Świadectwo pracy a wymiar urlopu.

Wcześniej pracowałam u swojego ojca. 1rok i 10 miesiecy. Na umowe o prace. Potem miałam 8 miesiecy przerwy i znów pracuje. Kadrowa powiedziała że nie doniosłam jej świadectwa pracy. Mam jedno ojciec mi wypisał. Pytanie: Jesli miałabym tej pracy 2lata np i miesiac to miałabym 26 dni urlopu w roku. Czy kadrowa sprawdza gdzieś świadectwo pracy? Ojciec mógłby mi napisać żę pracowałam wiecej o ile to nie ma skutków prawnych nigdzie. Mam małe dziecko w przedszkolu l4 nie moge wziac w razie chorób wiec dobre i 6 dni w roku wiecej.

A dlaczego nie możesz brać chorobowego?

jeden brał za drugim razem dostał wypowiedzenie, jestem planistą produkcji i jedyne co moge na razie to 1-2 dni urlopu a po tylko na l4 nie bardzo chodzic

No to po co ci 26 dni urlopu skoro i tak możesz brać 1-2 dni wolnego? Nie wykorzystasz tego i tak a w międzyczasie wypracujesz sobie ten brakujący staż. Szkoda nerwów na taką porąbaną firmę -czy to warto ładować siebie i ojca w przekręty w dokumentach?

Świadectwo pracy musi być prawdziwe. 26 dni urlopu przysługuje po 10 latach stażu. Do stażu liczy się też nauka w szkole.

Oszustka

Tu autorka. Zrobiłam liceum mature potem studia mam tytuł inżyniera budownictwa i dyplom. Studia kończyłam 10.2014 a pracowałam 04.2013-02.2015 i teraz od 9.2016 do teraz. Ok niech będzie zaniose prawdziwe świadectwo ale kiedy mi sie będzie należał urlop w wymiarze 26dni? Ktoś pomoze?

Póki co to do wyższego wymiaru urlopu liczy się to co przepracowalas po szkole. Czyli jak skończyłaś szkole wyższa 10.2014a pracowałas 4.2013-2.2015 to i tak masz staż raptem 8 lat(studia)i 5 miesięcy (praca). To co pracowałam w trakcie studiów nie sumie się razem że studiami.