Ile osób z kafe ma prawko?

Takich przyglupow na studia w polaczkowie przyjmuja? :D

Srysiu Daszek, ty sobie robisz wrogów, szukasz ich nawet tu, a pozniej płaczesz ze jeżdżą po tobie? Jestes krwa smieszny :D

Pocieszaj sie ze studiujesz pecie:D

nic nie spratolilem bo byłem normalny i grzeczny to ona uciekła

Popracuj Daszek na swoją megalomanią, swoim zbyt rozbuchanym ego, bo zawsze bedziesz iebany, troche skromnosci i pokory. Nie pisze tego zeby dosrac, pisze tak jak ja to widze, bo obserwuje ci od dluzszego czasu i widze ze masz z tym problem

No właśnie o to mi chodzi. Nigdy nie była tobą zainteresowana, a ty piszesz, że prawie ją zdobyłeś:D Śmieszny jesteś.

jak nie była to czemu pisala ze mną non stop przez te 2 dni?

Ale dzieciok :D

chce poprostu wiedziec czemu wtedy uciekla?

A kto normalny chciałby zostać?

ale pisalem zupelnie normalnie inaczej niz na kafe

Najwidoczniej jesteś słabym aktorem.

Masz zaburzenia osobowosci, wiec nawet chora psychicznie osoba by spiertoliła. Pomysl nad sobą, popracuj nad tym co ci wyżej napisali i dopiero sie zastanawiaj dlaczego ktos nie chcial miec z tobą do czynienia

k***a zrozumnie ze pisalem z nia normalnie bez glupot, i uciekła mi w trakcie pisania :(

Dash Rysiu - Widzę że dla ciebie zdanie prawka to jak osiągnięcie nie wiadomo jakiego sukcesu w życiu :DxJak już rozdupisz się tym samochodem to oddaj mi swoje organy :DPrzydadzą się na zapas a nereczki fajnie stoją :P

A jakie bylo ostatnie zdanie które napisałeś zanim uciekła?

19:53 ja swoje ciało oddaję do akademii medycznej żeby studenci się na nim uczyli ;))) dlatego nie mogę przekraczać prędkości nienaruszone musi być ;) Cześć Hisol

Cześć :P Aga

A u nas w klasie wszyscy zdawali maturę już jako posiadacze prawa jazdy i nikt nie uważał, że dokonał cudów. Każdy chciał mieć jeden problem w życiu mniej i nie czekać z tym do emerytury. Rekordzista klasy zdawał 4 razy, za pierwszym tylko 3 się udało i to były dziewczyny. W sumie to nieważne, ta teoria to pikuś, praktyczny się oblewa za byle co, więc niektórzy czują się po zdaniu na prawko jakby nagrodę Nobla dostali. Mieliśmy bekę z kumpla, bo on namówił swoją matkę na kurs i zdała za pierwszym razem, a on za trzecim :-)

A ja zdałem za 8 ;) A mój kumpel za 10 tym ;) Zresztą, w ośrodku gdzie ja zdawałem, to większość z was by pewnie z 5 razy nie zdała, bo korupcja była.

Zdalem za pierwszym razem w stolicy.O tym wydarzeniu przypominaja mi tylko tematy jak ten bo nie uwazam zeby bylo sie czym wielkim chwalic.Autor chyba ma tylko jeden sukces w zyciu, dosyc marny zreszta.

Jeżeli masz dostatecznie dużo pieniędzy to jesteś w stanie nawet kupić te prawko :) Korupcja jest wszędzie i każdy stara się zarobić na lewo aby tylko mieć więcej :PxA możecie mi wierzyć że te kupione nie różnią się niczym od tych normalnych i nikt nie jest w stanie tego wykryć :D

Ja się nie chwale byle czym, tak tylko wspominam. Prawo jazdy to był jedyny egzamin w moim życiu, którego nie udało się zdać od razu. Taki kopniak w tyłek w maturalnej klasie i dodatkowy stres

Ja jestem własnie w trakcie kursu w szkole jazdy http://manewr.com.pl/ Na razie idzie mi bardzo dobrze i mam przemiłego instruktora :)