Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak powiedzieć koledze by nie był takim dzikusem?

Polecane posty

Gość gość

Bo mnie to już zaczyna denerwować,często mi opowiada jak fajnie by było gdybyśmy gdzieś wyskoczyli ze znajomymi na impreze,pochodzić ,na piwko i tak dalej, a jak przychodzi co do czego to nic się nie odzywa :O Wczoraj pojechałam do koleżanki do jego miejscowości ,mówiłam 2 razy, że będę i jak chce możemy gdzieś wszyscy wyjść wieczorem to on "dobra ,zobaczę jak będę miał czas" . Wczoraj wyszłam z koleżanką o 19 ,spotkaliśmy 3 kolegów i tak sobie chodziliśmy ,kupiliśmy piwo ,dzwonie do niego o 20 -nie odbierał.O 21 napisał,że nie idzie ,bo je kolacje i idzie spać ,a najlepsze ,że do nas miał 5 minut drogi z buta. Dzisiaj rano oczywiście pisze na naszej konfie na fb ,jakby nic się nie stało i tak jest zawsze.Wielki znawca ,zawsze chce gdzieś wyskoczyć,a jak dojdzie do wydarzenia to się wymiguje i siedzi na d***e w domu.Jak mu to powiedzieć,żeby się ogarnął i nie był takim dzikusem ,zeby wyszedł do innych ludzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wal sie,ja sam nie lubie jak ktos mnie wyciaga na jakies imprezy,jak chlopak woli siedziec w domu to to uszanuj ,a nie pieprzysz pod nosem. Idz sie lepiej uchlac z kolegami...pewnie nie masz nawet 18 i chlejesz juz ,patologia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcesz kolejnego kolege robic na kase?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×