Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chyba popełniłam błąd w rozszerzaniu diety. Pomożecie?

Polecane posty

Gość gość

Moj syn ma 4,5 miesiąca. Karmie mm. Lekarka pow nam że możemy zacząć rozszerzać diete. Zaczęliśmy od marchewki,potem marchewka z jabłkiem,jabłko,banan jabłko,gruszka jabłko jagoda. Brokułami pluł,ziemniaki z dynią to samo. Wczoraj dałam ziemniaki z marchewką i sie krzywi. Czy za szybko podalam owoce? Co zrobic zeby jadl ziemniaki? Marchewke z ryzem jadl normalnie? Moze dałam za malo marchewki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmowac sie.To jeszcze maleństwo.Nie musi jeść wszystkiego.Możesz spokojnie mu odpuścić i spróbować podać za jakiś czas.On dopiero próbuje i uczy się smaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie martw się będzie jadł i warzywa, może po prostu ziemniak mu nie posmakował, takiemałe dziecko też może mieć himery, może akurat nie miał ochoty na wynalazki, spróbuj za dwa dni i na pewno zje zobaczysz. moja np. nienawidzi banana, ze słoiczka, ze skórki, nie zje i już. tak samo cos z pomidorem, nie ma szans. spaghetti, pomidorowa nie przejdzie.. nawet nie zje jabłka tartego, ewentualnie gotowane i posłodzone. a tego jabłka to nie tyka od 4 miesiąca właśnie, wciskałam jej i do dziś jest feeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja znajoma tak miala, ze jej corcia super jadla wszystkie zupki i warzywka. Jak posmakowala owocow to zaczela slabiej jesc obiady. Po zmniejszeniu ilosci owocow nieco sie poprawilo, ale bez szalu. Z owocami trzeba uwarzac, bo sa slodkie i dzieci je lubia az za bafdzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no niby mówią, żeby dawać na początku same warzywa. jak dziecko pozna słodki smak, to potem już może nie chcieć innych... ja dawałam przez pierwszy miesiąc tylko warzywa. potem warzywa dalej na obiad i na kolejny posiłek owoce. w ogóle dziwi mnie, że tak dużo już zdążyłaś wprowadzić tych smaków - w 2 tyg.? ja dawałam jeden smak przez co najmniej 3 - 4 dni. potem inny i znowu wracałam do pierwszego. pomału wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie ja zaczyna la od owoców potem zupki. Jakoś nie w prowadzalam tego specjalnie tylko jak był słoik po 4 miesiącu to dostała . Na początku też plula zupami nakarmić ja to był koszmar nie chciała nic prócz marchewki. Z czasem jakoś się przekonała do zup ale trwało to z miesiąc. I nie jest prawda że dziecko jak najpierw zje słodkie to potem nie chce zupy. Moja ma już 8 miesięcy i dużo bardziej woli zupę niż kaszke z owocami a też najpierw dostała owoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka polubiła warzywa dopiero około siódmego miesiąca, a też zaczęłam jej podawać jak miała 4.Nie przejmowalam się tym.W końcu nam, doroslym też nie wszystko smakuje, a do niektórych potraw musimy się przekonać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franczeska1
Niczym się nie przejmuj :) Mój też miewa ochotę na to czy tamto i smak co jakiś czas mu się zmienia. Ostatnio polubił szparagi i bardzo się z tego cieszę, bo na http://tunele-foliowe.pl/szparagi-w-polsce czytam, że to samo zdrowie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×