Gość gość Napisano Październik 27, 2016 Witajcie, Byłam zarejestrowana w Urzędzie Pracy. Zgłosiłam się w wyznaczonym terminie, aby podpisać tzw. listę. Babka w Urzędzie dała mi skierowanie do pracy i do 7dni (czyli do 10.10) miałam im je dostarczyć (wypełnione przez pracodawcę), jednakże postanowiłam zmienić swoje miejsce zamieszkania dlatego nawet nie fatygowałam się do tego pracodawcy. Wysłałam maila do mojego Urzędu Pracy dnia 7.10 z wnioskiem o wyrejestrowanie mnie z Urzędu z powodu zmiany miejsca zamieszkania (zaznaczę tutaj, że nie pobierałam żadnych zasiłków). Kilka dni temu przyszło mi pismo z Urzędu, że zostałam wykreślona z listy bezrobotnych ze skutkiem natychmiastowym poprzez niestawienie się w wyznaczonym terminie (czyli 10.10) oraz zignorowanie pracy, którą Urząd mi znalazł. Zauważyłam, również że babka z Urzędu wysłała mi maila dnia 10.10 o tym, że mam pilnie zwrócić im to wypełnione skierowanie do pracy ponieważ "rozliczenie skierowania jest niezbędne do wydania decyzji w Pani sprawie". Pytanie do Was: skoro sama przed dniem 10.10 sama złożyłam wniosek o wyrejestrowanie dlaczego Urząd nie wziął tego pod uwagę i sam mnie wyrejestrował? Pytam, ponieważ kobiety w tym Urzędzie są bardzo nie miłe i każdemu "robią pod górkę". Chciałabym się dowiedzieć czy to wyrejestrowanie stało się poprzez moje zaniedbanie, że nie pofatygowałam się do tego pracodawcy ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach