Nie umiem się puszczać tak jak większość Polek dlatego jestem samotna...

nie umiem latać za facetami jak suka z cieczką, nie liże się na 1-2 randce, nie obmacuje, nie uznaje seksu na poczatku znajomosci, nie uznaje nocowania razem np u rodzicow i kopulowania za scianą obok nich masakra, przede wszystkim nie tworze ''związkow'' jak wiekszosc Polek...kilka spotkań i są w ''związku'' :O faceci takich jak ja nie chcą, uwazają za cnotki...

brawo ty.

dokladnie, brawo ty, tez mnie smiesza (i brzydza) te ich "zwiazki" - ledwo sie znaja, juz kopulują, pare randek za nimi, i juz niby sa "w zwiazku" :P

Większość Polek, które znam robi tak jak ty. To mnie uczy, że jeszcze nie poznałam wieeeelu ludzi.

Haha, nic nadzwyczajnego. Ja jako facet nie lubię osobiście takich kobiet, które uważają się za święte a wszyskie inne wywywają od puszczalskich. Ja z moją narzeczoną, nie calowaliśmy się na randkach, zaczęliśmy sypiac ze sobą po 4 miesiącach bycia razem bo sex , gdy się kogoś kocha jest piękny. To nie oznacza , że ktoś się puszcza bo kocha drugą osobę i ona go pociąga. Jest inteligentna, sexowna, mega kobieca a zarazem elegancka. Zanim dała się poderwać minęło pół roku. Jest z******ta.i dodam , że będąc na paru randkach z innymi dziewczynami to nigdy nie odważyłbym się jakieś pocałować ze względu na szacunek więc nie uważam, że jesteś jakaś nadzwyczajna.

powiem tak, twoim problemem nie jest cnota, ale to ze jesteś głupia. I nie chodzi o to czy uprawiasz seks czy nie, ale o to , jakie głupoty i żale wypisujesz.

wczoraj z ciekawosci obejrzalam "slub od pierwszego wejrzenia", i az nie moglam uszom uwierzyc - bohaterka Ewa stwierdziła, że boi się, ze nie bedzie jej dobrze w łożku z Darkiem, bo jest niedoswiadczony w seksie, bo mial, uwaga, tylko 2 partnerki seksualne! I nie wazne, ze byl z nimi kilka lat, wiec pewnie regularnie uprawial z nimi seks kilka lat -pomijajac jaka to patola, zeby uwazac go za niedoswiadczonego( czego ona chciala, zeby zaliczyl 10 kobiet, czy ile? To ilu ona miala w takim razie, jesli 2 partnerki to dla niej praktycznie zerowe doswiadczenie), to tez totalny brak logiki w tym - wychodzi na to, ze osoba, ktore regularnie przez kilka lat uprawia seks jest mniej doswiadczona, bo robila to tylko z dwoma osobami, niz osoba ktora robila to np. z piecioma partnerkami, ale przez krotki czas, bo z kazda byla krotko.... Wogole dla mnie to jest nie do pomyslenia, ze szanujaca sie kobieta czekuje od faceta, zeby bzykal przed nia jak najwieksza ilosc kobiet, szok... straszne te czasy :(

Marne prowo sfrustrowanego prawika :D

zyj i pozwól życ innym .. Każdy ma prawo robić co lubi wolałbym miec dziewczyne ktora spała z 5 facetami przy tym niczego nie ukrywała , niz taką która spała tylko z jednym przez 10 lat , a potem i tak go zdradzała z innym na boku

12:51 czasy ostateczne. Naoglada sie jedna z druga takich glupot, a potem mysla, ze przebieg 20 chujow w d***e, to malo i facet nie ma sie o co czepiac... :O

i ty serio uwazasz, ze te 4 miesiace to jest jakos dlugo?? No po prostu straszne wyrzecznie, ze taka wiecznosc czekaliscie :P I jaka milosc? Na tak wczesnym etapie, to jeszcze faza zakochania, a nie milosc. I pociag seksualny. I to jest wlasnie puszczanie sie. (Niedlugo to puszczaniem nazwiecie tylko seks na pierwszej randce, a seks na trzeciej, seksem z milosci :P )

straszne te czasy a co kiedyś jak facet ze wzgledów finansowych mógł sie ożenić koło 40-tki i do tego czasu rypał d***** i służace to nie były straszne czasy:D

i ty serio uwazasz, ze te 4 miesiace to jest jakos dlugo?? No po prostu straszne wyrzecznie, ze taka wiecznosc czekaliscie jezyk.gif I jaka milosc? Na tak wczesnym etapie, to jeszcze faza zakochania, a nie milosc. I pociag seksualny. I to jest wlasnie puszczanie o! to ja dałam d... swojemu facetowi dopiero po 6 latach od poznania się. No to czuję sie wyjatkowo- chyba ze to też za wcześnie

oczywiście ,z ę to prowokacja prawika, no ewentualnie jeszcze jakaś panna , co to by chciała w głębi duszy popuścić szpary jak koleżanki, ale brak powodzenia u chłopaków tłumaczy cnotliwością i tym ze nie wypada:D

4 miesiące to nie długo, ale też nie szybko, nie przesadzajmy, tym bardziej jeżeli dwoje ludzi czuje do siebie pociąg, to czemu mieliby się powstrzymywać przez kolejne miesiące/lata w imię poprawności?

dobrze wiesz o co mi chodzilo. Nie ma takiej sztywnej granicy, ze np. po 2 latach albo 3 jest ok pojsc do lozka, a wczesniej to puszczalstwo, ale chyba intuicyjne to widzimy, ze kilka miesiecy to bardzo krotki czas, kiedy jeszcze tak naprawde nie poznalismy do konca osoby i nie mozemy jeszcze swiadomie podjac decyzji, ze na pewno z nia bedziemy - wiec w takiej sytuacji pojscie do lozka jest puszczalstwem. W ten sposob po kilku takich "pomylkach" ma sie wielu partnerow seksualnych na koncie.

No bo nikt mi nie powie, ze w 4 miesiace mozna poznac osobe i stwierdzic, ze chce sie z nia byc.

zwlekanie z seksem tez niczego nie gwarantuje, a i bywają pary które poszły do łozka na pierwszej randce i sa wiele lat po slubie i sa zadowoleni z życia

I w 4 miesiace nie da sie wytworzyć pomiedzy dwojgiem obcych ludzi tego poziomu intymnosci, by seks byl wyrazem miłości, a nie tylko i wyłącznie zwykłą hucią.

A pewnie, ze niczego nie gwarantuje, ale zmniejsza prawdpobienstwo pomylki, dzieki czemu pomylisz sie najwyzej raz czy dwa, a nie dziesiec parnterek na koncie, bo z kazda po kilku miesiach ladowales w lozku. Przyklad par, ktore zaczely od seksu i ich relacja przetrwala, to juz jest czysta demagogia , bo to sa wyjatki od reguły, a nie na odwrot. Tak samo mozna powiedziec, ze sa osoby, ktore pala papierosy i nie maja raka pluc, wiec to nieprawa, ze papierosy musza szkodzic :P Co z tego, ze na 80% zaszkodzą :P

gość dziś to za krótki czas twoja kobieta się puściła z tobą powinno się czekać z seksem do slubu!! jak to robia szanujące się ludzie

dobry boze to tylko seks, nie rozumiem po co zwlekac 4msc jesli spotykacie sie czesto. jestesmy doroslymi ludzim a nie 16latkami by odwlekac takie sprawy. jakby mi facet nie dal przez 4msc to olalabym, taki brak szacunku dla mojego czasu

- slabe prowo.

I w 4 miesiace nie da sie wytworzyć pomiedzy dwojgiem obcych ludzi tego poziomu intymnosci, by seks byl wyrazem miłości, a nie tylko i wyłącznie zwykłą hucią. x być może się nie da wytworzyć tej więzi, ale jakby nie było, seks to jest ta chuć, niezależnie od tego czy jest miłość czy jej nie ma. Człowiek chce jeść i uprawiać seks, więc niech to robi, a nie tylko doszukuje się wyższych filozofii

gość dziś zgadza się to badania to udowodniły :) ci co czekali dłużej związki są dużo trwalsze! im mniej partnerów seksualnym tym też trwalszy związek

po miesiacu chodzenia wyladowalismy w lozku, a po tyg. chodzenia byl juz petting. znalismy sie wczesniej kilka msc. przetrwalo 8 lat. mysle ze niezly wynik.

Poszliśmy z mężem do łóżka na pierwszej randce (chociaż znaliśmy się wcześniej) i jesteśmy małżeństwem. Znamy się już ponad 8 lat.

Badania badaniami, ale jeśli ktoś powstrzymuje się, chociaż ma na to ochotę, to postępuje wbrew sobie. Podobnie jest jeśli ktoś da na szybko, jeśli jeszcze tego nie chciał. Trudno budować relację na sztucznych czy wymuszonych zachowaniach.

Dlaczego za wszelka cene probujesz sprowadzac czlowieka do jakiegos bezrozumnego zwierzecia? Bez jedzenia nie da sie zyc, a bez seksu mozna dlugi czas zyc. Czlowiek moze panowac nad swomi instynktami, a nie jak zwierze kopulowac z kim popadnie i gdzie popadnie. Jesli tak to widzisz, to bardzo to smutne, ze uwazasz czlowieka za niewolnika swoich popędów, który musi, bo inaczej sie udusi :(

gość dziś - slabe prowo. x nie prowo, zadna kobieta nie chce faceta z małym brzydkim penisem lub cienkiego w lozku. mam 30 lat wiec nie zamierzam poswiecac roku na chodzenie za raczke po to by potem odkryc niemila niespodzianke w jego gaciach. nie mam juz czasu.