Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zamiast pierścionka zaręczynowego mój facet proponuje mi wspólne mieszaknie

Polecane posty

Gość gość

Czy to już staje się normą i czy kobieta która powie nie jest jakimś dziwadłem? Znam wiele dziewczyn które zamieszkały ze swoim chłopakiem i doczekać się nie mogą ani pierścionka ani ślubu, lata mijają a oni żyją na kocią łapę i one załują swojej decyzji. Mówią że gdyby mogły cofnąć czas to by się na to nie zgodziły. Ja się nie zgadzam, facet tego nie rozumie ale oczywiście nie wpadnie na to że najpierw należało by się oświadczyć :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sie na to zgodzisz moze bedziecie miec gromadke dzieci ale nigdy slubu.nie zgodzisz sie-albo odejdzie albo sie oswiadczy.tak wiec sa 2 mozliwosci: mieszkanie razem bez slubu 50% i druga-odmowa 50%.z drugiej 30%-odejdzie i znajdzie chwene na konkubinat, 20%-oswiadczy sie.wybor nalezy do ciebie, to tylko wstepne kalkulacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakbyś wzięła ślub i okazało się że twój luby po zamieszkaniu z tobą nie sprząta nie gotuje a w kompie ma fotki gołych facetów? i co potem rozwód? pierw z nim zamieszkaj zobacz jak jest jak ci się spodoba a on będzie wolał kocią łapę w tedy go zaszantażuj albo się chajtasz albo odchodzę i tyle moim zdaniem ślub nie jest do niczego potrzebny chyba że ma się dzieci czy już się kilka lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mialam podobna sytuacje, zmusilam faceta do oswiadczym i slubu, ale teraz wsyzstko idzie w zlym kierunku.zaluj***ardzo ze sie ze mna ozenil-mowi ze nie chodzi o moj wyglad i wiek i brak pracy ale ze jestem wredna jedza co sie czepia, kaze sprzatac i za bardzo wypowiada wlasne opinie.zona powinna trzymac pysk na klodke i decydowac jedynie jakim plynem posprzatac lazienke. jak facet kocha chce slubu-bez przymusu ani wczesniejszego mieszkania razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie potrafię zrozumieć tej mody na testowanie się nawzajem. Czemu ludzie teraz tak się boją jakichkolwiek zobowiązań a ślub traktują jak jakieś zło ? Przecież jak spotykasz właściwą osobę to czujesz że tego chcesz i nie czekasz wtedy latami na oświadczyny tylko działasz szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"jak facet kocha chce slubu-bez przymusu ani wczesniejszego mieszkania razem " święta racja, też tak myslę ze jak facet kocha to po roku kupuje pierścionek bo boi się że mu dziewczyna jeszcze ucieknie. Reszta facetów chodzi z dziewczyną wiele lat i testuje na wszystkie sposoby a potem odchodzą do innej i żenią się w przeciągu roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się nie boje niczego,prawdziwa miłość wszystko obroni,wspólne mieszkanie nic nie szkodzi,nie żenią się bo nie kochają bo się czegoś boją zmuszeni odreagują i tak ,mój nie chciał ślubu lata bo to bo tamto,potem mu się odwidziało i chciał,jak jesteś fajną osobą to najbardziej tchórzliwy zmięknie,ja osobiście z babą bym się nie ożeniła bo zatruwacie w większości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio spotkałam się z taką parą co żyją na kocią łapę od kilku lat. Ona do niego zwracała się co jakiś czas "mój konkubent", chciała mu dac znać że chce go za meza . On oczywiście i tak nie robi sobie z tego nic, a ona powoli traci do niego cierpliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wielu mężczyzn nie chce się zenic, ale chcą wszystko. Sex, ugotowany obiad, posprzatane., kobietę zaradna czyt.pracująca. A tak się nie da. Coś za coś . Większość kobiet chce stabilizacji. Ślubu takiego na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07:33 To się nie żeń, mieszkaj z mamusią niech ona c****erze z****** majtki i smierdzące skarpety :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wielu mężczyzn nie chce się zenic, ale chcą wszystko. Sex, ugotowany obiad, posprzatane., kobietę zaradna czyt.pracująca. A tak się nie da. Coś za coś . Większość kobiet chce stabilizacji. Ślubu takiego na zawsze. X My kobiety zgadzamy się na to wszytsko bo myslimy że dzięki temu facet się szybciej określi. Niestety tak się nie dzieje, moje koleżanki od lat gotują, piorą, sprzątają i dogadzają swoim mężczyzną a oni nie domyślą się że wypadało by po kilku latach wspólnego mieszkania w końcu się oświadczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja nie jestem facetem :-) z mamusią to żyć się nie da,ani z żadną kobietą :-) bo lubią kontrole musztrę i takie tam,uważam że kobieta powinna sprawdzić czy facet się nadaje do życia wspólnego ,więc ja jestem za pomieszkaniem razem,jestem bardzo wyluzowana i mój partner musi być taki sam,konserwy i marudy by się dla mnie nie nadawały ,a to można sprawdzić tylko z bliiiska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie ja nie miałabym nic przeciwko zamieszkaniu razem przed slubem ale gdyby to wyglądało tak że zamieszkaliśmy, jest nam dobrze to idziemy dalej. Facet po kilku miesiącach wspólnego testowania się kupuje pierścionek i określa że chce być z toba na zawsze. Tylko że właśnie tak to się nie dzieje, faceci wykorzystują swoje dziewczyny latami a one z głupią nadzieją cierpliwe czekają na zmiane decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to wy nie widzicie że facet ma wątpliwości ? że nie szaleje za wami? widziecie ściemniary tylko macie desperacje w sobie i dlatego tak czekacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07:43 Bo najczęściej się takie dziewczyny doczekają zmiany decyzji, ale facet to robi bo nic innego lepszego się mu nie trafiło, robi to bo już jest przyzwyczajenie. Zauważyłam że jak facet naprawdę się zakocha to do roku dziewczyna ma pierścionek na palcu, reszta facetów ściemnia latami swoje dziewczyny i proponuje wspólne zamieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zona powinna trzymac pysk na klodke i decydowac jedynie jakim plynem posprzatac lazienke. HAHAHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 facetów mi się w moim życiu oswiadczało, ostatni jest moim mężem. Z zadnym wczesniej nie mieszkałam, nie wyobrazam sobie w ogóle sytuacji, żeby facet ot tak sobie zaproponował zycie w konkubinacie jak jakies przechodniej dziwce, której nic nie trzeba deklarować. Dopiero po oficjalnych zareczynach i ustaleniu daty slubu, moj mąż po raz pierwszy poruszył temat wspolnego mieszkania. I dlatego został moim mężem - bo mam zasady, kregosłup moralny i szacunek do kobiety i jej rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
d***** to stan umysłu :-) pomyśl nad szacunkiem do człowieka jako takiego bo go nie masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój przyklad: mój facet ma 3 kilkuletnie związki za sobą. Jak tylko zaczęli razem zastanawiać się czy wziąć ślub to rezygnować o rozstawu się. On ma teraz 38 lat a ja 29. I znamy się 11 miesięcy i mi się oświadczył choć ja nie chce dzieci ani ślubu. Powiedział ze nie chce żeby ktoś mu ukradł miłość jego życia. I zamieszkaliAmy razem a ja ani nie gotuje ani nie sprzątam sama bo sprzątamy na pół a gotować nienawidzę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćd****a
a ja mojemu zaproponowałam wspólne mieszkanie jak jakiemuś d****arzowi :/ ciagle mi kupuje pierścionki zaręczynowe albo bransoletki zaręczynowe ,kiedyś się skuszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja uciekłam sprzed ołtarza i teraz mieszkam bez ślubu bo mam uraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój obecny mąż, najpierw mi się oświadczył, później za jakiś czas poprosił mnie żebym się do niego wprowadziła. Zrobiłam to 2 miesiące przed ślubem. Jesteśmy już 12 lat po ślubie ☺ Takie życia w konkubinacie i gadanie o wzajemnym docieraniu się nie dla minie. Tak jak już ktoś tutaj wspomniał, jeżeli facet jest zakochany i mu zależy to oświadcza się żeby mu nikt inny nie "ukradł " jego księżniczki. A jeżeli liczy, że może spotka kogoś lepszego to proponuje wspólne mieszkanie ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"My kobiety zgadzamy się na to wszytsko bo myslimy że dzięki temu facet się szybciej określi. Niestety tak się nie dzieje, moje koleżanki od lat gotują, piorą, sprzątają i dogadzają swoim mężczyzną a oni nie domyślą się że wypadało by po kilku latach wspólnego mieszkania w końcu się oświadczyć. " x nie rozumiem kobiet które robią za służące tylko po to by zostać żonami :D dla mnie to chore lepiej być samemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja np Mieszkam z facetem 5 lat,a nawet symbolicznego pierścionka zaręczynowego się nie doczekałam.Nawet moja mama się mnie pyta czy chcę zawsze żyć na kocią łapę...niby nigdy nie chciałam ślubu,ale teraz mi to doskwierać zaczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój po roku zaproponował wspólne mieszkanie, powiedziałam mu że mieszkam albo z rodziną albo ze współlokatorem i która opcja go interesuje. Oświadczył się tydzień później :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jest jeszcze druga strona medalu.Jak z kimś wcześniej zamieszkasz to wtedy dopiero okazuje się czy chcesz ten pierścionek czy nie.Życie codzienne razem to koszmar.Ja np jestem pewna,że nie chcę od mojego faceta pierścionka,bo kijowo nam ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez 3 lata razem, 2 lata wspólne mieszkanie.. rok temu zaczęłam marudzić ze może juz czas , powiedział ze nie jest jeszcze gotowy..wiec zacisnelam żeby prosić się nie bede.po roku powiedziałam ze szukam mieszkania i ze miał 3 lata aby się zdecydować a skoro ma dalej wątpliwości to bay. No i teraz on zaczął nalegac na slub..tacy są faceci...wygodni, niekumaci..szkoda ze mnie nie zaskoczył pierscionkiem, oswiadczynami ...ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgadzajcie się dziewczyny na wspólne mieszkanie, szanujcie się. Teraz jakas chora moda że ludzie mieszkają ze soba po kilku miesiącach znajmosci , potem okazuje się że nie wyszły 3 związki i dziewczyna mieszkała z 3 gahami. Żadne testowanie nic nie daje, pary które ze soba mieszkja przed slubem tak samo się rozwodzą jak te które nie mieszkały. Wiec skoro tak po kija mieszkac razem przed slubem?? chce taki gah kobiety na co dzień to niech poszuka w majtkach swoich jaj , pobuieże z konta z 2 tysiące i niech smiga do aparta po pierścionek. A oni by chcieli mieć mamusie i żonke w jednym ale bez zobowiązań :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×