Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zosia2574

Objawy ciąży po in vitro kontynuacja

Polecane posty

Gość gość
up up up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to kochane ja juz jestem szczesliwa mama od wczoraj ale mialam cesarke synus wazy 3730 i ma 51cm ale o dziwo calkiem niezle sie czuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny czytam czytam i myślę i załapałam bakcyla pisząc do was. Walczyłam wiele lat i wkoncu sie doczekałam jestem 4 dzien po traswerze 2-zarodków i mamy wielką nadzieje ze bedzie wszystko dobrze. Trzymam kciuki za wszystkich pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co czasami zaglada
Kajla! Serdeczne gratulacje!!! Uuuulaalaaa chłopak bardzo wagowo dorodny :). Bravo!! Jeżeli moge spytać dlaczego miałaś cesarkę? Przez wagę synusia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co czasami zaglada
Gonia myśl pozytywnie! Napewno sie udało a kto wie... moze beda blizniaki:) Daj znac jak bedziesz testowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość co czasami zaglada za tydzien bede testować:}}} narazie bez stresu choc nie da sie mysle o tym wszystkim zajmuje sie czym moge ale siła wyższa..niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość co czasami zaglada a jak tam u ciebie sytuacja na lądzie wygląda..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość co czasami zaglada a jak tam u ciebie sytuacja na lądzie..;) wygląda..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goffa13 ja tez jestem nowa ale troche juz przeszłam masz pytania..masz wątpliwości..pytaj jest nas tu wiele i kazda ci coś podpowie pozytywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMarta
Moje drogie i ja również zostałam szczęśliwa mama córeczki. 3680gram 54cm. Poród mialam w sobotę, wywoływały w wodzie. Polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajla18
Hej kobietki cesarke mialam dlatego ze cewnik foleya zrobil jedynie rozwarcie na 4cm i mimo podania oxytocyny nie postepowalo bole i skurcze byly ale rozwarcie stalo az maly zaczal po kilku skurczach poczatkowych zwalniac na pulsie wiec uznali ze nie ma co czekac ze to wyczekiwane dlugo dziecko i tak oto skonczylo sie cesarka i powiem wam ze chyba wole rekonwalescencje po cesarce niz te skorcze a przyznam ze jestem bardzo odporna na bol teraz moje malenstwo slodko spi i dzis wychodzimy do domku pozdrowienia i trzymam kciuki za staraczki i przyszle rodzace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćGosia
Kajla i Marta gratuluje wam waszego szcześcia ze juz mozecie to swoje szczescie tulić w ramionach. odwiedzajcie nas czasem :) Powodzenia dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gonia 2381
kajla i Marta Gratuluje wam i życze wszystkiego dobrego:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co czasami zaglada
Kaja i Marta raz jeszcze gratuluje!! Gonia ja juz zostałam mama.Moje malenstwo bedzie miec za kilka dni 3 miesiące. Lubie tu czasami zagladac i podczytywać :) wiadomo... czlowiek przeszedł swoje:) wie jak to jest i dopinguje. Ja jedno maleństwo rodziłam naturalnie drugie przez cesarkę i nie moge wręcz zrozumieć dlaczego tak większość kobiet chce cesarki:). Dla mnie porod naturalny chociaz trwał ponad 22 godziny to o niebo lepsze doznania mimo bólu niz porod przez cesarkę:)Z drugiej strony dobrze, ze kobieta ma wybór. Wiadomo czasami cesarka jest niezbędna. Jednak b żałowałam, ze za drugim razem niestety nie dane mi było przywitać maleństwo siłami natury. Dni po cesarce to jakaś masakra po porodzie juz nawet tego samego dnia człowiek jest jak nowo narodzony:) nie wiem moze ja tylko takie odczucia miałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta, kajla serdecznie wam gratuluję kochane!!!! Teraz dbajcie o siebie i maluszki, dużo zdrowia życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość co czasami zaglada Hejka..a to teraz rozumiem...fajnie ciesze sie że wam sie udaje i mam nadzieje z wkoncu przyjedzie ta chwila i dla mnie..:)) Ja czekam i czekam do kolejnego weekendu kiedy to nadejdzie czas na sikańca:) Po jakim czasie robiłyście testy..? Moje dwa mroziaczki mam nadzieje ze sie utrzymają we mnie i bedzie wszystko ok.. Pozdrawiam wszystkie obecne i przyszłe mamuśki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki.. cesarka czy naturalny poród myślę ze nie ma to wielkiego znaczenia gdyz najważniejsze jest to aby wszystko z wami i dzieciątkiem było ok...reszta jakoś się ułoży..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podpowiedzcie mi troszke jak to po transwerze . .lepiej dwa tygodnie odpoczywac czy po tygodniu pomału wracać do normalności gdyż siedzenie czy polegiwanie to nie dla mnie i nie umiem sobie tego przetłumaczyć..:( najlepiej wskoczyłabym już na pełne obroty...niewiem co lepsze sama sie zamartwiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co czasami zaglada
Sonia ja tes skiant robilam po 9ciu dniach i wyszla bardzo,bardzo lekka kreska...myslalam, ze mi sie wydaje nawet, ze cos widze a jednak...:)tez mialampodane dwie pieciodniowe komorkeczki dodam, ze nie pierwszej klasy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co czasami zaglada
Gonia ja po transferze zylam normale chociaz szczerze ...nie wierzylam, ze sie mi uda...a ten caly czas...spac nie moglam snily mi sie jakies glupoty... nie byl to latwy czas zwlaszcza, ze nie myslalam, ze wlasnie mi sie uda skoro tyle razy sie nie udawalo to dlaczego teraz mialo by byc inaczej...wogole czulam sie jakbym cos zlego zrobila itd....nie byl to latwy czas dla mnie... tak od 3miesiaca zaczelam sie cieszyc:) dla mnie ciaze do 12stego yg konczyly sie zawsze poronieniami. To ze sie udalo nie dawalo gwarancji, ze sie za dzien godzine itd..nie skonczy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość co czasami zaglada szczerze przyznam że też nie mogę spać w nocy i też mam głupkowate koszmary..no ale cóż to tylko nasza kobieca psychika tak działa gdyż nie umiemy o tym nie myslec i trochę sie rozlużnić. Choć sama sobie tłumacze że koniec myślenia i zamartwiania się..co ma być to będzie..:) Dzisiaj mija 8dpt i czuję się świetnie od czasu do czasu mam takie lekkie skurcze ale to chwilowe i nie biorę żadnych leków poza tymi co przepisał mi mój doktor w Krakowie. Pozdrawiam was kobietki i przyjemnej niedzieli życzę słonecznej tak jak u mnie poza granicami kraju..;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monasol jak u ciebie???? Juz chyba jestes po badaniach prenatalnych:) No i coooo??? No i jak :) opowiadaj :) dawno cie tu nie było:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gonia ja po transferze doslownie na drugi dzien wskoczylam na mega obroty. Mialam podroz slozbowa i mase roboty. Moze dzieki temu jie myslalam za duzo. Udalo sie, mamy juz 3 letnia coreczke a niedlugo bede podchodzic do kolejnego IVF po rodzenstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMarta
Dziękuję za gratulacje. Ja miałam naturalny poród który trwał ok.7 godzin i powiem szczerze że jak teraz patrzę na małą to wiem że te bóle były tego warte i powtorzylabym to jeszcze raz. To był wspaniały poród może dlatego że odbył się w wodzie i miałam cały czas wsparcie męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość Pierwsze dni pierwszy tydzień się troszkę oszczędzałam a teraz już pełne obroty..co ma być to będzie. Testowałam dziś 9 dpt..i klapa..:((( Wbijam sobie w głowe że to za wcześnie ale ciekawość żera..wiecie jak jest. Trzymam kciuki za kolejne twoje podejście...bardzo bardzo mocno..:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja testowalam 14 dnia z bety tak jak mi zalecili nie skusilam sie wczesniej mimo ze mialam ochote kupic sikanca. Wiem co czujesz Marta ja bylam przerazona jak nagle wszyscy zaczeli biegac dookola mnie na porodowce i szykowac do cesarki najgorsze to bylo zwinac sie w klebek ze znieczulenia w czasie skurczy ale jak uslyszalam placz malego i juz po osuszeniu mi go polozyli na piersi zeby pokazac odrazu sie uspokoil jestem w nim zakochana po uszy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co czasami zaglada
Gonia..jeszcze nic straconego... poczekj troche i powtorz... mnie 9 tego dnia wyszla albo wydawalo mi sie, ze wyszla leciuutenka ledwo widoczna kreska... tez myslalam, ze bedzie klapa iii coooo teraz leze obok pieknego maluszka!!! Jest idealny!!! Trzymam kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×