nie moge schudnąć po ciąży !!!!

Waga zatrzymala sie na 68 i ani grama w dół, od porodu minęło 4,5 mies, karmie piersią a córka to maly żarłok wiec je sporo i często ( takze w nocy) staram sie jeść tak jak przed ciążą. ( zawsze odzywialam sie w miare zdrowo) ale do wagi sprzed ciąży 10 kg zostało, jestem zdołowana, robie dłuuuugie spacery z dzieckiem ( wózek, często tez nosidełko) 45 min dziennie kręcę hula hop a waga za cholerę nie spada, może mi ktos odpowiedzieć na pytanie dlaczego??? Ostatnio przyszla do mnie kolezanka, urodziła miesiąc przede mną, siedzi na dooopie, obżera sie ciastami, karmi piersią. I jest o 4 kg chudsza niz przed ciążą, jakie to niesprawiedliwe

Ciesz sie ze tylko 68 u mnie pokazuje 75 i za cholerę nie chce spać - a ostatnie pare dni to praktycznie na liściu salaty żyje ( właściwie to zdycham z głodu)

zbadajcie sobie poziom TSH zwiazany z tarczyca bo bardzo lubi "skakac" w okresie okołociążowym a jego wysoki poziom sprzyja tyciu

gimnastyka kuuuuufwà a nie durne diety, 2 godź dziennie przez 6 miesięcy i 10KG ubędzie jak nic, unikać mięsa, fast foodów, koli i innego gòfna, i gòfna z puszek, jeść organiczne owoce nie chemie

biegać minimum 5km dziennie to wam się tłuszcz z doopy stopi,

Baby są durne jak lewy kalosz, głodzenie się nie działa bo ciało wtedy konserwuje tłuszcz, tracicie tylko mięśnie i wode

to dobrze,ma być wojna ,wdedy schudniesz a chudych juz niebedzie bo z glodu poumierają ;-)

Jeść 4 posiłki dziennie ale trzymac się mocno diety rozdzielnej. Kg poleca ani sie obejrzysz