Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy 450 zł dla 11 latki kieszonkowego miesięcznie to dużo czy mało

Polecane posty

Gość gość

Ile dajecie kieszonkowego? Wiem że dziadkowie podrzucają też ok. 150 zł miesięcznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile razy bedziesz zakladać ten sam temat.!!! Dawaj ile chcesz,po uj konsultujesz to na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co 11 latka kupuje za 15 zł dziennie? Papierosy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle kosztują dobre buty na zimę, a doliczyć do tego inne wydatki... Lepiej kupować dziecku rzeczy, a jak chce wyjść do kina czy na pizzę z koleżankami to wtedy rzucić stówką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja 15 latka dostaje pieniądze z programu 500+ jako kieszonkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na co takie dziecko wydaje takie kwoty? ja nie wiem ile moja miesięcznie dostaje, ale daje jej 50zl tygodniowo plus na wyjscie do kina. basen i zajecia dodatkowe ma oplacone. jak cos przeskrobie to zabueram tygodniowke. na ogol raz w miesiacu ja traci bo np nie odrobila pracy domowej czy za późno wróciła od koleżanki... do kina chodzi 1-2 razy w miesiącu, takie wyjście to dla mnie 20zl na bilet, jak chce kupić popcorn czy napoj-ma na to pieniądze z tygodniowke, średnio liczę 3x50zl plus 20 kino czyli od 170 do 240 zl jeśli są 4 tygodniowki i 2 wyjścia do kina-ale to może z raz w roku się trafi żeby czymś nie podpadla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na co wydaje?1 Wyjścia do restauracji, kina, koncert jakiś, to wszystko kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla dziewczyny w sam raz, dla chłopaka za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Co 11 latka kupuje za 15 zł dziennie? Papierosy?----- :D :D :D no tez mi nic innego nie przychodiz do glowy, za rok czy dwa bedzie wiecej wydawac na gandzie i speed.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlaluna
Zalezy na jakim piziomie sie zyje,byc moze jestes ze strfy rzadowej,albo z mafii,jesli tak,to zarabiasz w rzedach kilkunastu do kilkudziesieciu tysiecy zlotych miesiecznie,zakladajac,ze corka jedynaczka,to faktycznie malo,ale tez to zalezy od mentalnosci,znam tych ,ktorzy msja naprawde dostatnie zycie,pracuja na to maja firmy itp,ale ich dzieci pomagaja,zapracuja i zasluza by otrzymac jakiekolwiek kieszonkowe,kazdy wychowuje jak chce swoje dzieci i daje ile chce pieniedzy,na starosc rodzicom to kumuluje,beda mieli oddane,zapwewne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11 chodzi do restauracji??? chyba raczej na pizzę lub do maca od czasu do czasu. na jakież to koncerty takie dziecko non stop chodzi? wybacz bywam często w restauracjach- średnio codziennie :D bo akurat taka mam prace i naprawdę nie widuję tam tłumów 11 letnich dzieci... to co opisujesz mogło by ująć przy 16-17 latce, a nie 11letnim dziecku. no ale rozumiem ze twoje dziecko szybko dorasta i za 2-3 lata będziesz babcią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlaluna
Zalezy na jakim piziomie sie zyje,byc moze jestes ze strfy rzadowej,albo z mafii,jesli tak,to zarabiasz w rzedach kilkunastu do kilkudziesieciu tysiecy zlotych miesiecznie,zakladajac,ze corka jedynaczka,to faktycznie malo,ale tez to zalezy od mentalnosci,znam tych ,ktorzy msja naprawde dostatnie zycie,pracuja na to maja firmy itp,ale ich dzieci pomagaja,zapracuja i zasluza by otrzymac jakiekolwiek kieszonkowe,kazdy wychowuje jak chce swoje dzieci i daje ile chce pieniedzy,na starosc rodzicom to kumuluje,beda mieli oddane,zapwewne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkam w Wielkiej Brytanii. moj syn ma 10 lat i dostaje co piatek 4 funty ... czasem dostanie cos dodatkowo ale rzadko. wiadomo ze ubrania itp mu kupujemy, slodycze w domu sa a czasem sam sobie kupi; na tablet razem z nami sie zlozyl, on dal polowe i my polowe. dostaje czasem od dziadkow pieniadze np na urodizny lub na swieta, lub jak jestesmy w Polsce. np w tym roku na urodizny dostal od dziadkow lacznie jakos 300 zlotych i za to kupil sobie googleplay karte zeby dokupowac sobie gry na tablet, kupil tez sobie dwie ksiazki. generalnie nauczylismy go szacunku do pieniadza, oszczedzania. jak raz przegadal przez komorke z kolega 15 funtow w 4 dni, to nowe doladowanie musial zrobic ze swoich oszczednosci tzn musial oddac nam, nauczyl sie, ze rozmowy przez telefon sporo kosztuja. od nas na urodizny czy swieta dostaje od kilku lat drobny prezent plus pieniadze, ale male kwoty, np prezent za max 30 funtow + gotowka 20-30 funtow. a moglabym spokojnie dawac mu i 50 funtow kieszonkowego miesiecznie, ale po co?? taki maly jeszcze? no po co? autorko, przesadzasz albo zmyslasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlaluna
Popieram,wlasnie by mlody czlowiek nauczyl sie szacunku do pieniadza,rodzice pracuja ciezko czy za granica,czy majac swoja firme,to doprawdy przesada co autorka pisze,ja mam brata,zawsze byl faworyzowany,ja gdy chcialam cos sobie kupic,np jakas plyte lub,chcby lepszy ciuch,musialam pracowac przy zbiorach latem,brat dostal auto,bo to syn,dal jezdzic kolegom,rozbili jemu auto i tata bulil,bo brat nie mial szacunku ani do rodzicow ani do pieniadza,latwo przyszlo latwo poszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja 14-latka dostaje 100zł i uważam, że to wystarczy. Oczywiście ma opłacone zajęcia dodatkowe, bilet, na bieżąco kupuję jej ubrania itp. Codziennie do szkoły dostaje pudełko różności. Właściwie to kieszonkowe wydaje na kino, jakąś gazetę, czasami ciuch jeżeli ja się nie godzę na daną rzecz a jej uda się mieć tyle pieniędzy. Czasami dostaje więcej, kiedy planuje jakieś wyjście czy chce kupić np. prezent koleżance, wtedy mówi i dajemy jej pieniądze, ale regularnie 100zł. Z tego co wiem to koleżanki córki też mają po 100zł kieszonkowego, w kilku domach jest moda na tygodniówki, ale też nie są to kwoty 400-500zł. Szczerze nie bardzo rozumiem co dziecko miałoby kupić za takie pieniądze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dopalacze. A za jakiś czas koke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co 11 latce pieniądze Ja mam syna 10 letniego i od nas nie dostaje kieszowego! Kupujemy ubrania,jedzenie i słodycze,ma swój telefon-to po co mu dodatkowe pieniądze?Na urodziny,dzień dziecka,mikołaja dajemy mu prezenty a dziadkowie pieniądze.A on te pieniądze daje mi,bo nie potrzebuje.Tłumaczę "zbieraj sobie,może kiedyś Ci sie przydadzą".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam 25 letnią córkę. Ciągle brzęczy żeby jaj dawać pieniądze, bo zbiera na zbożny cel - na mieszkanie. Chyba jej zaje/bię kopa wreszczcie!!! Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moje nic nie dostaje, bo nie mam za darmo 500+ i nie stać mnie. CHOLERNE PISOWCE, MOJE DZIECKO SIĘ DLA NICH NIE LICZY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jak dostajesz 500 plus to oznacza, ze masz dwoje dzieci. I co tylko jednej dajesz cala kwote na kieszonkowe ? Hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś -> musisz sie więcej rochać. I to bez kondoma! Bo wiesz - kościół nie lubi w kondomach!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakie to żenujące
Nie wiem czy się chwalisz, lub żalisz.Do czego to podobne żeby takiemu bachorowi dawać tak dużo kasy? Nie wierzę w te brednie, ale pochwalić się możesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uważam ze jak dorzucusz 50 zl to powinno wystarczyc oczywiście pod warunkiem ze nie musi za to kupować sniadan do szkoły i słodyczy ,a kasa jest tylko na jej wydatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta o CHOLERNYCH PISOWCOW i od 500 + znowu wscieku dostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te pis-owce to faktycznie cholerne - podzieliły peesdy na jednoródki i na wieloródki. Oczywiście tylko peesdy z dochodami. Bo te bez dochodów to i biorą po 500 i dają za ... co laska., :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×