Szczepionka która doprowadziła do zgonów 2000 dzieci będzie w Polsce!

Niestety pod rządami obecnej władzy Polska nadal jest wielkim żerowiskiem dla zagranicznych korporacji farmaceutycznych. Być może sytuacja w tym zakresie ulegnie nawet pogorszeniu, ponieważ minister zdrowia, Konstanty Radziwiłł, jest wielkim orędownikiem przymusu szczepień i chętnie przeznaczył dziesiątki milionów złotych na kolejne kontrowersyjne preparaty medyczne. Wiedza na temat negatywnego wpływu szczepionek na zdrowie dzieci, jest w naszym kraju szczątkowa. Większość rodziców zakłada, że gdyby szczepienia były niebezpieczne to lekarze by ich nie podawali. To strasznie naiwne założenie towarzyszy im zwykle ażdo momentu gdy ich dziecko ciężko zachoruje na skutek szczepienia. Wielu rodziców dzieci niepełnosprawnych opowiada wciąż tą samą historię. Ich potomek rozwijał się normalnie po czym dostał szczepionkę, a wraz z nią formaldehyd czy zawierający rtęć tiomersal, które doprowadziły do neurodegeneracji skutkującej ciężkimi chorobami w stylu padaczki, narkolepsji czy autyzmu. Problem polega na tym, że tacy rodzice są potem pozostawieni sami sobie, a taka szczepionka zaczyna nowy trudny rozdział ich życia. Co więcej, państwo polskie zamierza zaostrzyć przymus szczepień, ustanawiając horrendalną grzywnę dla opornych, sięgającą aż 50 tysięcy złotych. Innymi słowy pan Radziwiłł zapewnił zachodnim koncernom farmaceutycznym stały zbyt na swoje podejrzane produkty medyczne i to bez jakiejkolwiek odpowiedzialności za ewentualne powikłania. Czyli nie będzie można odmówić szczepienia swojego dziecka, bo takie dziecko w myśl ustawy jest państwowe, tak jak i my. Rolnik, będąc właścicielem krowy też ma prawo wstrzykiwać jej cielakowi dowolne paskudztwo, bo należy do niego, tak jak do rządu należymy my i nasze dzieci. Nasi właściciele, na tej samej zasadzie roszczą sobie prawo do dysponowania ciałem naszym i naszych dzieci. Jeśli jednak wstrzykiwane pod przymusem atenuowane wirusy i metale ciężkie spowodują ciężkie uszkodzenia neurologiczne, nasi właściciele umywają ręce i dziecko znowu należy do rodziców. Tak to właśnie teraz funkcjonuje. Szokująco mało ludzi wie, że szczepienia, na zachodzie Europy nie są obowiązkowe tylko dobrowolne, a na dodatek istnieją tam specjalne systemy odszkodowań za powikłania poszczepienne. Tylko w Stanach Zjednoczonych wypłacono 2,6 mld dolarów odszkodowań i zarejestrowano 2000 zgonów dzieci po podaniu szczepionki przeciw pneumokokom, dokładnie tej, którą minister Radziwiłł nakazał wstrzykiwać pod przymusem polskim dzieciom.