kobietki co zrobic z czyms takim pomocy

Zmieniam telefon i mój mąż każe mi go sprzedać, jest niezniszczony, zadbany itd. Ale ja wolę oddać go mojej mamie, gdyż swój ma taki stary..ma z 10 lat, psuje się. Nie stać jej żeby kupić jakikolwiek, a mój mąż nie rozumie, ze może kogoś nie stać. Wręcz wymusza na mnie żebym wzięła pieniądze od rodziców. Ja chce go oddać za darmo, to logiczne! A ten wmawia ze nieważne komu, ważne żeby kasa była, bo tez za niego zaplacilam. Takie chore dysponowanie moimi pieniedzmi, rzeczami. Mam rację prawda?

to twoja sprawa! Zapłaciłaś więc możesz nawet do śmieci wyrzucić!

Z góry sorrku za dwa takie same tematy, ale nie dodawało tematu i teraz widzę , ze jednak dodało.

Jakim prawem może tak mówić? Sorry, ale Twój mąż jest strasznym egoistą. Spytaj się go czy on nigdy nie pomógł swojej rodzinie. W razie czego rzuć w niego tym telefonem, zrób smutną minę i wykrzycz że jak chce to niech go sprzeda i odejdź. Na pewno ruszy go sumienie. Ja swojej mamie dałam telefon, ale umówiłam się z nią tak (dokładam się do rachunków 150zł) że za 2 miesiące nic jej nie będę dawać. Mogłam go sprzedać dużo drożej bo był to roczny dopiero telefon.

w zyciu bym od mamy pieniedzy nie wziela.ja bym sie bala miec dzieci z kims takim

leydisann też nie lepsza jesteś!!! Toć to jest to samo jak wzięcie pieniędzy od rodziców!!!

bez przesady. Jak od 13 roku życia sama musiałam sobie uzbierać by kupić coś do ubrania. Telefon sprzedać za 900zł a dać mamie za 300zł to jest różnica wielka :) Tylko kiedy to było. Dobre 3 lata temu. Nie jestem chamsa. Jak coś kupuje z ubrań to też mamie kupie. Bo twierdzi że mam dobry gust i nie chce pieniędzy od niej żadnych. Pzdr

Masz rację autorko, daj mamie telefon i nie tłumacz się temu egoiście .

Tylko dać i żadnych pieniędzy.

Kochana nie przejmuj sie mężem. Wytłumacz mu że nie będziesz brała pieniędzy od mamy bo to przeciez najbliższa ci osoba. Jeżeli cie kocha powinien zrozumieć

Mąż przesadził grubo. Co innego od znajomej kase wziąć ale od mamy sie szczępić co flaki sobie wypruła żeby swoje dziecko na świat wydać? Chytry jest na kase ten twój mąż. Uświadom mu tą jego ceche.

Podejdziesz do mamy i powiesz " Mama daj parę stówek i masz mój telefon" ja pierdziele ale siara.

Twój mąż jest bez serca. Z tego co piszesz wynika że masz niepotrzebny telefon i mamę która jest emerytka lub rencistka skoro nie jest w stanie odłożyć około 300 zł na nowy aparat. Dla mnie logicznym jest ze powinnaś daj mamie swój telefon a mężowi nic do tego, ciekawa jestem czy swojej mamusi też by tak żałował niepotrzebnego telefonu:l?