Masturbacja w ciąży

Aktualnie kończę pierwszy trymestr drugiej ciąży...Od samego początku mocno mi hormony szaleją, bo czuję się często mocno napalona na seks, szybko się podniecam, sutki ma często twardnieją. Mam ochotę kochać się codziennie, ale się trochę obawiam czy to w ciąży jest wskazane, ciąża nie jest zagrożona, ale jednak obawy są. Więc się rozładowuje głównie przez lekką masturbację. To chyba nie szkodzi? Jakie pozycje seksualne polecacie w ciąży?

U mnie nie szkodzilo.

Co ci nie szkodziło masturbacja czy częsty seks?

Jak nie ma przeciwskazan to mozna uprawiac sex do konca ciazy a tym bardziej sie masturbowac. Tylko trzeba uwazac bo np szyjka moze zaczac sie skracac w pewnym momencie, ja o tym jeszcze nie wiedzialam i sex niestety w zmiekczaniu i skracaniu sie szyjki pomogl. Wczoraj wyszlam ze szpitala z pessarem.

No właśnie takie sytuacje mi chodzi, że niby ok, można współżyć, a później nagle dowiadujesz się, że szyjka się skróciła...dlatego właśnie kochać się codziennie nie zamierzam, no wiadomo robi to delikatnie, ale mały stres z tym związany jest.