Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dieta bezmiesna

Polecane posty

Gość gość

Sa tu jacyś ludzie, którzy zrezygnowali z mięsa lub niektórych jego gatunków? Powiedzcie jak sie czujecie, jaki wplyw ma to na wasze zdrowie i wyglad?:) Ja od pół roku z mięs spożywam jedynie ryby i owoce morza. Przestaly mi puchnac stawy z ktorymi walcze juz 15 lat, nie pojawiaja sie zimna i wypryski skorne... a wczesniej nawet dermatolog rozkladal rece, bo nic nie pomagalo, nie mam uporczywych wzdec i toalete odwiedzam 3 razy na dobę :D schudlam jakieś 1,5kg... bo zniknęla moja oponka brzuszna:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jem mięsa już ponad 6 lat, od 3 lat nie jem nabiału. Czuję się cudownie! Schudłam około 15 kilo po odstawieniu nabiału, ogólnie to odżywiam się ekstremalnie zdrowo, może dlatego czuję się aż tak świetnie. Mam ładną cerę mimo, że nigdy nie chce mi się o nią dbać, nie choruję, mam mnóstwo energii. Rośliny czynią cuda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja okresowo rezygnuję z mięsa i chociaż nie tęsknię za smakiem to jednak ciężej mi komponować posiłki i po pewnym czasie się poddaję. Podziwiam ludzi, którzy daję radę bez nabiału... umarłabym z głodu. Na pewno jest to kwestia przestawienia się, zmiany menu, wprowadzenia nowych potraw, ale dla mnie nabiał to podstawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zrezygnowalam z mleka, pije tylko roslinne... białych serów nie lubię, na jogurty mam smak moze raz na rok, nigdy ich nie lubilam. Ale mam swoje słabości, których nie umiem sie wyzbyć... sery... lazury, brie, camemberty... i kefir.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja za smakiem tęsknie bardzo. Bo jadlam zawsze duzo miesa, zwlaszcza wolowego... krwiste steki i tatar byly tym co smakowalo mi najbardziej. Za kurczakiem nie przepadalam a rosół bez mięsa okazał się najlepszym rosołem jaki jadłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie tęsknię za smakiem mięsa, bo go nie znam. Mięso nie ma dla mnie smaku, to przyprawy i zioła, można przyprawić roślinne dania tymi samymi mieszankami - i gotowe :) A naprawdę warto choć na próbę nie jeść mięsa przez dajmy na to miesiąc. Od razu poczujecie różnicę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgodze sie ze mieso nie ma smaku, bo steki jadalam bez przypraw, tatara tylko z odrobina soli i pieprzu... dla mnie smak wolowiny jest nie do podrobienia. Ale na razie trzymam sie dzielnie :D licze na to ze po jakims czasie przestane tesknic za tym smakiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jem mięsa od 11 lat. Jednak nie widzę ŻADNEJ różnicy w mojej wadze. Ważę nawet więcej niż kiedyś. Kompletnie nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że jak ktoś nie je mięsa to będzie chudszy. Ryb nie jem od 2 lat, owoców morza nigdy nie jadłam, bo zawsze mnie brzydziły. Jedyne co jest fajne to to, że wiem iż nie przyczyniam się osobiście do męki zwierząt w rzeźniach. Oczywiście wiem, że moje niejedzenie mięsa NIC w tym względzie nie zmienia i jak było, tak będzie, ale przynajmniej mam osobistą satysfakcję, że nie jem tych biednych zwierząt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie powiedział, że nie jedząc mięsa się chudnie :D Jadłam niezdrowo, kiedy byłam wegetarianką i nawet przytyłam. Schudnie się, jeśli bilans kaloryczny będzie ujemny - tak sądzę. Dla mnie mięso też nie ma smaku. Ale to może zależy od nastawienia, mięsa nigdy nie lubiłam, więc nie przeszkadza mi niejedzenie go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie licze na to ze schudne. Zrzucilam tylko 1,5 kg i nie czekam z utesknieniem na to ze waga dalej bedzie spadac tylko dlatego ze nie jem miesa. Ale fakt ze oponka sie bardzo zmniejszyla mnie cieszy i wiem ze jest to zasluga odstawienia miesa... :D pewnie regularne wyproznianje ma w tym udzial, bo podobno przestaja zalegac tzw. Kamienie kałowe :P zazdroszcze tym co nie lubia smaku miesa bo jest wam odrobine latwiej :D ja mieszkam z miesojadem i kiedy widze jak wcina stek to moj mozg dostaje obledu... kiedy juz naprawde ciezko mi wytrzymac to smaze dobrze doprawione boczniaki i nawet pomaga :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rkol23
Ale mięso trzeba jeść;) powiem szczerze,że sama nie lubię za bardzo mięsa ale chodziłam do dietetyka i niestety bez mięsa się nie obędzie małe porcję ale codziennie trzeba zjeść;) do tego dietetyczka poleciła mi suplement African Mango http://szczupla-kobieta.pl by wspomóc swoje odchudzanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Autorka jasno napisała, że szuka produktów gotowych, a powody mogą być różne, może nie mieć czasu, chęci do gotowania albo po prostu nie umie gotować. Ja myślę, że te gotowce to nie jest wcale głupia sprawa, szczególnie wegetariańskie i wegańskie. Takie dania są produkowane przez firmy zajmujące się naturalną produkcją, więc pewnie jakością dorównują tym robionym w domu. Moim zdaniem wygrywają burgery z Biedronki marki Vivera.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×