Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego na wsiach sie uważa ze kobieta bez faceta to zero

Polecane posty

Gość gość

Słyszałam cos takiego, głównie z tego forum, ale znam mało ludzi i pochodzę z dużego miasta, czy zetknęliście się z czyms takim i jakie sa przyczyny tego myslenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo taka jest mentalnosc wsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo dawniej wszyscy tak myśleli, a jak wiadomo wszelkie zmiany najwolniej zachodzą właśnie na wsiach, gdzie społeczeństwo najbardziej tradycyjne w porównaniu do reszty kraju. Zresztą jeszcze do niedawna warunki życia na wsi były zupełnie inne. Żyło się bardzo ciężko, nie było takiej mechanizacji jaką mamy obecnie, wszelkie prace w polu i w obejściu wymagały dużego nakładu siły fizycznej. Dlatego mężczyzna w gospodarstwie był niezbędny. Kobieta bez męża była skazana biedę. Starsi ludzie nadal pamiętają te czasy. No i należy jeszcze dodać, że dawniej kobieta na wsi nie miała takiej możliwości jak dzisiaj, aby wyjechać do miasta kształcić się i robić karierę, więc jej jedyną perspektywą było zamążpójście. To wszystko nadal jest zakodowane w głowach mieszkańców wsi, mimo że czasy się zmieniły. Myślę, że z czasem i na wsi kobieta bez męża przestanie być uważana za przegraną. Sama mieszkam na wsi i widzę, jak powoli to myślenie ulega zmianie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkam od niedawna na wsi. liczyłam tu na ciszę i spokój. zamiast tego mam buraków za sąsiadów. Z jednej strony patologia co tylko pije, kradnie i w przerwach dzieci robi-mają już 8... Z drugiej co prawda uczciwi ale durni ludzie. ostatnio sąsiadka się mnie pyta po co dałam takie amerykańskie imiona dzieciom... ręce mi opadły i nawet nie wiedziałam co jej powiedziec, bo jej głupota mnie porazila. moje dzieci to Klara i Kornel... ludzie na wsiach są jacyś inni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierrdolicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A co w tym takiego durnego? Ludzie na wsi bywają prości i bezpośredni. Ciekawiło ją, to się zapytała. Przecież chyba nie wyśmiewa Twoich dzieci z tego powodu, ani nie zabrania swoim się z nimi bawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×