Gość ankas96 Napisano Październik 24, 2016 Spotykamy się od połowy sierpnia. Na 10 spotkaniu był nasz pierwszy pocałunek(miesiąc temu). Teraz te spotkania są mniej stresogenne. Przytulam się do niego, on całuje mnie w trakcie rozmowy. Kładę się na jego kolana. Trzy tygodnie temu zaprosił mnie do siebie, ugotował obiad.Teraz pisze, że tęskni. Ostatnio wspomniał coś o moim lekkim ''szaleństwie'' mówiąc ''Oj ja tutaj widzę ,że będę musiał nad Tobą czuwać ,abyś się nie zagubiła'' . Po naszych spotkniach zazwyczaj odwozi mnie pod dom. Nie wiem czy to już związek... czy faza pomiędzy.Czy musi jakaś deklaracja wyjść z jednej ze stron ???(Ja mam 20 , on 26-lecz nie ma to znaczenia) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach