Temat dla rasowych introwertyków

Czy są tu na forum introwertycy? Jeśli tak to podzielcie się proszę blaskami i cieniami życia z takim typem osobowości. Czy wasz charakter i podejście do świata powoduje problemy w kontaktach z innymi, w związkach czy w karierze? Jak najlepiej wypoczywacie? Czy doświadczyliście jakichś przykrości z powodu introwertyzmu? Piszcie co wam leży na sercu.

A czy może być ekstrawertyk który widział introwertyka w tv? Tak In, piję do Ciebie... Byłem rasowym introwertykiem, wyszedłem z tego i teraz żyje mi się lepiej. To nie są czasy dla introwertyków (a czy kiedyś były...?)

Introwertyk to nie jest ktos niesmialy, aspoleczny. Mozna byc pewnym siebie introwertykiem. Czemu maja sie czuc gorsi? Sa na swiecie i introwertycy i ekstrawertycy, obie strony maja korzysci ze swojego typu. Zazdroszcze nieraz introwertykom ze nie maja az tak wielkich potrzeb towarzyskich, ja sie czesto czuje samotna.

Coś podobnego...jesteś pewien, In? ;-) Introwertyzm to nie choroba, ale typ osobowości nie pomagający w życiu. Jeśli zaś występuje w skrajnej postaci, to życie poważnie utrudnia.

przystojniacy to czesto introwertycy i mnie wkurzaja

No tak, typowe. Zaraz zleci się tu 20 ekstrawertyków, żeby wyjaśnić światu jak to jest być introwertykiem. Nie krępujcie się, piszcie. W końcu kto od was wie lepiej :-)

Ja jestem introwertyczką. Całe dnie spędzam zamknięta w swoim pokoju i czuję się bardzo dobrze. Po prostu lubię spędzać czas w samotności, lubię swoje towarzystwo. Przy ludziach myślę tylko o domu i o tym, że za niedługo znowu będę mogła być sama. Czy utrudnia mi to życie? Nie, absolutnie.

Fajnie In, ja czytałem nieco o gejach. Chcesz się czegoś ciekawego o nich dowiedzieć? Jeśli czegoś nie wiesz, to pytaj. Serio. Ty poopowiadasz mi o introwertykach, ja Tobie o gejach, i wcale nie będzie śmiesznie i bez sensu

Nie odbiegajmy od tematu. Proszę powiedzcie jak wyglądają związki introwertków? Czyli introwertyk+ introwertyk lub introwertyk+ ekstrawertyk. Oczywiście piszę w dużym uproszczeniu, bo rodzajów osobowości jest od groma.

Mogę coś wnieść do tematu, a Ty hejtujesz tylko by sobie pohejtować...? Xxxx Ręce opadają...każdego, kto ma inne zdanie niz Ty, nazywasz hejterem? Potwornie słabe, choć wygodne. Dla Ciebie wygodne. Ale skuteczne, bo zniechęca do jakiejkolwiek dyskusji z Tobą. Czekam na zarzut homofobii, bo w końcu jeśli hejtuję geja...:-o A no i jeszcze złodziejstwa, bo każdy pijak to złodziej :-o Dokształcałeś się, dokształcałeś i co z tego dokształcania się zrozumiałeś? Wyczytałeś może gdzieś, że introwertycy lubią, kiedy ktoś wypowiada się w ich imieniu? Podaj źródło, chętnie poczytam. Nawet gdybym spędził pół życia w towarzystwie geja, to na pytanie co myśli i czuje gej siedziałbym cicho, bo gejem nie jestem, a pytanie skierowane jest do geja. Widzisz In, taka jest różnica pomiędzy introwertykiem, a ekstrawertykiem. Introwertyk słucha, ekstrawertyk mówi. Może zamiast "dokształcać się" spróbuj swojego partnera po prostu posłuchać? Bo jak na razie z Twojego dokształcania się nic nie wynika.

introwertyk plus introwertyk = parka która ma w d***e cały świat,super rzecz.wobec siebie absolutnie otwarci miłośc wiadomo ,nie potrzebują innych ,dają sobie czas na rozwój bo spotykają żyją dla przyjemności wzajemnej a nie dlatego że w samotności usychają jak sucharki,ekstrawertycy do mnie nie pasują,pasują jak mam fazę na zabawę i podróże ,ale to sa tylko fazy a nie stały stan,wyciaganie mnie gdzieś na jakieś imprezy spotkania ze znajomymi irytowało mnie,i wiecznie chcieli towarzystwa mojego ,zagryzłabym ich z rozdrażnienia

no i nie było w nich głębi w ekstrawertykach ,a ja tylko wtedy się mocno zakochuję

Cześć. Rowniez jestem introwertykiem ale takim ktory poprostu nie przepada za imprezami gdzie jest bardzo duzo osob. Przez dluzszy okres czasu bylem zamkniety w sobie ale teraz proboje sie zmienic bo w pewnym momencie dotarlo do mnie ze nie chce byc cale zycie sam. Mam 23 lata i nigdy nie mialem dziewczyny a introwertykowi ciezko nawiazywac nowe znajomosci dlatego niedawno zaczalem powaznie pracowac nad soba. Z innymi rzeczami sobie spokojnie dam rade bo nie uwazam sie za jakas fajtlape, bynajmniej osoby w bliskim otoczeniu mowia ze jestem inteligentny. Najciezej bedzie znalezc dziewczyne podobna do mnie :/

Introwertycy też czują samotność.