy do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś szkoda, że nikt cie nie przeleciał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na uczelni nie ma nikogo fajnego? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmen
Autorko, a jak u ciebie wygląda stan zakochania na samym początku znajomości? Motylki w brzuchu? Euforia? Uczucie rozpierającej radości? Masz to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo dzisiaj trzeba być ładnym, bogatym, młodym, zdrowym żeby mieć kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprawa jest prosta. To ty poderwij faceta, który wydaje ci się interesujący i na miarę oczekiwań. Poszukaj takiego. I po problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
malo jest fajnych facetow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja kuzynka jest bardzo piekna a jej facet mi sie nie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wejdź na stronę niesparowani.pl a tam pomogą ci znaleźć drugą połowę ale ze białym narzeczeństwem (bez seksu) i szczęśliwym zamążpójściem przed ołtarzem . Trzeba tylko uczęszczać na mszę święte tylko dla samotnych , które to mszę są prowadzone 2 razy w miesiącu przez niektóre kościoły . Wpisz w wyszukiwarce : msze św dla singli i dopisz większą miejscowość która jest ci dostępna , a wówczas wyświetlą się terminy i adresy tych kościołów . W małych miastach jeszcze takich mszy może nie być . Po takiej mszy jest tam wspólne spotkanie wszystkich , którzy już nie chcą być samotnymi . Z pomocą bożą można spotkać swe przeznaczenie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz duzych wymagan, niczego nierealnego nie wymagasz. To problem tkwi tylko i wylacznie w facetach. Nie ma fajnych facetow, jest tylko byle co. A czy dla byle czego warto tracic czas? NIE !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×