Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy z kazdym przeziebieniem u dziecka lecicie do lekarza ?

Polecane posty

Gość gość

Takie przeziebienie bez goraczki, typu kaszel i katar ? Czy radzicie sobie w domu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Póki były niemowlętami i kaszlały to tak, bo takie dziecko nie powie co się dzieje. Teraz lekarza widują tylko na bilansach i szczepieniach, jednak ja mam ten komfort, że nie potrzebuję brać opieki na dziecko. Gdyby moja praca i sytuacja w domu wymagała zwolnień to pewnie częściej bym chodziła z nimi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, jak jest kaszel to ide, a jak nie ma gorączki to tym prędzej bym poszla-gorączka oznacza ze organizm walczy jak jej nie ma to moze byc niepokojace. tyle ze moje dziecko ma 6 lat, od 3 roku zycia w przedszkolu i u lekarza byliśmy az 2 razy... na ogol ma tylko lekki katar, więc nie chodzę do lekarza. Z kaszlem wolę pójść, bo nie oslucham dziecka czy wszystko ok. może jakby mi chorował raz w miesiącu to bym nie biegała do lekarza z kaszlem, ale ze choruje raz na kilka lat to wolę wtedy iść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Kiedyś tak biegałam bo potrzebowałam zwolnienie na dziecko. Teraz nie. Córka ma 9 miesięcy i czasami łapie katar od przedszkolaka. Czasami kaszle. Póki nie ma wysokiej gorączki nie biegam do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zalezy. Moj wlasnie ma tylko kaszel. Ale humor ma dobry, dokazuje, nie budzi sie w nocy. Takze nie poszlam dzissię, kuruje go w domu. Zobaczymy, jak bedzie jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie. Ja z moim trzylatkiem u lekarza bylam raz- rok temu 40.5st goraczki, zupelnie stracil glos, do tego kaszel i katar. Wtedy sie przestraszylismy i wio do lekarza. Lekarz stwierdzil ze antybiotyku nie bedzie dawal bo to infekcja wirusowa. Wszystko przejdzie samo, tylko trzeba zbijac goraczke. Rzeczywiscie wszystko bylo ok, ale bylam baardzo spanikowana. Mieszkam w UK i tutaj maja luzne podejscie do chorob. Dlatego ze zwyklym przeziebieniem, kaszlem nawet tam nie chodze, tylko lecze po domowemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×