Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jedynak z konieczności. Sa tu mamy ktore maja i beda miec tylko jedno dziecko ?

Polecane posty

Gość gość

Jestem mama jedynaka i tak niestety pozostanie, bo wiecej dzieci nie moge miec. Czasem dopada mnie taki zal i smutek, ze moje dziecko bedzie dorastac samo.. tym bardziej, ze wiekszosc znajomych ma conajmniej dwoje. No ale ciesze sie, ze go mam, i musze sie z tym pogodzic. Czy sa tu mamy w podobnej sytuacji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My jesteśmy "za biedni" na drugie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ja mam coreczke z in vitro. Byl tylko jeden zarodek a kolejne in vitro jest ryzykowne. Tez mi smutno ze mala bedzie sama w rodzinie nie ma wiecej dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stać mnie i na 5 dzieci, ale cóż z tego jak więcej mieć nie mogę :( Najsmutniej mi jak synek upomina się, że chce brata :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popieprzone to wszystko ci co nie chcą to mają ci co mocno chcą to nie mogą czego jest tak niesprawiedliwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nas tez stac, no ale niestety... mysle, ze z biegiem czasu jakos sie z tym pogodze, bo nie ma wyjscia. Do tego ciagle tetepytania irytujace pytania o to kiedy drugie i kiedy drugie, a jakos nie mam ochoty wtajemniczac wszystkich wokol w moje problemy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córcia też pewnie będzie jedynaczką, chciałabym rodzeństwo dla niej ale mam już 37 lat i zwyczajnie boję się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w jakim wieku sa Wasze dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam córeczkę (urodzona w 30 tc) i też będzie tylko Ona. W ciąży przezylam zespół hellp, który w kolejnej prawdopodobnie się powtórzy, a było zbyt ciężko z nami. Nie chcemy ryzykować, a też materialnie stoimi bardzo dobrze. Teraz żal serce ściska, no mamy duży dom, a corcia sama :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka ma roczek :) A Wy dziewczyny jeśli mogę spytać z jakich powodów będziecie mieć tylko jedno dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie za dużo kosztowało by mieć to jedno. Jedna ciąża stracona w 5 miesiącu, drugie dziecko miesiąc przed terminem, cukrzyce ciążowe w obu, diety cukrzycowe i zastrzyki z insuliny, cesarka. Mam 34 lata, po cesarce trzeba odczekać, za stara jestem i za wygodna. Pewnie, że dla dziecka lepiej, żeby miało rodzeństwo, ale jakoś szczególnie nie ubolewam. Nie przejdę przez to wszystko kolejny raz i to w tym wieku. Nie na moje nerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W mojej rodzinie tak się składa,ze sami jedynacy są i to 3 pokolenie już.Moja córka też będzie jedna,bo nie chcę już więcej dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAutorkaaa
Moj syn skonczyl 4 lata we wrześniu. Gdy miał 2 latka stracilam druga ciaze, dziecko mialo chorobe genetyczna. Do tego w tej ciazy mialam rowniez wielowodzie i cukrzyce ciazowa. Moze szczesciem w nieszczesciu bylo to, ze zmarlo samo w brzuchu, a nie musialam podejmowac decyzji o terminacji. Strasznie to przezylam. Potem zaszlam w ciaze znow i poronienie. Potem zaczelo mi sie mnostwo problemow z moim zdrowiem, niedoczynnosc tarczycy, problemy z hormonami, z cyklem , przestalam miec owulacje. By myśleć o kolejnej ciazy musielibysmy zrobic badania genetyczne i z pewnoscia konieczne byloby leczenie, bo moja owulacja raz jest raz jej nie ma. Nie zdecydujemy sie wiecej na ciaze, za duze ryzyko niepowodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja tez bedzie jedynaczka,bo chociaz bardzo chce i stac nas to w ciaze zajsc nie moge od kilku lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka ma pół roku, a ja 38 na karku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pośród znajomych -jedynak z musu bo matka zmarła gdy miał 3 latka ,ojciec dziecka wtedy 55 :O Straszny kamyczek dla tych co odkładają decyzję o macierzyństwie :O I co ciekawe ona młodsza i myślała że przeżyje męża -bogatego i ustosunkowanego... Koleżanka -oboje rodzice wielodzietni ona jedynaczka bo matka po koszmarnym porodzie dostała tokofobii ... Koleżanka 2 Jej brat zmarł w dzieciństwie rodzice więcej nie chcieli (bali sie kolejnego zgonu dziecka). Koleżanka 3 rodzice zamorzni i nie starzy .Urodzona przez cc i oficjalnie matka dlatego wiecej nie chciała dzieci do tego rodzinka dorobkiewiczów -pazerni jak cholera mimo bogactwa -stać było na piątkę . kolejny przypadek znajoma nie chce więcej dzieci -urodziła jeszcze w LO ojciec dziecka(wielka miłość :P ) i jego rodzinka wypiął się doopą ona nie chciała tego znów przeżywać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w wieku 35 lat dojrzałam dopiero do macierzyństwa. Żałuję że tyle czasu to trwało, przez to mój synek będzie jedynakiem. Chociaż patrząc z innej strony - doceniam każdą chwilę z moim dzieckiem, cieszy mnie wszystko co jest z nim związane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 1,5 rocznego synka i tez będzie jedynakiem ze względu na traumatyczny poród... Sama jestem jedynaczka i chociaż nigdy nie cierpiałam z tego powodu jakoś szczególnie to jednak sama chciałabym rodzeństwa dla synka.Jestem pewna,ze sie nie zdecydujemy juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zespół HELLP wcale nie musi się powtórzyć w kolejnej ciąży - znam ten temat od podszewki. Ja przeszłam wiele - lata nieudanych starań, kilka in vitro, poronienia, zespół HELLP właśnie, stratę dziecka w 7 m-cu ciąży. Myślałam, że tak już pozostanie. Ale udało się i w wieku 40 lat zostałam mamą. Też bym chciała mieć jeszcze jedno dziecko, ale myślę, że i tak dużo dostałam od losu, nie chcę go kusić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:36 gratuluje Ci ze w koncu zostalas mama, przeszlas bardzo wiele. Mysle, ze kazda z nas cieszy sie tym swoim wystaranym jedynakiem, ale gdzies tam w glebi serca jest nutka zalu, ze nie moze miec rodzenstwa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mam jedynczke 8,5 lat. Oboje z mezem pochodzimy z biednych i wielodzietnych rodzin. Jestesmy po studiach, zaczynajac prace splacalismy kredyt studencki potem trzeba bylo wziasc kolejny na mieszkanie... Oboje postanowilismy miec 1 dziecko. Teraz szkoda mi ze cora jest sama ale ja mam juz 38 lat a maz 41 i boje sie drugie moze byc chore albo my z racji wieku nie damy rade wychowac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mam jedynczke 8,5 lat. Oboje z mezem pochodzimy z biednych i wielodzietnych rodzin. Jestesmy po studiach, zaczynajac prace splacalismy kredyt studencki potem trzeba bylo wziasc kolejny na mieszkanie... Oboje postanowilismy miec 1 dziecko. Teraz szkoda mi ze cora jest sama ale ja mam juz 38 lat a maz 41 i boje sie drugie moze byc chore albo my z racji wieku nie damy rade wychowac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu, macie dopiero 38 i 41 lat a gadasz jakbyś nad grobem stała :O Danuta Szaflarska ma 101 lat i kwestowała na Powązkach, więc nie pitol głupot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.37 ty nie pitol lepiej -i niedługo po tych kwestach się tam sama położyła :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ty z Danutą wjeżdżasz?? Dobrze się czujesz? Mając teraz 38 , urodzę 39 i biegać za maluchem z 10 lat to pod 50-tkę będę. Co w tym dziwnego , że obawiam się czy będę miała siłę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.51 :) Widzisz tu były kiedyś dyskusje jak to nowoczesne kobiety sie nie starzeją :P pisały tu takie wiecznie młode że menopauza to wymysły a mając 60 lat tryska sie zdrowiem .A ty mysśisz rozsądnie .Zajdziesz 39 urodzisz 40 do 50 zajęta dzieckiem ,majac 55 czekają ciebie zmagania z okresem buntu i dojrzewania nastoletniego dziecka ...A pisały tu takie co to 45 dla nich to młodość i czas na rodzenie . Z tym że ty jeszcze w babciowym wieku byś nie była :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja tesciowa miala 40, jak urodzila meza. Przepaść miedzy nia a moimi młodymi rodzicami. Wlasny syn ciezko sie z nia dogaduje, a teraz gdy ma juz swoje lata oczekuje od niego najmlodszego syna zeby poswiecal jej caly wolny czas i opiekowal sie nia non stop. Powiedziałam sobie, ze nigdy w tym wieku nie urodze i nie bede stetryczala babcio-mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej ja mam 36 planujemy dopiero za 4 lata(warunki mieszkaniowe , kredyt itp) do tej pory zarabialismi i bawimy sie nigdy nie bylo miejsca ani checi tak naprawde dalej nie ma ale maz chce bardziej niz ja mi jest dobrze plodna jestem sprawdzlam a jak nie to coz bywa zaczne zyc dopiero:) ps jesli bede miec dsiecko to tylko 1 czemu uazacie ze 40 37? to z apozn na 2??ja w szoku jestem mwysoka szczupla, joga, kariera, wygladam i czuje sie z***biscie serio.nie kumam w w was tej babcinady..ja tak nie mam..lolkkk88

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 23.56 zaraz tam babcinady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie , mam córeczkę 3 latkę , chciałabym drugie dziecko ale boję się , jesteśmy w trakcie budowy domu, mamy kredyt, za jakieś 1,5 roku mam nadzieję że się wprowadzimy (obecnie mieszkamy z teściami ) więc moglibyśmy się starać ale ...mam 33 lata za 1,5 roku bedę miała prawie 35 lat i mam obawy czy dziecko będzie zdrowe, czy damy radę finansowo utrzymać 4 osobową rodzinę z kredytem , dziecko musiałoby chodzić do złobka bo musiałabym szybko wrócić do pracy żeby jej nie stracić , wiadomo że stara pracy przy kredycie to masakra, a nie będę miała nikogo do pomocy - mama schorowana a teściowa to się tylko mężem moim wysluguje a pomóc to nie bardzo chce, poza tym boję się komplikacji w ciaży i nieprzespanych nocy ( córka ma 3 latka a nadal budzi się w nocy ) więc nie wiem czy się zdecyduję na drugie ale szkoda mi ....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×