Potepiam Przybysz mimo ze tez mialam aborcje

Jeśli którakolwiek kobieta popiera aborcje na życzenie z miejsca powinna zostać ubezwlasnowolniona i zabrana do gabinetu, gdzie lekarz zaszyje jej pisde. Opowiem Ci o mojej sytuacji, bo wiem, że to co osiagnęłam to ogromny sukces i jestem z siebie dumna. W wieku 13 lat kiblowałam w 1 gimnazjum. Zaczęłam palić, spotykać się z chłopakami. W wakacje z 6 podstawówki na gimnazjum pierwszy raz zapaliłam marihuanę. Byłam z chłopakiem miesiąc, zostawił mnie, cięłam się jak psychopatka, ojciec zamiast pomóc zwyzywał mnie od chorej psychicznie totalnej idiotki. Konflikt z rodzicami się zaostrzył, popijali alkohol, ale mimo to uczciwie pracowali i zawsze miałam w domu ciepły obiad i pełną lodówkę. W domu byli tylko w porze obiadowej, w wieku 8 lat nakłaniałam o 5 lat młodszą koleżankę do skoku z 5 pietra, zlapalam ja w ostatniej chwili. Zaniedbywali moje choroby, mieli gdzieś to co robie. Nie chcieli chodzic na wywiadowki, odrzucali polaczenia ze szkoly. Z ojcem kompletnie nie miałam o czym rozmawiać, wieczne awantury, bywało, że uderzyłam go drzwiami, wybiłam szybę, rzucałam wszystkim co miałam pod ręką. Przez 2 lata dzień w dzień paliłam marihuanę, piłam alkohol i doraźnie bralam amfetaminę. Towarzystwo było różne. Od starszych kolegów o kilka lat z osiedla po facetów, którzy mogliby być moimi ojcami. Miałam przyjaciela o 15 lat starszego, przesiadywalismy na automatych, piliśmy, jezdzilismy na imprezy i wciągalismy amfetaminę. Towarzystwo sie pogorszyło. Byli koledzy z branzoletami na nogach, którzy nie mieścili się w drzwiach, na moich oczach wywieźli chłopaka do lasu, pobili i zostawili (na szczęście przytomnego). Widziałam 5 kg amfetaminy, różne sprzęty. Tam już była konkretna gangsterka. Miałam 6 spraw w sadzie. Pobicia, zastraszanie, alkohol, obrażanie funkcjonariuszy na służbie, demoralizacja. Miałam kuratora. W wieku 15 lat zakochałam się na zabój, trochę się uspokoiłam. Po 2 latach wpadliśmy. Jego rodzice w niczym nam nie pomogli. Mieszkalismy na 30 metrach z moimi. Do dyspozycji mieliśmy 6m pokój. Uczylismy się zaocznie. Hormony mnie nawróciły. Obrocilam się o 180 stopni. Skończylam liceum, studium, studia, zdałam prawko. Dziś mamy własne mieszkanie, samochody, dobrą prace, zdrowe i szczęśliwe dziecko. A moją pasją są książki, teatr i sporty wodne. Alkoholu napije się raz na 3 miesiące w małych ilościach. Narkotyków się brzydzę i wszelkie kontakty z nieciekawym towarzystwem pourywałam. Znam wszystko od podszewki. Powyrywam nogi z doopy każdemu kto będzie próbował moje dzieci w takie towarzystwo wciągnąć. W takim skrajnym przypadku nie usunełam dziecka i nie usunęłabym nawet z gwałtu.

Ludzie, ale dlaczego wy sie dziwicie, ze ktos sie wypowiada na temat pani przybysz ??? Wszystko podala na tacy zaczynając od powodów swej decyzji, konczac na tym jak przyjemnie bylo w klinice i jaka ulge poczula. Tylko tepa celebrytka, ktorej nie idzie sprzedaz plyt mogla sie pokusic o takie wyznania. Mi tam zwisa , niech sie skrobie do woli. Ale juz takiej bohaterki z niej nie robcie.

będę rzucała epitetami i to teraz na każdym kroku, bo jak widzę głupotę rządzących i przy tym innych ich popierających to się nie będę inaczej odzywała, to ich głupota doprowadza nas do nerwicy, także odp********e sie ode mnie, moja dupa i chuj wam do niej. DOTARŁO TĘPE IDIOTY

Powiedzenie "moja macica, moja sprawa" Jest takie samo jak "moje mieszkanie, moja sprawa". Czy tez mogę mordować w nim ludzi? Jak to wam zwisa kto zabija dziecko, a kto nie? Moim zdaniem jesteś matką nr 1 skoro śmierć zdrowego, niewinnego dziecka Cie nie rusza. Wspolczuje Twoim dzieciom. W sumie sobie też, bo moja matka jest za aborcja na życzenie i zaczynam się zastanawiać czy moja poroniona siostrzyczki za komuny nie była jednak wyskrobana.

˛To powiedzenie nie jest takie samo: mieszkanie to przedmiot materialny, - macica to część ciała oddziałująca na całą resztę naszego organizmu - a mamy tylko jedno ciało, ktore musi nam wystarczyć na całe życie. Lepsze będzie porównanie: moja nerka moja sprawa (nie muszę się tłumaczyć czemu się nie zgadzam na przeszczep) albo moje jelita moja sprawa (nie zgadzam się żeby były w nich robale - choćby był to zagrożony gatunek), albo moje piersi moja sprawa - nie zgadzam się na masektomię albo się zgadzam i to tylko moja sprawa.

do gość dziś - małpo jak dla ciebie zarodek jest dzieckiem to nie wciskaj inny swojej teorii, nikt ci małpo nie karze usuwać, odwał się pieprzony katolu. Dla mnie to jest zarodek a nie dziecko, idż do szkoły, doucz się tłuku

Moim zdaniem jesteś matką nr 1 skoro śmierć zdrowego, niewinnego dziecka Cie nie rusza. -> a czemu smierc chorego cie nie rusza tylko zdrowego ?

do widzenia, z tępakami nie będę prowadzić konwersacji

Na temat nie zrozumienia płodnosci,stosunkow przerywanych i braku sensownej antykoncepcji.. Mieszkam w nie duzej miescowosci,ginekologow kilku jest,sredni czas oczekiwania na wizyte to w zaleznosci od popularnosci od 3 tyg do 3 miesiecy,prywatna wizyto od 120 zł zwyz Zarobki lokalne to najnizsza krajowa,jak ktos wyciąga powyzej 2000 to gosc Wizyta antykoncepcyjna jest płatna ,przychodnie na ogoł do 16.Mimo biedy dzieci sie rodzi sporo,najwiecej i wszkołach i w radzie miasta maja do powiedzenia miejscowi proboszcze.Teraz rozumiecie?

Kiedys aborcja byla w pelni legalna, to fakt, ale nie bylo tez takiej antykoncepcji jak dzis, kobiety w wiekszosci opieraly sie na kalendarzyku. Ja jestem raczej za antykoncepcja i nawet za dostepnoscia tabletek PO niz za aborcja na zyczenie z byle powodu. Przybysz przede wszystkim zaszkodzila kobietom walczacym o nie zmienianie dotychczasowego prawa do dokonana zabiegu w 3 uzasadnionych przypadkach, a nie usuwania, bo takie widzimisie.

Odniosłam się do aborcji. Owszem śmierć chorego dziecka abortowanego mnie rusza aczkolwiek wiem, że one w życiu by tylko cierpiało i nie mowie tu o lekkich wadach tylko o tzw. "Roślince" Kamienie w nerce możesz sobie usuwać. Dziecko to dziecko. One czuje strach i ból, trzeba być niezła suką, żeby bez skrupułów usunąć dziecko nic sobie z tego nie robiac. A to, że dziecko nie ma wykształconego układu nerwowego i nie czuje bólu to tylko nagonka aborterów i feministek. Wystarczy poszperać trochę na necie. Popłakałam się na filmie z USG w trakcie aborcji. Dziecko ucieka w różne strony macicy, otwiera szeroko buzie, tzw "niemy krzyk" tętno rośnie do ponad 200, czuje strach i niepokój. Jestem wrażliwa na punkcie dzieci, bo sama je mam i bardzo kocham, wiec matkę, która śmierć dzieci, tragedie nie ruszają jest zwykła kabalią, która powinna zostać uduszona krowim łajnem. Szmaty zasrane, dzieci wam powinni odebrać! Ty się durna idiotko doucz jaki jest skutek seksu bez zabezpieczenia. Jeśli nie chcesz dziecka to się zabezpieczasz albo nie nadstawiasz tyłka. Katolikiem to jestem na papierze, ksiadzu mogę na sukienkę napluć, wiec z wiarą mojego poglądu nie powiązuj. W doopie mam księży, kościół i ich dyktaturę. Mam własne sumienie, swoje wyobrażenie Boga.

Gosc 17:32 popieram Twoja wypowiedz, jestem niewierzaca, a mimo to nie popieram bezmyslnej aborcji. Ja bym nawet takiego filmu jak sie dokonuje usuniecia nie dala rady obejrzec, juz sam Twoj opis mnie przerazil:( Tez jestem zdania, ze to nieprawda, ze dziecko nie czuje, jak kazda istota rozumna, wie, ze dzieje sie cos zlego, nawet takie zrebie czy cielatko by wiedzialo, ze jest zagrozenie jego zycia w takiej chwili:( Jak pisalam wczesniej, przede wszystkim antykoncepcja!

Wszystko cacy, tylko znając polskie realia, sądy, korupcję, kolesiostwo - kogo wyznaczasz do oceny sytuacji, która aborcja jest bezmyślna a która uzasadniona? Lekarza takiego jak Chazan? Może komisję sejmową? Albo powołajmy jakieś stanowisko do rozpatrywania sytuacji każdej chętnej (na bank obsadzone będzie po znajomościach). Oto właściwy powód dla którego aborcja powinna być na życzenie - bo nie ma lepszego sposobu, lepszego autorytetu niż sama zainteresowana kobieta.

Skończylam liceum, studium, studia, zdałam prawko. Dziś mamy własne mieszkanie, samochody, dobrą prace, zdrowe i szczęśliwe dziecko. A moją pasją są książki, teatr i sporty wodne. jakos nie widac tego po twojej wypowiedzi, tylko chamstwo, prymityw, wulgaryzmy. Może mentalnie sie jednak nie odbilas od poziomu z młodosci. Az przykro patrzec, ze osoba niby po studiach nie potrafi inaczej artykulowac swoich pogladów.

W sumie sobie też, bo moja matka jest za aborcja na życzenie i zaczynam się zastanawiać czy moja poroniona siostrzyczki za komuny nie była jednak wyskrobana. jesli nawet, to współczuję matce, że nie wyskrobała tej głupszej

Tez jestem zdania, ze to nieprawda, ze dziecko nie czuje, jak kazda istota rozumna, wie, ze dzieje sie cos zlego, nawet takie zrebie czy cielatko by wiedzialo, ze jest zagrozenie jego zycia w takiej chwilismutas.gif ty tak na serio te idiotyzmy? swiadomość i źrebiątka...rozumiem ze w szkole jeszcze nie doszłaś do rozwoju zarodka i kiedy ma system nerwowy i dalej sie bawisz Little Pony i płaczesz nad listkiem ze go boli, bo przeciez boli jak go zerwiesz mimo ze nie ma układu nerwowego. to co ty jesz dziecko, skoro wszedzie nieme krzyki sałaty rwanej na kawałki, zarzynanych pomidorów itp

ne czuje strach i ból, trzeba być niezła suką, żeby bez skrupułów usunąć dziecko nic sobie z tego nie robiac. A to, że dziecko nie ma wykształconego układu nerwowego i nie czuje bólu to tylko nagonka aborterów i feministek. to biologia cipcia, biologia, tez wystarczy poszperac w necie. A te pieroły pro life to tez niezła manipulacja, wiedziałaś ze juz od lat sie tak nie kawałkuje płodów? wiedziałas, że pro life na swoich ulotkach i stronach pokazuje zdjęcia płodów z paluszkiem w buzi w brzuszku mamusi. Takie słodkie małe płodziki, tylko ze to sa płody po aborcji specjalnie upozowane przez ich fotografa- facet sam się przyznał, ze to robił. troche obrzydliwe, co?

Ty się durna idiotko doucz jaki jest skutek seksu bez zabezpieczenia. Jeśli nie chcesz dziecka to się zabezpieczasz albo nie nadstawiasz tyłka. ok, masz męża jak sądzę. zwazywszy na to ze nie ma 100%antykoncepcji to ile lat jesteś gotowa nie uprawiać seksu, dotrzymacie razem do menopauzy?

To że trzeba do naszych sąsiadów za miedzę jeździć żeby usunąć niechcianą ciążę-Słowacja ,Czechy -dowodzi jak Polska jest zacofana , jakie u nas wciąż "kościółkowe" , zabobonne ,średniowieczne myślenie i rzucanie tymi hasełkami o "mordowaniu dzieci"

ja jestem szczesliwa, zyje swoim życiem i mam gdziec co inni robia. a kobieta która dokonala aborcji i nie wyrzutów musi być wyrachowana i zdolna do wszystkiego

a kobieta która dokonala aborcji i nie wyrzutów musi być wyrachowana i zdolna do wszystkiego taaaaa, nie wychodź z domu bo ciebie zje, buuu!

gość dziś A propos Chazana: ciekawe czy oddał całą kasę którą na skrobankach zarobił? W świetle katolickiego prawa powinien. Dopuszczał się grzechu, a warunkiem odpuszczenia jest żal za grzechy i zadośćuczynienie, które powinno być proporcjonalne do wyrządzonej krzywdy. I tak na przykład tyle się powinno oddać ile się ukradło. Więc tyle ile zarobił na "morderstwach" tyle powinien dać na cel charytatywny. Jakoś nie wierzę w to nawrócenie, bo przecież kasy nie oddał, bo zostałby bez połowy majątku zapewne. Połowiczne to więc "nawrócenie." x jego zadośćuczynienie polega chyba na tym, że skoro wyskrobał tyle dzieci, to teraz zmusza kobiety do rodzenia nawet, jeżeli dzieci nie mają szans na przeżycie...

Ta co chce usunac, to i tak to zrobi. A wypowiedz Przybysz, bedzie teraz utozsamiana z czarnymi parasolami i to mi sie nie podoba. Wyrzuty sumienia? Ja mysle, ze predzej, czy pozniej zdecydowana wiekszosc abortujacych je poczuje. Przybysz tez. Przyjdzie dzien, kiedy bedzie sie zastanawiala, jakby to trzecie wygladalo, kim by bylo w zyciu i tego typu sprawy. Moze to nie beda wyrzuty sumienia takie calkiem typowe, ale mysli o trzecim dziecku sie pojawia. Wiecie co jeszcze jest denerwujace? Jak te po aborcji namawiaja te wahajace sie. Usunelas, to usunelas, ale skoro to twoja macica, to nie wpie/rda/laj sie w inne. Daj tej wahajacej samej zdecydowac. Niczym sie nie roznisz od kazdej skrajnej dewoty.

28:14 a nie jest to tak, ze te zdjecia plodzikow rozpowszechniane przez prolify, to zdjecia plodzikow po 12 tygodniu? W niektorych krajach jest legalna aborcja powyzej 12 tygodnia, czyli wtedy, kiedy plod posiada juz uklad nerwowy.

28:14 a nie jest to tak, ze te zdjecia plodzikow rozpowszechniane przez prolify, to zdjecia plodzikow po 12 tygodniu? tak, i wszystkie martwe i upozowane

wiecie co jeszcze jest denerwujace? Jak te po aborcji namawiaja te wahajace sie. Usunelas, to usunelas, ale skoro to twoja macica, to nie wpie/rda/laj sie w inne. Daj tej wahajacej samej zdecydowac. Niczym sie nie roznisz od kazdej skrajnej dewoty. a gdzie ty w realnym zyciu widzisz takie kobiety po aborcji, które lataja za cieżarna i mówia usuń?Paradne :D

Ale ja nie rozumiem jednego-co was wszystkich/wszystkie tak interesuje co robi ktoś inny????-zajmijcie się swoimi sprawami, ja uważam, że każdy ma swój rozum, swoje sumienie, swoje nieprzespane noce, swoje myśli i swoje traumy a wam g****o do tego......"nigdy bym czegoś takiego nie zrobiła" itd, itp - jak słyszę takie słowa to mnie szlag trafia-a skąd ty jedna z drugą wiesz co cię spotka za 1,5,10 lat, jasnowidzem jesteś czy co?? głupoty gadacie nieopierzone dzierlatki nie znające życia.....a każdy ma swoje życie i prawo decydowania co w nim i z nim zrobi....

tylko maleństwa nikt o zgodę się nie pyta , no bo po co . A jego samotne serduszko musiało samotnie przyjąć śmierć którą nie rozumiało . Nawet w sercu swej "mamusi" nie znalazło litości .

Tzn. aborcja ja jestem w stanie jakoś zrozumieć sytuacje gdy jest młoda dziewczyna i nie ma dosłownie niczego co by mogła dziecku dać, ale Przybyszowa ? Przecież ona jest piosenkarką! Osobą znaną na cały kraj. Na jej koncerty przychodzą tysiące, dziesiątki tysięcy ludzi. Z tego jest kasa dużo, dużo grubsza od zwykłych zarabiających kowalskich. Więc co ona mi tu pieprzy że ma mieszkanko nędzne i że nie ma miejsca ? Zarabiała przez ostatnie 20 lat 1400 zł ????? że taka bidula Jakieś chore pieprzenie albo łganie żywcem. W życiu w to nie uwierzę że nie miała możliwości zamienić lokum na wieksze, pewnie po prostu nie chciała zamienić, a to jest duża różnica. Ktoś taki jak ona to może mieć wielopokojową willę albo kilka mieszkań. "Adoptuj pszczołe" k***a mać. Wcześniej kojarzyła się z fajną dziewczyną śpiewającą. Teraz kojarzy się ze skrobanką mózgu i pustogłowiem.

Dzięki wyznaniu Przybysz zaczęłam słuchać jej muzyki... wcześniej znałam zespol sistars, ale później już nic o niej nie słyszałam. Muzyka bardzo mi się spodobała. Nigdy jej nie potepialam, co najwyżej, głupio ze publicznie to ogłosiła. Wiadomo w jakim krajem jest Polska. Ja wyjechalam. Byłam na czarnym marszu pod polska ambasada. Uczucia mieszane, bo jak mozna wpasc skoro jest dzis antykoncepcja. I w maju sama wpadłam, a w czerwcu aborcja z wygody i bez wyrzutów sumienia. Dlatego ja nikogo nie oceniam, ale też publicznie nie będę się z tym afiszowac. Pozwolę sobie tylko na forum napisać, ze kobieta ma prawo do swojego życia i każda decyzja jest trudna i na całe życie.