Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

chorujący przedszkolak

Polecane posty

Gość gość
ktoś zapytał o szczepienie, opowiem jak było u mnie. Zaszczepiłam syna i córkę dwa lata temu przeciw grypie na jesieni i powiem szczerze, że wtedy żałowałam bo chorowali mi całą zimę na przemian raz jedno raz drugie. Tylko raz był antybiotyk u córki. Teraz mam spokój od tamtego czasu nie chorowali ani razu. Nie wiem czy to zasługa szczepienia czy po prostu nabrali odporności. Ale i tak dmucham na zimne i podaję tran od września. No i zmieniło się też to, że pozwalam im cały rok jeść lody, co mi polecił pediatra choć długo się wahałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie kaszel i katar to nie choroba i moje dziecko normalnie chodziło do przedszkola . Rozwala mnie jak matki piszą ze dziecko pochodzi 3 dni . ma katarek i juz siedzi w domu . PO CO? Jak ma byc odporne skoro wy z katarem trzymacie dziecko domu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję rozumu autorowi powyżej. Dzięki takim właśnie "odpowiedzialnym rodzicom" dzieci rodziców dbających o nie w ogóle nie korzystają z przedszkola. Zastanawia mnie też co to za placówka, która przyjmuje dzieci z infekcją? A przede wszystkim jakim trzeba być ignorantem w stosunku do innych. I jeszcze jakim trzeba być rodzicem? Ciemnogrod? Patologia? Żal tych dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczyna się od kataru, potem dochodzi kaszel, ból gardła, czasami gorączka. Wolę zostawić dziecko w domu jeżeli mam taką możliwość niż wysyłać do przedszkola by zarażała inne dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ania_aaa Juz ci odpowiadam na pytania :) Przedszkole państwowe, duze ,integracyjne gdzie panie same mówią ze katar i kaszel to nie choroba i spokojnie można dzieci przyprowadzać .Jak będzie cos nie tam to one zadzwonią po rodziców . Moj pediatra tez mowi ze poki dziecko nie ma gorączki to normalnie chodzi do przedszkola . Tego sie trzymam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w przedszkolu państwowym panie mówią, że proszą o przyprowadzanie dzieci, które są w pełni zdrowe, oczywiście w praktyce nikt tego nie sprawdza, a szkoda. Przez takie podejście jak ma Pani powyżej, moja córka praktycznie w ogóle nie korzysta z przedszkola. U Pani dziecka jest to tylko katarek, kaszelek, a u mojego dziecka, przez osłabiony układ odpornościowy jest to kolejna wirusówka, która przebiega zwykle z gorączką i kolejnym tygodniem w domu. Szkoda, że takie osoby jak Pani nie myślą o innych dzieciach, tylko o swojej wygodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świetny pediatra. Wierzyć się nie chce, że takie osoby wykonują zawód lekarza, tym bardziej pediatry. Proszę mi wierzyć, że przez takie takie osoby, z takim podejsciem inne dzieci cierpią! Nie można postępować tak egoistycznie i mieć w nosie innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest jeden ważny powód dla którego warto dziecko z katarem zostawić w domu. Jak dziecko ma katar to mama co pół godziny podchodzi z chusteczką i pomaga czyścić nos....dwa dni i po Katarze. Jak wyśle dziecko z katarem to nie użyje chusteczki nawet raz...I z kataru robi się kaszel i zapalenie oskrzeli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ania_aaa Dokładnie świetna pediatra :) Wiele lat pracowała w innych krajach i moze dlatego nie panikuje . nie faszeruje dzieci antybiotykami . Moze ciężko ci w to uwierzyć ale w wielu krajach dzieci z katarem normalnie chodzą do przedszkola .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dzieci czasami kaszla i smarkają sie 2-3 tygodnie . Tez normalnie chodzą do przedszkola . Nie mogę co chwile siedzieć na L4 bo mnie z pracy zwolnią .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli gil do pasa i odrywający się mokry kaszel jest dla Pani wskazaniem do wysyłania dziecka do przedszkola to gratuluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda, że ta świetna pediatra nie wspomina o konsekwencjach kataru. To nie jej dzieci więc czym ona ma się przejmować... to nie jej dziecko biega z katarem zarażając innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja pediatra też twierdzi że katar i kaszel to nie choroba. Dopóki nie ma gorączki albo złego samopoczucia normalnie chodzimy do przedszkola. Może zaskoczę spora część mam ale zainfekowane dziecko zaraza już w chwili kiedy nie ma jeszcze objawów. Tak ma się sprawa z katarem, jelitowkami i chorobami zakaznymi. Polecam porozmawiać z pediatra na ten temat albo sięgnąć po literaturę medyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie tu siedza histeryczki. Najlepiej nie wychodzcie z dzieciakami z domu bo jeszcze biedaczki zlapia katarek. Nie chodzcie do pracy bo jeszcze zlapiecie katar. W Szkocji dzieciaki chodza z katarem do zlobka, przedszkola i maja sie bardzo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ania_aaa dziś Szkoda, że ta świetna pediatra nie wspomina o konsekwencjach kataru" tak z ciekawości jakie sa konsekwencje kataru ?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakie histeryczki? To, że dbam o dziecko i nie zgadzam się z czyjąś opinia nie oznacza, że świruję. Wiesz, to że w Szkocji dzieci chodzą z katarem nie przemawia do mnie, bo za pewne znajdą się miejsca na ziemi, gdzie kobiety rodzą na kamieniu. Słaby argument to jak dla mnie. Konsekwencje kataru to min. Zapalenie gardła, krtani, oskrzeli, zatok czy ucha. Nie wiem, czy twoje dziecko przechodziło zapalenie ucha, ale moje przechodziło 4 razy. Krzyk i ból nie do opisania. Powodem był ten katarek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ania_aaa jesli twoje dziecko od byle katarku dostaje zapalnie ucha to siedz z nim w domu . Co do Szkocji tam sie dzieciaki hartuje od pierwszych dni i możne dzięki temu nie chorują tak jak twój .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, że moja córka jest podatna na przeziębienia to fakt, ale na pewno nie pomaga jej kontakt z chorymi dziećmi w przedszkolu. Żałuję, że niektórym ciężko zrozumieć, że oprócz ich dzieci w grupie przedszkolnej są inne dzieciaki. Pocieszenie w tym, że jednak większość rodziców myśli podobnie jak ja. Chore dziecko zostaje w domu, gdzie opiekuje się nim rodzic, babcia, ciocia, opiekunka czy ktoś inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jakim cudem maja nie chorować skoro z katarem zostawiacie w domu . Katar to nie choroba i normalnie prowadzi sie dziecko do przedszkola .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyłączam się do matek, które mają zdrowe podejście i nie są histeryczkami przetrzymującymi dziecko z katarem przez miesiąc w domu. Dzieciak nigdy w ten sposób się nie uodporni. Później będziecie sobie pluć w brodę jak dziecko pójdzie do szkoły i będzie opuszczać większość zajęć, gdyż ciągle będzie mieć katar. W konsekwencji będzie mieć zaległości w nauce i coraz trudniej będzie mu tą wiedzę przyswoić! Chyba lepiej, aby dziecko chodziło z gilami do przedszkola, wychodziło normalnie z katarem na zewnątrz, a nie było przetrzymywane w sterylnym domu. Kurdę w całej Europie katar nie jest chorobą, w każdym przedszkolu są dzieci z katarem po pas i nikt się tym nie przejmuje. Tylko w Polsce jest jakaś nienormalna i niepisana zasada, że katar to ciężka choroba. Żal mi tych waszych dzieci! Na wzmocnienie odporności najlepszy jest tran norweski gal oraz hartowanie. Nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ja mam dokladnie tak samo. Teraz chodzi drugi rok. Potrafi nawet tydzien pochodzic usmiech.gif Pierwszy rok to byl koszmar!!! 3 dni w przedszkolu i dwa tygodnie w domu i tak w kolko." Jak czytam takie posty to sie zastanawiam czy to rzeczywiscie mam talie szczescie czy po prostu nie trzese sie nad moim dzieckiem...? Tez sie balam pierwszego roku w przedzkolu, a okazalo sie ze corka opuscila lacznie MOZE 5 dni ( tym 3 dni jak miala szkarlatyne) .... I tak samo bylo przez nastepne lata... Dzisiaj juz chodzi do podstawowki i nadal nie opuszcza szkoly : zdarza sie jej katar, kaszel ale nie przeszkadza jej to w chodzeniu do szkoly, goraczka jak sie pojawia to na nastepny dzien nie ma po jej sladu.... Szczescie czy wrodzona/nabyta odpornosc organizmu ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn przechorował całą tamtą zimę, mało chodził do przedszkola, nie pomagały syropy, tran, inhalacje, antybiotyk. Pediatra poleciła nam szczepionkę do nosową Polyvacinym, którą stosuje się przez 6 tygodni, dwa razy w roku (styczeń - luty, sierpień - wrzesień). Nam bardzo pomogła, oprócz epizodów z niegroźnym katarem nie był w ogóle chory, w końcu mogłam go zapisać na basen i inne zajęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko z tego co wyczytałam o tej szczepionce, chroni ona przed bakteriami. A dzieci najczęściej przechodzą wirusówki, przynajmniej moja córka. Także nie wiem czy to coś da...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiola357
Ważne by dziecko hartować, ale też bez przesady, to dlugi proces. Wiadomo, że dziecko w przedszkolu łapie rózne infekcje jednak trzeba zadbac o pewne podstawy. Ja dosc czesto podaje synkowi active flora baby dla zapewnienia prawidlowej mikroflory jelit, i działa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amela

A co robicie jak chore dziecko nudzi się w domu? Ja siedzę z młodym już drugi tydzień, muszę pracować, mam home office na czas choroby. Póki co ratuje się piosenkami z yt, np. 

Macie coś podobnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×