Miał na myśli nadal pocałunek? (sms)

Spotykam się z pewnym M. od 2 miesięcy. Wczoraj wieczorem, jak to zwykle napisałam mu Dobranoc, M. Na co on napisał "Całowałbym!" , a w odpowiedzi ja napisałam "Całowałabym. ; ) ". Potem wysłał "mmm.Mam ochotę." - dodam, że do niczego jeszcze między nami nie doszło. Czy ten fragment "mmm.Mam ochotę" mam interpretować jak ochota na pocałunki czy miał coś innego na myśli? Ja zupełnie nie wiedziałam co na to odpowiedzieć i wysłałam "śpij dobrze" , urywając rozpoczęte flirty.

No pewnie miał na myśli pocałunek ale na coś innego też pewnie miałby ochotę :D A co złego jest w takim flircie? Nawet w pisaniu "o czymś więcej"?

'' Ja zupełnie nie wiedziałam co na to odpowiedzieć'' no mistrzynią flirtu to ty niestety nie jesteś. :o

No nie jestem... Krępuje mnie to minimalnie. Dodatkowo jest to dla mnie komiczne. W smsach porusza takie kwestie, a kiedy się widzimy to jakby o tym zapominał

Wyszłaś na oschłą i obojętną...a może po prostu taka jesteś...tym gorzej. :o

Nie... Nie jestem właśnie. Ja po prostu nie mam doświadczenia... wgl przeraza mnie to ,że on ma 26 lat. Ja mam 20. To głupie, ale fakt , iż wiem że On już jakby będzie oczekiwał ode mnie jakiejś większej bliskości mnie trochę stresuje. Myślisz, że faceci są w stanie zauważyć że dziewczyna jeszcze nie miała TEGO za sobą?