Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam dosyć swojego dziecka

Polecane posty

Gość gość

Córka trzylatka. Niegrzeczna do granic możliwości. Zatruwa mi życie codziennie. Nie słucha, nie wykonuje poleceń, bałagani, nie sprząta. Codziennie musi coś zniszczyć. Ja już nie mam sił. Codziennie płaczę. Moje życie to koszmar. Nie chce wracać do domu. Zaczynam ją nienawidzić :-( Jak ujarzmić dziecko ? Pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto , ogarnij się. Dziecko jest takie na ile mu pozwalasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczynasz nie nawidziec własnego dziecka? Jesteś niedorostkiem emocjonalnym. Dzieci nie sa po to żeby ładnie wyglądały i można było się nimi chwalić. Jebnij się w łeb. Mam nadzieję że córka pozna się na tobie w przyszłości i będzie obojętna nawet na podanie ci szklanki wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To normalne. A czy jak cos zniszczy to mowisz ze np tata bedzie musial dluzej pracowac albo gdy rozsypie kolccki ze cie to smuci. Mozee ona nie wie dlaczego nie... A ten wiek jest trudny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Basia
Nie przejmuj sie gadaniem ze jestes zla matka. Matki sa roznie i kazda ma inna teorie do wychowania dzieci. Tu sa same 100 %. Haha ironio. Powiem tak trzeba stawiac granice. Jesli ma za duzo zabawek pochowac. Dzis dzieci nie szanuja rzeczy bo maja za duzo. Napisz konkretnie z czym jest problem. Moze ci cos podpowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ona ma jakieś kary? Czy ulegasz krzykom i płaczom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże, kobieto co Ty piszesz? Taki etap. Nie patrz na nią jak na dziecko tylko jak na człowieka, który się rozwija. Musisz być cierpliwa i tłumaczyć dziecku dlaczego niszczenie rzeczy jest złe. Musisz o nią dbać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno nie jest tak że ja nienawidzę swojego dziecka ale podobnie jak Ty miewam dość. Córka jest jedynaczką, jest absorbująca, ciągle chce mnie angażować do zabaw które mnie po ponad 3 latach siedzenia w domu 24h/dobę po prostu nudzą. Marzy mi się leżenie i gapienie w sufit. Czasami, bardzo rzadko jak mąż się nią zajmie to po prostu lubię patrzeć jak razem się bawią. Napełnia mnie to wtedy wielką dumą z niej i miłością. W gruncie rzeczy to wspaniałe dziecko, tylko to ja jestem słaba. Wiem co czujesz, nie wiń się za to. Macierzyństwo to nie droga usłana różami to ciężka, pełna wyrzeczeń robota. Spróbuj kogoś jeszcze zaangażować w opiekę nad dzieckiem. Jak złapiesz oddech, na pewno się zdystansujesz i będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam tak samo, marze o chwili spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobitki, ogarnijcie sie! Niegrzeczne dzieci biora sie tylko i wylacznie z braku umiejetnosci wychowawczych mam. Corka jest niegrzeczna i wyrosnie na nieposluszna, krnabrna dziewczyne, bo to TY SOBIE NIE RADZISZ. To samo dziecko pod opieka innej kobiety bedzie grzeczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj synek też jest absorbujący, nie pracuję. Strasznie mi brakuje wychodzenia do ludzi. Szukam pracy. Synek też daje popalić. Wiesz co zrobiłam? Pokochałam spędzać z nim czas. Czasem gdy już płaczę z niemocy( przez męza- uprzykrza mi życie, ma mnie za darmozjada) mowi "mama nie płacz" wszytsko moja. Jak dać męzowi popalić, chcę się odchudzić jeszcze bo sporo schudłam ale i sporo po ciąży przytyłam i znalezc prace ale czy to coś zmieni? Może mała wyczuwa Twoj nastroj, gdy tylko naprawdę polubiłam czas spędzony z nim stał się do rany przyłóż. Kocham Go nad życie Ty córke pewnie też i wcale nie masz jej tak naprawdę dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka ma 3 l i 4 m i też daje mi popalić , nie wykonuje moich poleceń, ciągle robi to czego nie wolno, jest przekorna i ciągle wrzeszczy i wymusza, ja pracuję a córka chodzi do przedszkola ale już jak ją odbieram to zaczyna marudzić i zaczyna się , wykańcza mnie ale kocham ją bardzo i mam nadzieję że jej to przejdzie że to taki wiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej dziecko zapisać na jakiś sport - syn mojej koleżanki chodzi na judo do sekcji Judo do www.judo-chojrak.pl. Dziecko jest bardzo spokojne i ma gdzie rozładować swoje emocje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×