Zostawić takiego?

Jestem kobietą po przejściach. Zaczęłam się spotykać z pewnym mężczyzną. Problem jest taki, że on dziennie siedzi na fotce i wyszukuje jakieś kobiety. Dziwne to dla mnie, gdyż jestem podobno atrakcyjną kobietą i niejeden facet chciałby być na jego miejscu. (Takie jest zdanie moich znajomych i jego samego.). Dziwne też jest to, bo on sam bał się kiedyś do mnie zagadać, podobno od zawsze mu się podobałam i dopiero po kilku latach zdobył się na odwagę i teraz jak mnie "zdobył" odwala takie numery? Dodam, że nie grzebałam specjalnie w jego komputerze. Sam mnie prosił, bym mu go trochę naprawiła, bo mu zaczął mulić i gdy chciałam usunać historię natknęłam się przypadkowo, gdzie wchodzi. Nie powiem, rozczarował mnie bardzo. Dziennie tam włazi, wyszukuje i podgląda jakieś kobiety. Mam wrażenie, że szuka czegoś lepszego albo kogoś na boku. Chcę go zostawić, bo dla mnie jego zachowanie jest szczeniackie. Niby ma co chciał a wygląda to jakby dalej szukał. Co radzicie?

radze poznac sie zemną ja niebede śnupal w komuterze tylko tobie w pipce ;-)

Hah ja pytam poważnie

jest już skrzywiony,to ze jesteś ładna to niewiele ,musiałabyś wejść mu w glowe

ale o co pytasz w ogóle? to chyba jasne że go trzeba zostawić bo spotyka się z innymi a nawet jeśli nie to u mnie szans nie miałby burak nadal siedzący na portalu

Chciałbym was przestrzec przed tym co tu wypisujecie na kafeterii. X W Polsce istnieje system do podglądania i namierzania obywateli - system ten obsługiwany jest przez zwykłych ludzi a nie żadne służby specjalne. Dostęp do tego systemu mają zwykli szarzy ludzie....tzn. wasz sąsiad, znajomy etc może was namierzyć i podglądać. X Do tego systemu mają dostęp zwykli ludzie i jak zakładacie tu temat na kafeterii czy na innym forum to mogą was namierzyć tym systemem i podglądać. Cały ekran waszego laptopa/tabletu to kamera. W obudowach(bocznych) waszych laptopów są kamery które nagrywają to co robicie nawet jak laptop jest wyłączony - dźwięk i obraz. To samo z telewizorami wyposażonymi w dekodery TV-naziemnej - te telewizory mają kamerki z mikrofonem przez, które można was podglądać... Cyfrowe radio DAB+(radio zwykłe) to kolejny podsłuch w waszym domu.... X Routery WIFI też mają ukryte kamery z mikrofonem do których można się łatwo podłączyć... System do podglądania sprzężony jest ze wszystkimi dostawcami internetu w Polsce i można was łatwo namierzyć. Można też namierzyć was przez komórkę i oglądać z bliska dzięki satelicie gdy niebo jest bezchmurne.... Uważajcie na siebie bo wasze komputery nagrywają to co robicie i działa to na poziomie sprzętowym(niezależnie od systemu operacyjnego). X Odczytują nawet wasze myśli w głowie przez fale WIFI... X System ten umożliwia namierzenie was nawet z drugiego końca Polski(wioski i miasta). Widać waszą twarz, pomieszczenie oraz to co robicie aktualnie na kompie – wszystko jest też nagrywane.... System ten działa w Polsce od wielu lat... X Co więcej kamerki są w już w każdym urządzeniu AGD podpiętym do prądu.

bo widok mnie przy laptopie to sprawa wagi państwowej :-)

Chciałabym, żeby wypowiedzieli się mężczyźni. Jakie są powody takiego zachowania? Czy to znaczy, że szuka czegoś na boku, czy czegoś "lepszego"? Jakoś mu nie ufam i pytałam się, co to ma znaczyć i że jeśli szuka innej, to niech się buja a on głupiego zgrywał, że nic takiego nie robi, że to coś starego, że już tam nie włazi. Mówię mu, że szkoda, że historia jest z tego miesiąca i dziennie tam kwitnie, to mi stwierdził, że po to to jest, żeby podglądać. Może i jest po to, ale dziennie tam kwitnąć i wyszukiwać jakieś baby, to już raczej nie jest dla mnie w granicach zdrowego rozsądku.

To oczywiste, że szuka innej. Może nie tyle ma parcie na inną, ale jakby zdarzyła się okazja to cię zdradzi. Tyle w temacie.

Autorko on juz jest uzależniony od tego

Tak, najlepiej mezczyzni ci wyjaśnia , ale chyba jeszcze spia :)

Tu nie ma facetów, bo to forum dla kobiet.

ale o co pytasz w ogóle? to chyba jasne że go trzeba zostawić bo spotyka się z innymi a nawet jeśli nie to u mnie szans nie miałby burak nadal siedzący na portalu xxx No właśnie pytam, bo nie wiem, czy nie przesadzam i nie wiem, jak się zachować? Póki co nie spotyka się z żadną raczej, ale nie podoba mi się, że dziennie tam czegoś szuka. Rozumiem, że ma tam profil i gdyby od święta tam wszedł i podgladał, to może nie byłoby w tym nic dziwnego, ale dziennie? Głupi jeszcze kłamie w żywe oczy, że teraz już tam nie wchodzi a ostatnie logowanie ma z wczoraj...

rniegrzeczny dziś To oczywiste, że szuka innej. Może nie tyle ma parcie na inną, ale jakby zdarzyła się okazja to cię zdradzi. Tyle w temacie. xxx Dzięki za pocieszenie. ;-) No właśnie takie mam myślenie, że szuka okazji.

On jest jakiś dziwny. Jak chciałam go zostawić, to mi płakał, że mnie kocha i że nie chce mnie stracić i kolejny raz się rozczarować a sam co robi? To raczej ja jestem rozczarowana jego zachowaniem tym bardziej, że to mężczyzna po 30-tce a nie jakiś nastolatek, który nie wie, czego chce.

Po co z nim jesteś? Przecież go nie kochasz.

beznadziejny temat. a tu ile masz lat że pytasz o taką rzecz? to jasne że powinnaś go zostawić ale skoro chcesz z nim być to spoko. jak ty mu w ogóle zaufasz? jak tak można żyć?

A skąd ta pewność? Nie mam zamiaru pisać tu o tym, czy go kocham, czy nie tylko o tym konkretnym zachowaniu. Chcę się dowiedzieć, co siedzi w głowie takiego mężczyzny, który tak robi już na początku znajomości?

przyzwyczajenie drugą naturą człowieka. Pewnie robił tak zanim ciebie zdobył i już zostało. Drugie jeśli piszesz, że jest po 30, to może wcześniej jego życie erotyczne nie było pasmem sukcesów i po poznaniu ciebie nabrał pewności siebie, a pewność siebie plus ubogie doświadczenia daje chęć nadrabiania zaległości.

Kolejny temat, tej samej autorki (a być może autora) z cyklu "co radzicie?". :) Nie wiem jaki jest z tobą problem, ale proponowałbym klasycznie: schudnij i wyjdź wreszcie do ludzi! :D

Może i beznadziejny. Pierwszy raz pytam o cokolwiek na kafeterii. Zawsze tylko czytam. Jest to dla mnie problem, bo chcę poznać zdanie innych, jak oni to widzą. Dla niektórych takie zachowanie jest normalne i nie widzą w tym nic dziwnego a ja chcę się upewnić, czy moje podejrzenia są słuszne, czy wyolbrzymiam?

Man, przykro mi, ale muszę Cię rozczarować, bo pierwszy raz tu cokolwiek napisałam, nie licząc jakichś durnowatych tematów dla beki. Jednak pierwszy raz się odezwałam w więcej jak dwóch zdaniach.

bez walki nie zostawiaj,to przyzwyczajenie,musiałabyś wpłynąć na niego,ale pewnie nie potrafisz tego zrobić skutecznie i bez straty dla nikogo

Jejku przeciez to nienormalne ,miec kobiete ktora sie niby kocha a przeglada panienki na inernecie to chore ,takie zachowanie jak u nastolatkow ,to co on bedzie robil za dwadziescia lat ??ja jestem z swoim facetem 23 lata I nawet za panienkami sie nie oglada ,przynajmniej przymnie z szacunku ,nawet nie komentuje wygladu panienek itp .wie ze to nie ok I nic milego dlamnie ,wiem ze napewno nie jedna mu sie podoba bo oczy ma ale okazywac mi to to przesada po co ,za to mi powtarza ze mu sie podobam czy ze ladnie wygladam ,itd ,ciekawe jakby sie czul jkbys ty przegladala facetow ,otworz laptopa I sprobuj to zobaczysz jego reakcje :/

No właśnie ja jestem taka, że zawsze uciekam. Gdy w przeszłości zdarzali się tacy, którzy interesowali się innymi, zawsze ich zostawiałam. Teraz mi zależy, bo nasza znajomość dużo mnie kosztowała. Myślałam, że to jest ktoś dla mnie. Kilkanaście lat temu się sobie spodobaliśmy, ale on był wtedy zaręczony i ja byłam z kimś. Niedawno los znów postawił go na mojej drodze. On po zerwanych zaręczynach, ja po rozwodzie. Twierdził, że nigdy nie miał problemu zagadać do innych, tylko do mnie zabrakło mu odwagi. Niby świata poza mną nie widzi a po kryjomu nie może żyć bez tej fotki i bez tego podglądania innych kobiet. Już sama nie wiem, co myśleć.

dokładnie dobry pomysł. też się zaloguj i oglądaj innych bo to przecież normalne. zobaczysz reakcje

Dobry pomysł z tym przeglądaniem facetów. Chyba to wypróbuję. Założę profil na fotce i będę przy nim oficjalnie oglądać.

Kolejna desperatka, która godzi się na wszystko.

Na nic się nie godzę. Właśnie rozważam odejście. On chce mi się oświadczyć a ja powiedziałam, że na chwilę obecną nawet niech nie próbuje, bo jeśli myśli, że mnie zaobrączkuje i będzie chciał mieć ciastko i zjeść ciastko, to nie ze mną te numery. Głupia nie jestem, by na siłę być z kimś, tylko po to, żeby nie być sama.

napisałaś ze zaczelas się spotykać i on już co się oświadczył?