Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój chłopak każe mi zerwac kontakt z dobrym kolegą.

Polecane posty

Gość gość

Witam, mam bardzo duzy problem. Bardzo dobrze sie koleguje z Pewnym chlopakiem (nazwijmy go S), znam go juz 3 lata i naprawdę, tak jak na każdego mogę złą rzecz powiedzieć to tak na S nie moge. S pomogl mi w wielu trudnych sytuacjach, nigdy nie darzylismy sie uczuciem innym niz tylko i wylacznie kolezenskim. Moj chlopak go nienawidzi i nie umie w sumie za bardzo okreslic dlaczego. Czesto sie z chlopakiem klocilam przez jego chorobliwa zazdrosc ale wczoraj juz przesadzil gdy postawil mi ultimatum albo zrywam kontakt z S albo konczymy zwiazek bo on nie moze sie tak denerwowac. Probuje z nim rozmawiac i tlumaczyc ze z S pisze raz na tydzien i wychodzimy grupka znajomych 4 razy do roku ale moj chlopak nie chce tego sluchac. Prosze o pomoc, powiedzcie mi co mam robic bo kontaktu na pewno nie chce zrywac z S a zwiazek chce ocalic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ~żywe_zło
Facet ma absolutną rację. Moja była też miała takiego dobrego kolegę, oczywiście gdy byłem zazdrosny, to mówiła, że to "tylko kolega", że sobie coś ubzdurałem itd. Dziś jest jego żoną i matką jego dziecka. Przekonany jestem, że ze swoim "tylko kolegą" wolisz spotykać się bez swojego chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy kolega jest w związku czy sam? Czy Twój chłopak osobiście zna tego kolegę, i czy wspólnie spotykacie się? Bo zanim się postawi tak drastyczne ultimatum, trzeba samemu , osobiście ocenić , czy jakiekolwiek zagrożenie istnieje. Tak byłoby uczciwie i sprawiedliwie. Być może kolega S jest o wiele lepszym kandydatem na chłopaka, niż aktualny zazdrośnik. Rozumiem gościa z 12.29, ale każda sytuacja jest inna, i krzywdzące dla niewinnych jest generalizowanie. Sama jestem mężatką, mam kolegów, których mąż zna, i jest pewien, że nikt nie przekroczy granic kolezenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
S ma dziewczynę, i moj chlopak go zna chociaz nie na tyle dobrze zeby mowic ze go nienawidzi. Z S nie spotykam sie sam na sam bo jesli juz to w gronie znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój chłopak może widzieć coś, czego nie widzisz Ty. Może tamten ma cos w spojrzeniu jak na ciebie patrzy, ewentualnie rzucał jakimiś tekstami których Ty nie pamiętasz, a w Twoim chłopaku wzbudziły zazdrość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też mam kolegów ,i też mam zazdrośnicze jazdy,ale ja to rozumiem,na mnie prawie każdy leci ,a to że tego nie wykorzystuję jest chyba mało ważne :-) nie ma miłości bez zazdrości,też jestem zazdrośnicą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znaczy to, że chłopak jest typowym zazdrośnikiem. Gdyby mnie chłopak postawił takie ultimatum, odeszłabym. Bo albo jest zaufanie, albo stałe podejrzenia o flirt, romanse, zdrady, nawet wtedy, gdy się wyjdzie do sklepu po cukier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie odchodzę od kogoś kogo kocham,potrafię uspokoić,mam stalowe nerwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja była też miała takiego dobrego kolegę, oczywiście gdy byłem zazdrosny a wpadłeś kiedyś na to że może jest z nim bo on nie robił jazd, nie zakazywał i nie truł d....... Po co komu facet z kompleksami, niepewny siebie i do tego histeryk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×