Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie uznam tu innego kompromisu

Wiem, co, z kim, jak, gdzie i dlaczego robię. Zdaję sobie sprawę z konsekwencji

Polecane posty

Gość Nie uznam tu innego kompromisu

i ponoszenia odpowiedzialności za swoje czyny. Umiem ocenić trzeźwo i jasno sytuację, w której się znajduję. Od zawsze potrafiłam to robić, nie zawsze zyskując tym sympatię i zrozumienie innych, ale to nie moja rzecz, że nie umieli lub nie chcieli tego zaakceptować. Dlatego: ja również nie będę akceptować tego, że ktoś myśli i robi przeciwnie do mnie. Tym sposobem raczej nie dojdzie się do kompromisu, ale i nie będzie się rezygnować z siebie, z własnego "ja". I tak, piszę ten temat w nawiązaniu do "czarnego protestu", a dokładniej-do aborcji na życzenie, bo, w głównej mierze, to o nią chodzi w tych całych protestach. Wystarczy tylko pomyśleć, otworzyć umysł. Wyłączyć wszelakie media, które są "opiniotwórcze". Żadna kobieta nie chce być zgwałcona, żadna nie chce urodzić chorego dziecka, żadna też nie chce, by jej życie skończyło się tuż po wydaniu dziecka na świat lub odejść razem z nim. I te trzy podpunkty muszą pozostać nietykalne. Ale kiedy słyszę "aborcja na życzenie", to ogarnia mnie żałosny śmiech. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne marsze
to parady lewactwa. nie dla aborcji na zyczenie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×