Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moj chlopak zabral mi klucze od samochodu. mamy male dziecko

Polecane posty

Gość gość

Wczoraj się poklocilismy bo zrobil awanturę,ze musi zostac z naszym synem 1,5r z dwie godziny bo chciałam pojechać do mojego taty do szpitala, a z małym dzieckiem to kiepski pomysł. Wiec wzięłam małego i pojechalam z nim. On poszedł spac i gral. Dzisiaj rano chce jechac do sklepu po chleb. Kluczy nie mam, samochód zamknięty a w nim karta kredytowa. Żadnej gotówki nie mam. Miałam jechac o 21po mamę do pracy bo ma dwie godziny później autobus. Stwierdził ze jego samochód i nie będę bo matkę jeździła... Co sadzicie o jego zachowaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wez 3 tysiace i kup sobie to auto wlasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samochód jest na mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myslę ze musi ciebie niezwykle kochać i szanować, ponadto jest bardzo wrazliwym i inteligentnym człowiekiem na poziomie, dojrzałym, odpowiedzialnym, zyczliwym i dobrze wychowanym. Naprawdę warto było sobie z nim robić dziecko, albowiem czeka was jeszcze wile chwil w szczęściu, miłości i szacunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego oczekujesz? Wspolczucia? Masz dziecko z debilem.. no ale widzialy gały co brały .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:28 Ja bym jeszcze dodała, że troskliwy jest, mało kogo stać w dzisiejszych czasach na taki gest opiekuńczości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli to nie prowo, to ja bym już dawno nie była z takim bucem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:28 Ja bym jeszcze dodała, że troskliwy jest, mało kogo stać w dzisiejszych czasach na taki gest opiekuńczości. prawda? mało teraz tak dobrych mężczyzn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, zrób mu dobry obiad, postaw do niego piwko, włącz ulubioną grę i idź na spacer z dzieciaczkiem. Daj mu do zrozumienia, że wiele dla Ciebie znaczy i naprawdę doceniasz jego zaangażowanie w pokonywanie trudów dnia codziennego. p.s. Takie geny nie powinny się marnować, nie myśleliście o drugim maluszku? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce współczucia. Nie wiem czego chce. Chciałabym zobaczyć jakiś znak ze jest sens z nim być..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy drugiego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, zrób mu dobry obiad, postaw do niego piwko, włącz ulubioną grę i idź na spacer z dzieciaczkiem. Daj mu do zrozumienia, że wiele dla Ciebie znaczy i naprawdę doceniasz jego zaangażowanie w pokonywanie trudów dnia codziennego. o oralnym tez warto pomysleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest sens nie słuchaj tych wrednych egoistek co się poświęcić dla rodzinie nie potrafią. To wybitnie rokujący na przyszłość facet, ideał meza i ojca, dodatkowo świetny zieć, to skarb, powinnaś zrobić wszystko, aby mu wynagrodzic ostatni stres, przecież jak zabierał kluczyki to się biedny zdenerwować musiał.Oczywiście powinniście pomyśłeć o 2 dziecku taka idealan rodzina powinna mieć wiecej dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no pewnie ze pomyslał, ty moglas być rano zdenerwowana, jeszcze jakis wypadek. No i po co ci chleb, chcesz być gruba jak swinia, czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kartę kredytową pewnie zamknął Ci specjalnie, żeby spłacić dzisiaj debet i aby nowych odsetek z tytułu kolejnego miesiąca nie zaczęli naliczać. Czyli jeszcze facet z ekonomicznym łbem na karku! Gdzie Ty go znalazłaś, szczęściaro??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz się posikam laski, hahahaha :D :D :D :D :D :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale bym pojechala z takim gburem. Nie pozwol się tak trakrowac. Powiedz mu ze czas dorosnąć bo drugiego rozkapryszonego dziecka nie potrzebujesz, wóz albo przewóz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tym czasem kup sobie lepiej migawkę, może się przydać :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Ja tez się uśmiałam. Ha ha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś z czego sie smiejesz? ze zniszczylas zycie sobie i dziecku?:o plodzac je z takim imbecylem? gorzkie haha normalnie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuje dziecku, że ma takich zdebilałych rodziców. Matka głupia p***a, rozkładające nogi przed byle burakiem, a ojciec to szkoda słow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To był sarkazm, o ile wiesz co to jest. Jak można kogoś wyzywać i go nie szanować? Nie zrozumiem tego nigdy. No cóż ja sie nie zniżę to tego poziomu.. Moje dziecko ma dobrą matkę,gorzej z ojcem. Nie wiem co mam z tym wszystkim zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zniżysz sie do tego poziomu bo niżej niz ty juz ty nie da sie upasc. Twoje dziecko ci kiedys podziekuje, najlepsza mamusiu na swiecie, ze zapewniłas mi takie wspaniałe dziecinstwo i ciepły dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdzie nie upadlam. Jestem normalna kochająca matka. Ja przynajmniej nie wyzywam ludzi...mam do nich szacunek. Jestem dobrym człowiekiem. Takze Twoje słowa nie robią na mnie wrażenia. Przyszłam tu po jakąś rade, cieple slowo. Ale co można dostać na kafeterii? Kto tu siedzi? Szkoda gadać. Zaluje, ze napisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiesz co masz robić? Udajesz głupią czy naprawdę jesteś? Jeśli sama siebie nie szanujesz nie oczekuj szacunku od niego. Najlepiej go przeproś i zrób mu dobrze żeby przypadkiem cię nie rzucił bo co biedulko zrobisz. Chyba nigdy nie zrozumiem takich tępych bab .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto tu siedzi? No ty przede wszystkim :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej komuś doradzić "zostaw go". To nie takie proste. Jak widzę jak nasz syn go zaczepia, jak się bawią a on jest szczęśliwy..nie mogę mu tego zabrać. Znowu wyzwisko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spoko, było miło i w miare na poziomie to zaczęły sie wyzwiska. a przeciez mozna dziewczynie powiedzieć to samo bez chamstwa. No to juz wiesz,z ę to nie jest facet, który sie nadaje do czegokolwiek zle ciebie traktuje i to w ponizajacy sposób , ostentacyjnie daje do zrozumienia, ze ani ty ani dziecko ani jacyś chorzy rodzice go nie obchodzą. Ale za to stosuje kary za to, zę ty czegoś od niego chcesz. Co zrobić, zawsze dobrze pogadac, ale chyba na tym etapie to juz tylko konkretna rozmowa z ustawieniem go do pionu zostaje, a jak to nic nie da to od niego odejść. To będzie lepsze dla ciebie i dziecka niż zycie z burakiem. Poradzisz sobie, kiedys znajdziesz lepszego- jeśli coś zrozumiałaś z tej historii. I tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej komuś doradzić "zostaw go". To nie takie proste. Jak widzę jak nasz syn go zaczepia, jak się bawią a on jest szczęśliwy..nie mogę mu tego zabrać. tak, syn szczęśliwy, ale tatus zostawi dzieciaka bez jedzenia, nie posiedzi z nim jak nie ma nastroju. Przeciez jak kocha dziecko to może sie nim opiekować nawet jak nie będziecie razem, to mu nie przeszkodzi w byciu dobrym ojcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz spróbować rozmawiać, ale facet wygląda na tak niewychowanego chama, że ciężko będzie go zmienić. :o Nawet obcy człowiek zostałby z dzieckiem, aby ułatwić matce wizyte w szpitalu, a ojciec nie chce. Trudno jest mi więc uwierzyć, ze to dobry ojciec, któremu zależy na dobrych kontaktach z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×