Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Myślę o seksie z innym mężczyzną

Polecane posty

Gość gość

Jestem w związku od 5 lat. Mamy dziecko. Mieszkamy ze sobą już jakieś 3lata.. Nie należę do kobiet co zdradzają. Ale normalnie mam ochotę na seks z innym mężczyzną. Zobaczyć jak to jest. Mój obecny partner nie był moim pierwszym... Ale nasz seks zrobił się monotonny i nudny ograniczamy się do 3pozycji...jak proponuje coś innego to mu się nie chce i cholera tylko on chce leżeć a ja go mam ujezdzac... Najczęściej jest ta pozycja... Nudzi mi się ona już... Pragnę ostrego seksu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisz do mnie, mozemy na poczatek troche wirtualnie pofantazjowac.. czekam mg2450@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_facet_27
Nie jesteś sama, też mam podobny problem co Ty i też mam ochotę na ostry seks, natomiast moja żona woli spokojny, delikatny... Chodzą mi często myśli o zdradzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech mnie ktoś zwiaze i przeleci.!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie..... Kiedy pierwszy raz zdradziłam, stwierdziłam eeee cudów nie było, mąż zdecydowanie lepszy. Ale imponowalo mi, że jestem pożądaną kobietą i to mnie nakręcalo i podniecalo. Drugi raz zakochałam się jak idiotka, cierpialam potwornie, choć seks też był taki sobie. Trzeci raz .....totalna porażka. Facet mnie uwielbiał, aż mnie mndlilo a w łóżku totalna fajtłapa. Mój obecny kochanek jest nieziemski. Przebil męża, ale to pewnie dlatego że mąż już coraz mniej zainteresowany tymi sprawami a kochanek młody...15 lat młodszy ode mnie. Staram się nie uzależnić i nie zaniedbać męża bo nadal mnie kręci. Myślę że jak się to robi z głową i nie pali mostów za sobą warto spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego lepiej być swingersem i bzykać się z innymi no i zdrady wtedy też nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś w tym jest. Podobno pary swingersów są ze sobą bardziej związane, niż "zwykłe" pary. Więcej w nich dbałości o związek/małżeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak teraz zawitała moda na szmatlandie szmaty na każdym kroku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×