pożycza

koleżanka z dawnych lat odzywa się do mnie jak coś jej trzeba wypisuje na facebook ach ze jestem chytra skapa itd. ostatnio napisała do mnie pod pretekstem daj mi tam jakiś nr... ok i zaczęło się .to jest jakaś patologia ma 2 dzieci które odebrała jej ich babcia .co jakiś czas nowy facet i zabawa.Do mnie ma pretensje ze mam pieniądze a szkoda mi pożyczyć 100 zł. wypisuje jakie mam auto ze stać mnie na budowę domu i ze siedzę tylko w domu bo mój facet zarabia. tak siedzę pół roku na macierzynskim i myślę z kim zostawię dziecko na czas kiedy będę musiała iść do pracy a jej facetowi nie bronie przecież pracować. .. rozpowiada po ludziach jakieś bzdury co z taką osobą zrobić? nie mam zamiaru pożyczać jej kasy