Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jaki smoczek do kaszki

Polecane posty

Gość gość

Witam, Mój synek ma już 4,5 miesiąca, zaczynamy rozszerzać dietę i chciałam zagęszczać mu mleczko kaszką, niedawno zmieniliśmy smoczki do butelek na 2 używamy dr brown`s ale jak robie mleko z kaszta na razie wsypuje tylko jedną miarę, to wszystko zostaje w butli nie chcę przepłynąć bo dziurka jest za mała a gdy sama powiększyłam dziurkę i kaszka przepływa to mały się dławi bo za szybko leci, kupiłam specjalny smoczek do kaszek to tez za szybki przepływ wiec tu sie rodzi moje pytanie jaki mam kupic smoczek,żeby kaszka normalnie przeleciała przez dziurkę a żeby mały nie nie krztusił ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej mojej małej w tym samym wieku do butli browna stosujemy smoczek y. Ale przy robieniu kaszki pilnuje by nie była za gęsta. Na 120 daję 2 Lyżki stołowe kaszki- w miarę gęste - ale jeszcze przełazi przez smoka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może spróbuj łyżeczką :) moja córka zaczynała jeść kaszki i marchewkę jak miała 5 miesięcy i od razu dawaliśmy jej łyżeczkę i szybciutko się nauczyła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łyżeczką, też podaje kaszkę ale mały mysli że to zabawa chwile pobawi sie ta kaszką w buzi i zaraz wypluje, siedzi przy karmieniu niespokojnie łapie za łyżeczkę tak samo jest jak podaje marchewkę albo mus z jabłka wiem, że potrzeba czasu i systematycznie podawać jedzenie łyżeczką ale czasem brakuje mi już sił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać, że Twój maluch jeszcze jest za mały do rozszerzania diety. Czemu tak szybko chcesz rozszerzać? Moim zdaniem kaszka powinna być jedzona łyżeczką, nigdy nie słyszałam, żeby ktoś dawał kaszkę w butelce ze smoczkiem (?!). Przecież kaszka jest gęsta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostatnio byliśmy u pediatry i lekarza zasugerował żeby juz powoli rozszerzać dietę więc skoro lekarz tak mówił to spróbowaliśmy ale idzie nam to nijak. chyba zrezygnuje z podawania kaszki do mleka i bd podawać łyżeczką, może w końcu się przyzwyczai.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a smoczki do kaszek producent sprzedaje- dlatego że nikt ich nie kupuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież napisałam, że kupiłam smoczek do kaszki ale jest za szybki przepływ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym próbowała z łyżeczką, bo tak czy siak inne rzeczy będziesz musiała podawać łyżeczką. Rozszerzanie diety samą kaszką się mija z celem, lepiej zacząć od jakiegoś warzywa . Twoje dziecko jest jeszcze malutkie i zwyczajnie może na to nie być jeszcze gotowe. Zwykle dietę rozszerza się po 6 miesiącu, więc to naprawdę bardzo wcześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po szóstym miesiącu jak dziecko jest na piersi a moje dziecko jest na mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest za szybki przepływ bo kaszka za rzadka. spróbuj ją trochę zagęścić to nie będzie tak szybko leciało. mi położna i lekarz przy mm zalecili by od 4 m-ca próbować już podawać deserki i jakieś obiadki np zupki lub dania dla dzieci. inna sprawa ze idzie to opornie. wszystkei moje dzieciate kilka lat temu koleżanki rozszerzały dziecka dietę od 4 m-ca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy w życiu nie dałam dziecku kaszki w butli. Dzięki temu odstawilismy smoka butle ze smokiem itp bez stresu a On je sam łyżeczka. Jasne łatwiej ze smokiem ale opłaca się pomeczyc z łyżeczką to trwa chwilę a potem jest łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednak jesteśmy specyficznym narodem... Co tam wytyczne żywienia niemkwlatekarz i kolerzanki robią wcześniej nieważne co jest powiedziane przez madrzejszych... Mi położna środowiskowa powiedziała ze 2 miesięczne dziecko mam przepajac bo jest ciepło woda a było tylko na cycku geniusze...... A czy dziecko jest na piersi czy modyfikowanym jak na piersi to po 6 miesiącu rozszerza się dietę. Dodatkowo podawanie kaszki w butli poza różnymi wadami ma jedną dziecko może nie chcieć jeść warzyw itp bo będzie najedzone kasza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×