Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Natii91

Brak okresu po ciąży biochemicznej

Polecane posty

Gość Natii91

Część dziewczyny bardzo proszę was o pomoc! W połowie października z badań krwi wyszło mi że jestem we wczesnej ciąży natomiast po 4 dniach beta spadła do zera, lekarz stwierdził ciąże biochemiczna i dostałam luteine 2x2 po 50ml skonczylam ja brać tydzień temu a miesiączki ani żadnego krwawienia po poronieniu nie ma, nawet minimalnych plamien wrócił za to sluz którego miałam ogrom na początku. Czy któraś z was była w takiej sytuacji? Trochę mnie to martwi bo zawsze uważałam że po jakimkolwiek poronieniu występuje krwawienie albo chociaż plamienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natii91
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natii91
Współzyje cały czas bo staramy się z mężem o dziecko, mówisz że w połowie cyklu ok też bym tak pomyślała ale zanim beta spadła do zera miałam dosłownie upławy białego śluzu a skoro byłam w ciąży to raczej nie mogę być w połowie cyklu, nie znam się na tym do końca ale przeważnie przed okresem miałam sucho, do tego bolą mnie sutki ale wyczytalam że przy luteine tak bywa, do lekarza pójdę za tydzień :) dam jeszcze czas @ może nadejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natii91
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak poronilam to wychodzily mi testy zrobilam bete przyrost aby po 56% potem po dwoch tyg plamienie krwawienie beta zaczela spadac.Krwawilam msc potem 2 tyg przerwy i okres.Myslalam,ze po takiej ciazy krwawi sie max pare dni a nie,az tyle.Tym bardziej,ze ciaze stracilam na koniec 6 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natii91
Z moich badań wychodziło że to 2-3 tydzień po czym spadło całkiem do zera, na usg nic nie było widać bo za wcześnie. Tydzień temu skończyłam luteine a temp dalej utrzymuje się między 36,8-37,1. Nie wiem czy to luteina mi podniosła temp czy co ale zaczynam się martwić czy przypadkiem nie pomylili się w laboratorium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×