Czy byłyście kiedyś ze swoim partnerem w klubie ze striptizem?

Mój meżczyzna zaproponował mi ostatnio takie wyjście, nie odzywam sie do niego od prawie miesiaca i chyba z nim zerwe bo poczulam sie upokorzona jakby nie mial do mnie zadnego szacunku.

Szok. Ja to sama kiedyś zaproponowalam mężowi, a on ze jestem chyba niepowazna hehe

Jestem kobietą. Uwielbiam p****le. Lubię takie kluby. Uwielbiam zakupy w sexshopie . Mój mąż jest zupełnym przeciwieństwem:-)

A wiesz, że w takich klubach tańczą też faceci? Swoim durnym zachowaniem, przede wszystkim straciłaś faceta, no i pozbawiłaś się argumentów, możliwości uderzenia rozmiarem podczas kłótni.

Nic nie rozumiecie... ja tez lubie p****le,sex, jestem perwersyjna czasami ale mysle,ze sa pewne granice... jakby pozwolic facetowi na sex grupowy z 2 kolezankami tez by pewnie chcial a co pozniej ja bym miala w glowie po czyms takim? Nie jestem gruboskorna, jak kazda kobieta mam 100 mysli na minute i pozniej nie mialabym satysfakcji w lozku gdybym sobie przypomniala jak patrzyl na inne...

Byłam. Z******te przeżycie. Widział naprawdę bardzo piękna dziewczynę która tak zajrbiscie tańczyli ze aż nie mogłam wzroku oderwać. Dziewczyny ptoponowaly taniec dla niego dla nas lub dla mnie. Pozwoliłam dla niego ale na stole bez siadania na kolanach.

Chciał iść z Tobą.Nie ukrył tego faktu przed Tobą a mógł.A teraz pójdzie sam i dopiero wtedy się zadręczysz.

To,ze to zaproponowal to juz wiem,ze pojdzie lub lubi takie klimaty dlatego zamierzam z nim zerwac.

To dla kobiet o braku szacunku do sb,k puszczalskich co za pomoca innych kobiet probuja sie dowartosciowac jako kobiety.

Ale z drugiej strony dobrze,wiesz na czym stoisz.

gość dziś Ależ rozumiemy. Jestem trochę taki jak Ty i potrafię znaleźć kompromis. Wspólne wyjście do klubu ze stripizem? Ok. Ale już np. wieść, że współlokator mojej niedoszłej kobiety, wystawia przy niej fiuta i bez krępacji oddaje mocz, że chodzą przy sobie nago - to już wzbudza pewne wątpliwości.

ale kobiety nie s atakie,ze dadza kazdemu a wiekszosc facetow jest taka,ze w****** kazda chetna :) wiec wy nam mozecie ufac o wiele bardziej niz my wam.

nie ufam facetom, zadna zdrada mnie nigdy nie zdziwi choc na pewno zaboli i to mocno.

chcialabym sie jedynie dowiedziec jak Wy potraktowalybyscie taka propozycje

up

żałosna rozrywka dla prostaków. Szczerze? Zerwałabym z facetem gdyby poszedł do takiego klubu, a znam swojego i wiem, ze postąpiłby w taki sam sposób. Nie rozumiem co takiego fascynującego jest w wąchaniu c***a jakiegoś przydupasa. Nie wiem w ogóle jak facet może chujem wywijać przed bandą ohydnych napalonych krów. Nie podnieca mnie to.

up

up