czy jest tu chociaż 1 mama która nie popiera tych czarnych protestów

gość dziś Jestem katoliczka, ale nie jestem zwolenniczka całkowitego zakazu aborcji. Gdyby przyszła decydująca godzina, nie wiem czy zdobyłabym sie na heroizm oddania życia dla nienarodzonego dziecka. Gdybym została brutalnie zgwałcona przez jakiś zwyrodnialców, nie wiem czy chciałabym, aby dziecko w moim brzuchu w każdym momencie przypominało mi ten poniżający fakt. I wy tego tez nie wiecie, bo nie byłyście w takiej sytuacji. Póki co to z waszej strony puste deklaracje, które nic nie znaczą. Podobnie jak deklaracja nastolatka, który nie ma pojęcia czym jest gwałt i czy byłby na siłach wychowywać dziecko gwałciciela. Dla nastolatka to tak odległa abstrakcja, że nawet w przybliżeniu nie jest sobie w stanie wyobrazić, co by wtedy myślał i czuł. A jeżeli nie wiecie czy zdobyłybyście się na taki heroizm, to nie macie prawa wymagać tego od innych. x to jaka z ciebie katoliczka ? żadna ! zreszta jak wiekszosc katolików - tak sie nazywaja a zBogiem nic wspolnego nie maja . żłąosne

Do gościa z 10.17 Sorry, zamieszalam, one namawialy do czarnego marszu,a ja..... Ale jestem Ola,nie Mariola, prawie Ci się udało

09:53 powiedziałabyś tak swojej 11 letniej,zgwałconej przez pedofila córce ,która jest w ciąży? i proszę mi nie pisać,że to skrajny ,rzadki przypadek...więc rozumiem,że ochronisz to życie w niej,obronisz córkę przed traumą aborcji...kobiety chcą nie zabijać a mieć prawo WYBORU...ja chciałąbym mieć takie prawo bo teraz łatwo mi mówić,urodzę ,ocalę to zycie ale w chwili gdy przyjdzie próba...nie wiem jak postąpię...nikt nie wie co dzieje się w umyśle takie kobiety i na pewno nie wie tylu wypowiadających się ochoczo za ochroną życia panów. Chcę móc wybrać a nie być sprowadzoną do roli maszynerii masą inkubatorową,której zadaniem est tylko urodzić.

Gdybym została brutalnie zgwałcona przez jakiś zwyrodnialców, nie wiem czy chciałabym, aby dziecko w moim brzuchu w każdym momencie przypominało mi ten poniżający fakt. x zabije dziecko bo bedzie przypominał mi sie gwałt ! OMG dziecko ty masz mózg ale rozum masz czy nie ?

Pewnie, bo prawdziwy katolik deklaruje bohaterstwo a jak przyjdzie co do czego to nagle znajduje sie w sytuacji wyjatkowej.

10:22 przezyj brutalny zbiorowy g**** i pogadamy kto jest dzieciakiem.

gość dziś Generalnie uważam to samo, co Ty, na tyle się znamy, na ile nas sprawdzono. Tyle, że powiedz, ile sądów o sobie samej, ile poglądów itp. posiadasz takich, które są zweryfikowane. Piszesz, że jesteś katoliczką. Oznacza to, że masz pewien zespół wierzeń i założeń (bezdusznie to brzmi, wybacz) + dokonujesz pewnych czynności religijnych. Ale czy kiedykolwiek przyszło Ci nadstawić za to głowę? Czy przeszłaś jakąś poważniejszą próbę (miły wyznawca religii pokoju z maczetą nad głową)? Bo jeśli nie, to zgodnie z tą logiką - nie wiesz, czy nią jesteś. Czy jesteś wierna? Póki się nie zakochasz w obcym (to często uczucie niezależne od nas) i nie zostaniesz z nim sam na sam, nie możesz tak się określić. Musimy mieć jakieś życiowe założenia. Jeśli będziemy zakładać, że nie wiemy o sobie nic, to jak mamy żyć. Wtedy pojawia się też bierność. Skoro nie jestem siebie pewna, to nie mogę stwierdzić czy to dobo czy zło, więc nie mam prawa przeciw temu protestować. Więc pozwolę ludziom z ewidentnie złą wolą decydować za wszystkich, w tym mnie. Tak rodziły się najgorsze rzeczy na świecie. Przy niemym przyzwoleniu ludzi dobrych.

Do gościa z 10.17 Trochę popłynelas, no ale być może kiedyś świat w imię nowoczesności dojdzie do takich pomysłów, eksterminacji człowieka,już tacy byli np Hitler

gość dziś Nie rozumiem dlaczego jest wciagane w to wyznanie, ja jestem akurat ateistą, a działam prężnie w obronie życia.nie rozumiem że obrazani są katolicy, przecież to jest kwestia etyki a nie religii, sumienie mają wszyscy x religia wyznanie zobowiazuje , podpiujesz sie pod umowa pracy ? to przestrzegasz zasad , nie - to wypad z pracy , proste . Bóg wymaga przestrzegania zasad a ludzie sobie robia nowoczesnego Boga przymykajacego oko na wiele albo wszystko bo taki postep i mam 21 wiek , BZDURA zasady Boze sa po to bysmy nie grzeszyli i zatem zyło nam sie lepiej . a nie odwrotnie

gość dziś 10:22 przezyj brutalny zbiorowy g**** i pogadamy kto jest dzieciakiem. x a czy to dziecko nazwijmy w połowe nie jest twoje chocby z gwałtu ?

Nie ma to panaceum na gwałt ma być zabicie dziecka. Oo zrobię sobie aborcję i nagle przeszłość zniknie, nie będzie żadnej traumy, wspomnień. Po prostu ten gwałt wtedy przestanie istniec.

dobra, w takim razie co robicie:, 1. jesteście nie daj Boże ofiarą brutalnego gwałtu, urodzicie rozumiem w obliczu heroizmu i w obronie życia? 2. Nie daj Boże ktoś skrzywdzi waszą 13l. córkę, każecie jej urodzić?! 3. Jesteście w 3 ciąży, w domu czeka 2 małych dzieci, płód zagraża waszemu życiu, co zostało potwierdzone przez kilku lekarzy. Rodzicie i osierocacie dzieci? Odpowiedziałyście? Jak?

A wy które byłyście na marszu napiszcie ile macie chorych dzieci, ile razy byłyscie w ciązy śmiertelnie chore i ile razy byłyście zgwałcone ?

Do gościa z 10.22 A stać by Ci było nakłonić 11 dziecko do aborcji, czy stanelabys na wysokości zadania i macierzyństwa, bo akurat myślę że mniej cierpienia byś jej przysporzyla mówiąc że jej pomożesz niż jak wyślesz na skrobanke, no to jest taki czas że okazujemy swoje człowieczeństwo a nie zezwierzecenie

Teraz kobieta uwaza sie za bohaterke jak urodzi sn a nie cc, wiec o czym tu mowa... kobiety sa gorsze niz zwierzeta, puste i wyzute z uczuc.

gość dziś dobra, w takim razie co robicie:, 1. jesteście nie daj Boże ofiarą brutalnego gwałtu, urodzicie rozumiem w obliczu heroizmu i w obronie życia? 2. Nie daj Boże ktoś skrzywdzi waszą 13l. córkę, każecie jej urodzić?! 3. Jesteście w 3 ciąży, w domu czeka 2 małych dzieci, płód zagraża waszemu życiu, co zostało potwierdzone przez kilku lekarzy. Rodzicie i osierocacie dzieci? Odpowiedziałyście? Jak? x zawsze odp tak urodze ! diazgnozy lekarzy ? hę nieco wyzej podałm kilka błednych diazgnoz w moim najblizszym otoczeniu

10:28 powiedz to kobiecie,która e samotnie wychowuje,pociesz ją ,że est w połowie jej...na pewno bedzie je latwiej i latwiej tak na sucho pisac,gdy sie tego nie przezylo. ciaza sama w sobie est trudna ,nawet gdy oczekiwana a taka,ktora jest trauma??? czym jest porod takiego dziecka? nie wiem i nie chce sie przekonywac...zycie ocalone a drugie zlamane.

10.29 na wszystkie 3 pytania odpowiedź: TAK

z pewnością nakłonienie małego dziecka do porodu byłoby mniej ''zwierzęce''

No ja stawiam na 3 razy tak, i co drwisz? Jestem człowiekiem i nie zabije małego człowieka z tego powodu że mnie ktoś skrzywdzi gwałtem, nie zabije dziecka chorego bo to morderstwo więc jak wytłumaczyć obecnym dzieciom co ich matka uczyniła

gość dziś to była ironia. A właściwie pokazanie, że zło wchodzi małymi krokami. Gdyby ktoś dziś pokazał taką ustawę to najbardziej zaciekłe feministki byłyby przeciw. Ale za jakiś czas to już nie będzie szokować. Gdyby prawilnym Niemcom pokazać obozy koncentracyjne w 33 to by Hitlera na widłach ponieśli. Jeśli jest jakiś front (kwestia, obszar), na który zło bardzo napiera, trzeba się bronić ze wszystkich sił, bo tam nie będzie stagnacji tylko eskalacja. To jak z chorobą. Jeśli choruje nam np. trzustka, to trzeba się skupić na jej leczeniu a nie np. regeneracji włosów. Jeśli nie powstrzyma się choroby, to zrobi ona spustoszenia. tu jest podobnie. Dlatego jest taka zażartość. Bo w 1. najgorszym przypadku dojdziemy do zakazu aborcji z wyj. ratowania życia matki, a w 2. do... no właśnie do czego? Może do tego, co napisałam o 10:17. Na Zachodzie to postępuje. Zobaczcie ile aborcji jest w Stanach. Taki oświecony kraj, a roczna liczba aborcji jest porównywalny ze stratami w wysokości efektów średniej wielkości wojny.

Gościu z 10:26 - ładnie to napisałaś. Nie potrafiłabym powiedzieć na 100%, że gdyby ktoś chciał mi obciąć głowę w imię religii, to stanęłabym na wysokości zadania. Pewnie nie, bo ze mnie straszny tchórz. Ale wiesz, kiedy słyszę te wszystkie deklaracje, to przypomina mi się właśnie religia i św. Piotr, który tez deklarował, swoja miłość dla Jezusa, a gdy przyszło co do czego, to normalnie po ludzku stchórzył. Wiem, że są osoby, których odwaga i niezłomność jest tak silna, że mogłaby o sobie powiedzieć, że na pewno sprawdziłby się w takiej sytuacji. Niestety, takich ludzi jest niewiele, większość z nas jest słaba. Ale właśnie często tego typu ludzie wysuwają takie deklaracje i dlatego są one całkowicie niewiarygodne.

A ty przeżyłaś brutalny gwałt, że wiesz jak to jest? Może jest inaczej? Czemu mamy przyjmować twoje założenie? Sprawdziłaś jak to jest czy też tylko gdybasz?

Podam wam przykład , mój przykład . cztery lata temu zaszłam w ciąże w wieku 48 lat . Pierwsza wizyta u ginekologa i pierwsza propozycja aborcji . zmieniąłm lekarza . Podczas ciaży nagle w 7 mcu zaczeły sie komlipkacje dla dziecka i dla mnie . Lezałam w szpitalu ok 3 tygodni . Diagnoza lekarzy doszło do uszkodzenia mózgu płodu niedotlenienia . Chcieli wywołac poród w 7 mcu . Zmieniłam szpital i lekarza prowadzacego . Zrobili wszystkie badania , wg usg doszło do zmian mózgu ale na 95 % jest ok . Pod scisła kontrola w 9 miesiacu przez cc urodziałam zdrowego syna . teraz ma 4 lata i jest okazem zdrowia . Moj problem z cisnieniem równiez nzikanał wraz z porodem .

10:38 nie będę odpowiadać na to pytanie bo nie musze ci się tłumaczyć i nie musze przymować twojego założenia jako jedynego. wiesz czym est wybór? tutaj nie ma lepszego rozwiązania,wybierasz między złym i złym...tylko w chwili próby dowiesz się jak postąpisz ale ludzie powinni mieć wybór,zgodny z ich SUMIENIEM. ja będę odpowiadała przed bogiem za swoje uczynki,nikt więcej nie będzie mnie rozliczać z mojego sumienia i...tyłka.

gość dziś Czyli byłaś na czarnym marszu, skoro wiesz ile tam było zwolenniczek aborcji na życzenie. Nie ma poprawności politycznej? Ha ha. Jest! Tylko jej nie widzisz. Co do aborcji na życzenie do ostatniego dnia ciąży, to widzisz ja się sprzeciwiam i nie jestem niemrawym głosem. Pomyśl trochę, jaki jest sens abortować płód, który jest zdolny przeżyć poza organizmem matki? Jaki jest sens wydalać martwy 7 miesięczny płód, skoro można wydalić w tym czasie żywy. Poród martwego od żywego niczym się nie różni. Równie dobrze można wywołać wcześniejszy poród i zrzec się praw do dziecka. Tak późna aborcja nie ma żadnego sensu, chodzisz w ciąży, dostajesz laktacji, rozstępy i inne uszkodzenia skóry też masz, do tego musisz przeżyć poród, czyli albo masz osławioną rozklapiochę, albo bliznę. Nie pierdziel, że znalazło by się mnóstwo kobiet popierających takie rozwiązanie, bo to po prostu jest bez sensu. Urodzić i udusić, czy donosić do 7-8 miesiąca, otruć w łonie i urodzić, to chyba jeden kit. Zdecydowana większość kobiet również nie jest za aborcją na życzenie, tak jak ci się wydaje, ale prawie wszystkie kobiety nie chcą, aby ruszać aktualną ustawę. xxx A teraz do zwolenniczek całkowitego zakazu aborcji. Mówicie, że chodzi o prawo do życia od poczęcia do naturalnej śmierci. No ok. To dlaczego wredne suki nie ustąpicie ciężarnej w autobusie miejsca, dlaczego nie chcecie przepuścić w kolejce do kasy, dlaczego drzecie ryja, jak któraś idzie od razu na L4 w pracy i tak można wymieniać. Przecież ona nosi w sobie to święte życie i to życie, które ma być chronione od poczęcia jakoś jednak chronione nie jest. Wstrętne hipokrytki.

gość dziś Gdybym została brutalnie zgwałcona przez jakiś zwyrodnialców, nie wiem czy chciałabym, aby dziecko w moim brzuchu w każdym momencie przypominało mi ten poniżający fakt. x zabije dziecko bo bedzie przypominał mi sie gwałt ! OMG dziecko ty masz mózg ale rozum masz czy nie ? gość dziś Pewnie, bo prawdziwy katolik deklaruje bohaterstwo a jak przyjdzie co do czego to nagle znajduje sie w sytuacji wyjatkowej. gość dziś 10:22 przezyj brutalny zbiorowy g**** i pogadamy kto jest dzieciakiem. xx 10:22 jest dokładnie tak jak piszą 10:24 i 10:26. Nie jesteś w stanie przewidzieć jak postąpisz. Wiesz czego życzę takim krowom, co bagatelizują gwałt? Aby trafiła na 2-3 zwyrodnialców, którzy wsadzą im penisa w usta na 2 minuty plus ze 2-3 niewybredne żarty. Zapewniam cię, że zdanie zmienisz diametralnie.

gość dziś Przeciwnicy marszu proszę napiszcie ile upośledzonych głęboko dzieci macie w domu?? Smieszne, to jak nie poszlam na czarny marsz to mam leciec od razu chore dziecko adoptowac, normalna jestes ? Poza tym gdybys nie wiedziala, to jak do tej pory ciezko uposlledzone dziecko mozna bylo usunac, i nadal tak jest, wiec o co ci chodzi ? Choroba dziecka moze wyjsc po urodzeniu, uposledzenie, a nawet wady genetyczne, wiec nie wszystkie zyjace niepelnosprawne dzieci sa z przymusu urodzenia, jak to ci sie wydaje. Ja tez mam swoje przezycia, stracilam dziecko zanim zdazylo sie urodzic. I nie pojde nigdy na czarny marsz, bo to ponizej mojego poziomu. Wulgarne krzyki, malowanie narzadow rodnych na transparentach itp. Nie jestem absolutnie za zaostrzeniem tej ustawy, ale niestety kobiety pokazaly sie z nienajlepszej strony, pokazaly ze nie mysla samodzielnie... jak ktos wyzej slusznie zauwazyl nawet nie mialy pojecia kto im te ustawe wciska.(protest pod domem kaczynskiego wtf ??) A do tego ciagac swoje maloletnie corki.. no ja bym swojej w takie miejsce nie zabrala, tylko wolalabym rozmawiac z nia na takie tematy w domu. A nie w tej dziczy , zeby dziewczynka ogladala transparenty ze znieksztalconymi plodami i namalowane macice i c**y.

gość dziś tak na sucho to i penis w pechwę będzie mieć problem wejśc. Pogadamy jak staniesz przed takim wyborem.

No i jaki z tego wniosek? Nie karzmy z kradzież, bo przecież nie wiemy, czy jakby przyszło co do czego, to my byśmy nie kradli. Zgadzasz się? Pewne normy (prawo) ustalamy po to, żeby ogółowi żyło się dobrze. Złodziejowi żyje się przez prawo źle. Czy to powód, żeby rezygnować z prawa? Czy dlatego, że niepełnosprawny został wsadzony za kradzież batonika powinniśmy złagodzić kary dla złodziei? Wiele praw kontrowersyjnych wprowadzano opierając się na drastycznym przypadku. Czy to powinno być normą stanowienia prawa? x Widzisz, ja jestem w ciąży. Gdy myślałam o tych sprawach to byłam przez połówkowym usg i groźba posiadania dziecka z wadami była z uwagi na mój wiek, całkiem realna. W zasadzie nadal jest. Wiem, że to nie to samo, co stwierdzone na pewno wady, ale jestem bliżej sytuacji, o której rozmawiamy niż większość ludzi na tym forum. Także tych, które deklarują, że chcą usuwać. Może jak przyjdzie co do czego, to nie będą chciały, może jak urodzą, to stwierdzą, że usuwanie byłoby błędem, a może stwierdzą tak po aborcji. One też siebie nie znają. Te które deklarują "nie usunę", ale i te, które teoretycznie chcą usunąć.