Obniżone lub podwyższone napięcie mięśniowe

Mam kontakt z kilkoma dziewczynami, które mają dzieci w wieku mojej córki (5 miesięcy). Przynajmniej połowa z nich chodzi na rehabilitację z powodu albo obniżonego, albo podwyższonego napięcia mięśniowego. Gdy się z nimi spotykam, to na moje amatorskie oko te dzieci są normalne. Pewnie część diagnoz jest na wyrost, ale w takim razie jak rozpoznać u dziecka podwyższone lub obniżone napięcie?

Mnie pediatra wysylala do neurologow i rehabilitantow, bo moje dziecko wg niej nie rozwijalo sie ksiazkowo. Skutkiem byly rozne, wykluczajace sie diagnozy: Neurolog nr 1-dziecko zdrowe, rehabilitant prywatny-wnp, neurolog nr 2-dziecko zdrowe, neorolog nastepny-onp. Wiadomo, pierwsze dziecko, my mlodzi, przestraszeni, wiec jezdzilismy, konsultowalismy. W obliczu tak roznych diagnoz, odpuscilismy. Dziecko zaczelo samo siadac w wieku 9mcy, wstawac przy meblach 12,5mca, chodzic za reke 13mcy, samo puscilo sie chwile przed skonczeniem 15mca.

Mój synek 6miesiecy jeszcze nie odwraca się na brzuszek. Położony na nim podnosi główkę ale przez chwilę. Potem leży sobie spokojnie. To mnie niepokoi ale lekarka mówi, że wszystko ok. Dodam, że córka koleżanki w tym wieku już się unosi na rączkach. Trochę się martwię czy z nim wszystko dobrze. A z drugiej strony nie chcę byś przewrażliwiona. Sama już nie wiem. A Twoja córka autorko na jakim jest etapie rozwojowym?

A czy Twoje dziecko miało jakieś objawy?

Moja córka ma właśnie 5 miesięcy. Na brzuch przewraca się od niedawna (parę dni). W odwrotną stronę się nie odwraca. W leżeniu na brzuchu idzie jej chyba dobrze, bo podnosi się na całych rękach i dosyć sporo tak wytrzymuje. Pełza w około własnej osi. Moim zdaniem chyba wszystko z nią ok. Bardziej zastanawiam się nad dziećmi koleżanek. Zachowują się podobnie, a jednak mają problemu z napięciem... także już sama nie wiem. Porównuję z umiejętnościami w książce i niby moje dziecko robi wszystko na czas.

Pisalam o tych roznych diagnozach. Zaczelo sie od tego, ze moje dziecko nie lubilo lezec na brzuszku, ladnie trzymalo glowke ale pi chwili przewracali sie na plecy. O to pediatra sie czepiala i o to ze nie pelza. Moje dziecko wolalo przesuwac sie na pupie. A i raczkowac zaczelo w wieku 11 miesiecy

To ja z 22.05 Mój synek też obraca się wokół własnej osi. Zostawiony na chwilkę w łóżeczku lub na dywanie zaraz " wędruje" i tam gdzie glowa są nogi. Lapie się za stopy i odwraca. Wygląda to tak jakby miał się zaraz fiknąć na brzuch ale tego nie robi. Dam my jeszcze trochę czasu. Dodam, że główkę sztywno trzymal bardzo szybko Teraz posadzony na kolankach prosto trzyma plecki Na brzuchu nie kładłam go często bo ulewał nawet 2 godziny po jedzeniu ale główkę też ładnie podnosił. Ostatnio właśnie ukladany ba brzuchu tak się rozleniwil. Sam mu jeszcze troszkę czasu i też zgłoszę się do specjalisty. Z drugiej strony każde dziecko rozwija się inaczej.

Urodziłam miesiąc przed terminem. Niedługo synek skończy 5 miesięcy, od drugiego miesiąca rehabilitacja i zdiagnozowane onm. Ma problemy z tzw. trakcją. Leżąc na brzuchu, ciągnięty za rączki nie podnosi głowy, leci mu do tyłu. Poza tym lubi być na brzuchu, podpiera się na dłoniach, trzyma głowę, łapie się za kolanka i stopy, położysz go prosto, a za chwilę leży w poprzek, obraca się na brzuch przez oba ramiona. Uważam, że rehabilitacja nie zaszkodzi, chodzimy na nfz do fajnego ośrodka. Tylko jeden pediatra powiedział, że to zawracanie głowy. Kilku neurologów powiedziało, że rehabilitacja jest wskazana, a nie chcemy mieć do siebie pretensji o zaniedbanie.

Leżąc na plecach, miało być, odnośnie trakcji, sorry

czy dziecoi po skończonych 4 miesiącach powinno już unosić główkę z pozycji na leżąco. Gdy leży na pleckach i próbuje delikatnie pociągnąc ją za rączki to główka ani drgnie od podłoża a w pozyci na brzuszku ładnie unosi i utrzymuje główkę

Moje dziecko właśnie ma problemy z trakcją czyli podniesieniem głowy z pozycji na plecach ciągnięty za rączki (ma prawie 5 miesięcy). Pediatra się czepia, rehabilitacja w toku, neurolog i neonatolog mówią, że ma czas, tym bardziej, że wcześniak z 35 tygodnia.

c.d. z pozycji na brzuchu trzyma główkę długo, ładnie, wysoko, opiera się na rękach, tylko z pleców gorzej.

To ja dziś Zaczynam się bać, ale przed tygodniem jak byłam na szczepieniu to nic lekarz nie mówił. A jakie ćwiczenia można samemu z maleństwem wykonywać aby usprawnić go, może coś ktoś podpowie.

Nam lekarz rehabilitacji kazał często kłaść dziecko na brzuchu (byle ktoś przy nim był i monitorował). Są ćwiczenia do domu, ale jednak wykwalifikowanego rehabilitanta nie zastąpisz.

16.37 Jak się boisz to idź do neurologa. Pediatrzy często olewają. Od tego jest neurolog.