Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

bardzo proszę o radę

Polecane posty

Gość gość

Witam Was. wiem , ze nie jestescie ginekologami ale proszę Was o radę. Jestem młoda i totalnie ciemna... Stosuję tabletki anty od 8 miesięcy, stosowałam je dla wyrównania miesiączki, Ale związałam się z kimś zaczęłam uprawiać seks i ... zeschizowałam się. Proszę o radę. 1. zawsze brałam tabletki o 18, jednak ta godzina przestała mi pasować i zaczęłam brać kolejny blister od godziny 20, czy to nie zaburzyło ochrony? 2. czy normalna " miesiączka" o terminie wyklucza ciążę? 3. czy tabletki antykoncepcyjne są skuteczne? Bardzo proszę o odpowiedź jestem cała sparaliżowana... Pozdrawiam i dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co bierzesz? tabletki sa tak skuteczne ze za pare lat to bezplodna bedziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stosuję Elin Mam już synka z autyzmem, bardzo dużo z nim przeszłam i mam straszny uraz do dzieci, bezpłodność w życiu nie bedzie mi raczej przeszkadzać proszę poradź mi bo naprawdę bardzo się boję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1.zmiana godziny nie wpływa na skuteczność tabletek o ile bierzesz je regularnie bez zapominania. 2. teoretycznie wyklucza, w praktyce bywa róznie:P Są przypadki bardzo niewielkie, ale jednak sa, że miesiączka bywa mylona z krwawieniem. Moja mama np. tak miała, o ciąży dowiedziała się w 4 miesiącu:D przez 3 miała krwienie, a że miesiączkę miała zawsze mało obfitą to myślała, że ma okres. Ja w ciąży w pierwszym miesiącu też dostałam "okres", ale coś mi nie pasowało, bo było to skąpe krwawienie i bezbolesne co wcześniej nigdy mi się nie zdarzało. 3. Tabletki są skuteczne, ale nikt ci 100% pewności nie zagwarantuje. Ja brałam tabletki 3 lata i żadnej ciązy nie było, koleżanki tak samo. Są jednak jakies pojedyńcze przypadki wpadek podczas brania tabletek, ale nalezy też wziac pod uwagę, że niektóre kobiety zapomną tabletki albo wezmą lek inny, który osłabi działanie tabletek. Biorąc regularnie bez innych leków na 99% w ciążę nie zajdziesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, przesunięcie brania tabletek o dwie godziny nie zaburza ich skuteczności. Zaburzyć skuteczność mogą wymioty, biegunka, antybiotyki i kilka innych czynników. Krawienie z odstawienia tak jak miesiączka jest prawie zawsze znakiem że w ciąży się nie jest (chociaż wiadomo, bywają wyjątki). Nie będę się wymądrzać, zdarzają się najróżniejsze przypadki. Możesz sprawidzić jaką skuteczność mają tabletki- jedną z najwyższych. Sama stosuję do 10 lat, z przerwami na dwie planowane ciąże (tabletki odstawiane, zgodnie z zaleceniem, na 3 cykle przed staraniami), w obie ciąże zaszłam w pierwszym cyklu starań, przy karmieniu piersią brałam tabletki dla karmiących... więc raczej nie mam powodu obawiać się o swoją płodność. A zdarzały się choroby z wymiotami, opóźnienia (wtedy postępowałam zgodnie z ulotką, czyli bywało że np. dwie tabletki naraz brałam żeby nadrobić).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak bardzo dziękuję Ci za radę i zaraz zazdroszczę doświadczenia i wiedzy ... Zaczęłam się martwić bo miałam w lipcu wypalankę i po tym doszły mi ciągłe bóle jajników skurcze przy kichaniu więc jeszcze bardziej zaczęłam sobie wmawiać. Tym bardziej, że moje życie seksualne trwało tylko tydzień bo facet, z którym się związałam wrócił za granicę ... brałam je cały czas regularnie tylko , że zmieniłam godzinę. Miesiączkę miałam normalną obfitą i długą i o czasie. W każdym razie czekam na kolejną i boję się strasznie. jeszcze jutro idę do ginekologa :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuję Wam za wszystko. przede wszystkim za życzliwość. Ja chyba mimo wieku nie jestem chyba gotowa na seks ... i zastanawiam się czy swojej paranoi nie iść przypadkiem już leczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko skoro nie chcesz wiecej dzieci to może pomyśl o podwiązaniu jajowodów? Najkuteczniejsza metoda, ale nieodwracalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciałabym mieć dzieci, ale nie w zyciu które mam. Zostałam sama z autystycznym synkiem , musiałam nawet psa oddać bo go gryzł i kopał nie wyobrażam sobie co by było gdyby tu było maleńkie dziecko. Ginekolog mi mówił, że po wypalance ponoć nie można zajść w ciążę. myślałam o podwiązaniu ... ale nie chcą mi zrobić bo mówią, że jestem za młoda :D tak jak pisałam, nie mam życia seksualnego, zdarzyło mi się je mieć na tydzień ... który procentuje już 2 miesięcznym stresem . chyba nigdy nie przeżywałam takiej tragedii ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:15 Kto nie chce ci podwiazac jajowodow? Ginekolog? Przeciez u nas nie ma nie chce, bo jestes mloda tylko nie moze, bo jest to nielegalne ( mozna podwiazac po 3 cesarce jesli sa do tego wskazania). Wiec chyba cie troche fantazja poniosla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie martw sie, ja tylko w trakcie rozmowy z nim tak zazartowalam i nie bylo to mowione powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale powiedzial ci to lekarz ktory wie, ze tego zrobic nie moze. Zreszta jakos nie chce mi sie wierzyc , ze wogole tak powiedzial. Cos tu sciemniasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ty się czepiasz nie ja ściemniam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×