Dziecko 4 lata a akrobatyka?

Witam moja córka mam 4 lata. Ostatnio myślałam nad zajęciami dodadkowymi i wymyśliłam akrobatykę bo wiadomo czym wcześniej się zacznie tym w przyszłości będzie odnosić sukcesy w tej dziedzinie. Córka robi te różne fikołki i czasami boje się żeby czegoś sobie nie złamała a było by lepiej żeby trenowała pod okiem specjalisty. Czy to dobry pomysł? Bo wiadomo każda matka myśli o przyszłości dziecka

Up

Myslę o przyszłości dziecka ale nie wysyłam go na zajęcia dodatkowe, dopóki sama nie powie, ze na coś konkretnego chce chodzić, póki co nie zgłaszała. Dziecko ma mieć dzieciństwo, swoje zabawy i rodziców, którzy się nim interesują, zamiast wyścigu szczurów i ciągłego wożenia z zajęć na zajęcia. Myślę że ta twoja akrobatyka to tak na siłę, no chyba ze dziecko marzy o tym, to czemu nie. W przeciwnym razie ja bym dziecka nie dręczyła. PS. to że fika na dywanie czy kanapie, nie znaczy jeszcze że ma zadatki na akrobatkę;)

Czym wcześniej zapiszesz dziecko na akrobatykę tym lepiej. To nie jest łatwa dyscyplina, potrzeba wiele czasu. Moja córka chodzi na akrobatykę do Royal Dance Center w Opolu. Jestem w szoku jakie mała robi postępy, jest już bardzo rozciągnięta i z dnia na dzień idzie jej coraz lepiej

Zapisz mala, ale nie zmuszsj jak nie bedzie chciala , zobaczysz po pierwszych dwoch zajeciach czy idzie z ochota, czy raczej nie i absolutnie nie cisnij na sukces

Moje 2 synowie ( 4 i 5 lat ) chodzą na dodatkowe zajęcia - gimnastyka i bardzo im się podobają te zajęcia. W przyszłości w szkole nie będą mieli problemów z w-f.