Nie pociągam partnera bo jak twierdzi jestem za gruba.

Masz 26 lat i borykasz się z facetem który wymyśla powodu byle by nie było zblizen! To nie facet ani na dobra dobrą zabawę i ani na męża i poważny związek. Miłość bez pasji?

Coś mi tu nie gra, związał się z tobą gdy ważyłaś tyle co teraz, sam ci podsuwa smakołyki, itd... i nagle stwierdza że przestałaś go kręcić bo przytyłaś? Tu jest jakieś drugie dno i albo on ma jakiś problem, albo przygotowuje sobie grunt do zakończenia związku, bo normalne zachowanie to to nie jest.

Wiem. Brakuje mi właśnie tej pasji. Dlatego się z Wami podzieliłam problemem. Nigdy nie byłam w takiej sytuacji, żeby ktoś mi odmówił seksu czy ja komuś z kim akurat byłam. Zawsze to było spontaniczne, a teraz czuć presję i zawód w powietrzu. Czasem mam wrażenie, że on ze mną jest bo jestem dobrą kandydatką na dziewczynę przed kumplami i rodziną, fajną przyjaciółką. Lubi ze mną spędzać czas. Jestem w miarę ładna, zadbana, po studiach, mam swoje mieszkanie, auto. Pochodzę z dobrze sytuowanej rodziny, jemu wiele w życiu brakowało. Sam do wszystkiego doszedł.Jak to zawsze mówi 'jestem, miła, dobra i kochana'. Wiem, że uczucie jest prawdziwe, ale jego poprzednie dziewczyny to tragedia i boję się, że on oszukuje swoja nature, ze ja jestem tą jedyną a to jest to czego on szuka. Chudej laski z patoli, która robi loda połowie osiedla.

Masz rację. Nie jest. Sama się w tym gubię.

Faktycznie może tak być że do siebie nie pasujecie, wychowywaliście się w innych środowiskach, on przywykł do sztucznych, wulgarnych, tlenionych "blachar" tylko że takie kobiety na żony i matki się nie nadają, a sympatyczna, miła i dobra dziewczyna jest świetną kandydatką na poważny związek, ale dla kogoś wychowanego w innym środowisku może być tą "nudną". Nie ma sensu gdybać, nie ma sensu zmieniać się dla kogoś tylko dlatego że on tego wymaga, czas pokaże jak to się ułoży... w każdym bądź razie nie wolno ci się obwiniać, bo to z nim jest coś nie tak, a nie z tobą i to on musi sobie wszystko poukładać.

Dlaczego od niego nie odejdziesz zajalbym sie taka kobieta jak ty

Wybacz autorko, ale przygotuj się na koniec związku. Znudziłaś mu się, być może jest nadal z tobą bo szkoda mu tracić taki skarb a druga taka może mu się nie trafić, ale przestałaś już go pociągać fizycznie, więc to tylko kwestia czasu aż wszystko szlag trafi, bo brak seksu, to brak bliskości, zaufania, poczucia własnej atrakcyjności a z czasem frustracja, czy nawet depresja.

To jakiś pedał w ukryciu albo pedofil. Normalny nie jest na pewno, kopnij go w d**e, olej łajzę.

W porównaniu do jego przeżyć mogę być nudna. Aczkolwiek, mieliśmy parę takich 'maratonów', które uznał za najlepsze w swoim życiu, ale to było te parę kg mniej temu. Schudnę zobaczę chociaż na dany moment jest mi coraz bardziej przykro jak tak sobie analizuję. Może zrobię jakąś podpuchę z dziewczyną tego typu? Czy uważacie, że to nie fair? Jeśli teraz się skusi to za 10 lat tym bardziej. Ja nie wiem co jest z tymi facetami. Dlaczego Was kręcą takie laski? :(

Tu inne laski nie mają nic do rzeczy, czasem po prostu coś się wypala i na coś winę trzeba zwalić, a najłatwiej obwinić za wszystko drugą stronę. Dziś przypieprza się do kilku kg więcej, jutro do koloru włosów, później do czego innego... tak to bywa i trzeba się z tym pogodzić, bo nie masz na to wpływu.

Właśnie najdziwniejsze jest to, że swoim zachowaniem poza seksem okazuje mi ogromne zainteresowanie. Wszystko układa pode mnie, jeździ ze mną do mojej rodziny, rozmawia o ślubie i dzieciach. Nie chodzi o pieniądze bo zaproponował intercyzę. Rano robi zakupy, śniadanie do łóżka, kupuje drobne prezenty, kwiaty. Spędzamy czas z jego rodziną. Myślimy o zamieszkaniu razem. Sposób w jaki na mnie patrzy nazwałabym wręcz obsesją i każdy z naszego otoczenia też tak twierdzi. Nie jest znudzony, wręcz przeciwnie. Dziwnie to zabrzmi, ale analizuje każdy mój gest i słowo. I ciągle o mnie opowiada, jego koledzy nawet mają mnie wpisaną w telefonach jego ****bo tak wszystkim opowiada o swojej **** i wszyscy już nie mogą tego słuchać. Ja z resztą też. I tak jest codziennie. Codziennie wita mnie z uśmiechem, uczuciem i błyskiem w oku. Cały czas pisze,dzwoni, okazuje mnóstwo zainteresowania. Tylko ten seks..

Może on faktycznie coś jest nie teges? Może ma jakieś dziwne upodobania seksualne których ty nie potrafisz mu dać, może ma fetysz wychudzonych lasek, jakiś powód musi być, ale tego możesz się dowiedzieć tylko od niego. Chcesz to schudnij dla niego, a przy okazji dowiesz się czy aby na pewno to było problemem, choć nie sądzę, bo przy tym wzroście kilka kg więcej to niewielka zmiana, a nawet mogła wyjść na plus o ile te kg poszły w piersi, biodra i tyłeczek :P

Ja mam podobny wzrost i 62 kg a mój partner ciagle mi wypomina ,ze zawsze miał pulchne kobiety i czuję się przez to bardzo zle :(

Rzuć tego zboczeńca już teraz. I tak marnujesz z nim czas, nic z tego nie bedzie. Spotkasz takiego dla ktorego będziesz boginią a ten ma coś z psycha i dlatego mu nie staje a nie bo to z tobą jest coś nie tak. Podkopie twoje samopoczucie az będziesz myślec ze jestes wstrętna i wtedy juz nie odejdziesz.

daj sobie z nim spokój z tego co czytam jesteś fajna babka :-) ja np.lubię pełne kształty :-)

te pelne ksztalty moze sa fajne w mlodosci, ale jak z roku na rok 1 kg przybywa, to po czterdziestce babka wyglada jak wieloryb

latka lecą każdemu :-) a co za tym idzie nasz wygląd od 50 nie będę wymagał figury 20 takie jest życie

Jest tylko 1 wyjscie: rzuć go. Na odchodnym możesz mu powiedzieć ze ma fajną twarz ale zdecydowanie za małego wacka

Już podjęłam decyzje. Podejmiemy terapię u seksuologa, a w międzyczasie biorę się za siebie. Nic nie tracę. Do sylwestra będzie 57kg ;) Dzisiaj pierwszy dzień :D Czas start :) Dam Wam znać za jakiś czas jak to się potoczyło, chociaż mam nadzieję, że żadnej z Was nie będzie potrzebna ta wiedza. Wielkie dzięki, że mogłam Was tu spotkać :)

http://ri.pinger.pl/pgr411/5efec1e8001cb3784f4397ae/vhud.jpg Zrob formę jak tutaj ta sunia i każdy skoczy za tobą w ogień

Chcesz schudnac zdrowo? Utrzymac wage? Dostać plan ,żywieniowy , treningowy oraz opieke podczas całej diety i członkowstwo w naszej grupie na FB ? Szukam chętne osoby, które chciałyby coś zmienić w swoim życiu. Takich ludzi, którzy mają cele: chcą schudnąć, poprawić swoją sylwetkę, mieć więcej energii, osoby które chciałyby poprawić wygląd swojej skóry, włosów i paznokci. Znasz może kogoś, takiego? Twoja odpowiedz będzie dla mnie bardzo pomocna. Jeżeli zabieram Ci czas to przepraszam. Napisz ,podam Ci plan naszej diety . e-mail: karoollaa@onet.pl

nie wiesz co zrobić autorko? Znajdź innego, który Ciebie zaakceptuje taką jaka jesteś i nie będzie miało mu znaczenia dodatkowe 5 czy 10 kg.

Najlepszy sex tel jaki w życiu przeżyłem!!! polecam http://i.imgur.com/TYcnt8w.jpg

Co Wy wszyscy bredzicie, każdy ma swoje upodobania swoje fetysze, cos co go podnieca. Autorka zapewnię wygląda fantastycznie i wielu napaleńców by ja ... Faceta podnieca np chudy tylek, tak ma i już, on tego nie zmieni. Mnie podniecają duże krągle piersi, i wiedząc ze mam takie upodobanie takiej partnerki szukałem, wazyla 80 kg i wyglądała cudnie, zaczęła się odchudzać i przy 60kg zamiast piersi ma obwisle pomarszczone wory, co z tego ze ja kochalem ale mnie nie podniecała, za to wszystkich w okolo tak bo schudła i jaka figurka , ja z nia nie sypiałem to zaczęła z innymi i po związku.

"bo przy tym wzroście kilka kg więcej to niewielka zmiana, a nawet mogła wyjść na plus o ile te kg poszły w piersi, biodra i tyłeczek" Strasznie to upraszczasz. Kiedy facet jest fetyszystą i podniecają go tylko wychudzone typy, to własnie te piersi, biodra i tyłeczek stają się powodem awersji seksualnej i niechęci do zbliżeń. Ja tak akurat mam i naprawdę to jest bardzo proste - można kogos mocno kochać, ale seks jest niemożliwy, jeśli nie odpowiada fetyszowi. Tu nie ma co wymyslac i dorabiac ideologii, to jest proste i całkiem częste.

Jaki facet lubi otyłe babki. Przecież to aseksualne, nie żryjcie tyle jak świnie.

Ubierz sie seksownie i go uwiedź