Moja koleżanka potrafi poderwać każdego faceta na niezaradność

Z wyglądu jest raczej przeciętna, normalną dziewczyną. Niektórzy faceci wręcz mówią że nie za ładna jest a poźniej się za nią uganiają. Jak ona to robi? udaje niezaradną. Nie ma pieniędzy, wszyscy facet jej kupuje, stawia itp na spotkaniach. Udaje że z wieloma rzeczami sobie nie radzi np z jakaś funkcją w telefonie, czy dojazdem gdzieś w dane miejsce - udaje że się gubi. Robi różne rzeczy typu np wpadnie na słup jak z nim idzie itp. Zawsze zimno się ubiera żeby brać od faceta kurtke, bluze itp. Dodatkowo często idzie na randke w jakieś miejsce typu cmentarz czy dom strachów żeby udawac ze sie boi. Poważnie faceci na takie coś lecą. To dla mnie dziwne moze też dlatego że ja sama nie potrafię tak sie zachowywac.

A wy jak uważacie? Najlepiej poderwać faceta na niezaradnosc?

A kobietę? Byłbym mistrzem

Kobiete mozna poderwac na zaradnosc :D a faceta na niezaradnosc :D

Przecież to prawda Stara jak świat. Ale wy wylocie "jestem mądra i inteligentna". To nikogo nie podnieca. Twoje zachowanie powinno mówić. "Jestem niezaradna i szukam księcia który zrobi wszystko za mnie a ja się odwdziecze sexem".

No własnie. Faceci są niedowartościowani i dlatego na takie coś leca.

Mężczyźni od zarania dziejów opiekowali sie kobietami chronili przed niebezpieczeństwami, dostarczli pożywienie nie zmieni sie tego nawet jak zmusi sie obie strony do udawania i grania nowych ról poprostu ludzie beda niespelnieni i nieszczesliwi

Randka na cmentarzu haha...bardzo romantyczne az smiechu warte.

Tak, wyobraź sobie, że randka na cmentarzu to coś bardzo romantycznego.

A ja jestem zaradna a i tak lubie jak mezczyzni mnie chronią i dbają o mnie...jednak nie lubie naduzywac niczyjej troski i dobroci dlatego czasem mówie mojemu zeby mi nie pomagał tak duzo bo nie chce zeby czuł sie wykorzystany ale bardzo doceniam wszystko

Randka na cmentarzu z wdową po pogrzebie.

bo faceci to za dobre stworzenia...

Blee, nie cierpię niezaradnych lasek. To takie ofiary losu, mordęga z nimi.

Wchodzi na slup na randce? :D :D :D

dziwie się jej..ja faktycznie mam takie cechy i wstydzę się tego, uważam to za wadę i wolałabym być zaradna z natury a nie taka p**dowata :P a tu kurde zaradna laska udaje niezaradną..jakiś nonsens :O