Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ile zarabiacie wy mamusie i wasi mezowie? Jak wam sie zyje?

Polecane posty

Gość gość

Bo ja 2100 maz 3200 plus jakies 3 razy w roku dodatkowe zlecenia po ok 3000 i trzynastka plus wczasy pod grusza 800i dodatki na święta 500. Czyli średnia na miesiąc to 4100. Żyje nam się ok. Ostatnio odkladalismy moja pensje i dodatki męża czyli żyliśmy za jego 3200. Wokół wszyscy narzekają ze taka bieda i tak im zle...owszem drogo w sklepach ale nie odczuwam "biedy". Mamy jedno dziecko 3l drugie w planach w 2017.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj 2500zl ja różnie bo mam taka prace ze jak mi sie chce to pracuje jak nie to nie i pensja zalezy od tego ile godzin zrobię. Srednio 1200zl miesięcznie. Wynajmujemy mieszkanie, na dojazdy idzie 600zl miesięcznie i jakos nam statcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze jakoś starcza czy mamy 3000 czy 30 000 tys. zależy co jesz, w co się ubierasz i jakie masz hobby (siedzenie przed TV czy zwiedzanie świata............) taka jest prawda starcza bo musi starczać ale czy starcza tak naprawdę na to co byście chcieli .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż 3900 + trzynastka, mundurowka, dodatki. Ja 2000 + nagrody kwartalne, trzynastka. Mamy jedno dziecko 5,5 letnie i teraz 2 w drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Oczywiście ze na szaleństwa typu nowy passat z salonu albo wycieczka na Bali nie ma ale jakos tak jestem w miare zadowolona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. W jakim zawodzie jest cos takiego jak nagrody kwartalne? Dużo dają? Moj pracuje w gminie i tego nie ma mama z tata w szkole państwowej i tez tego nie ma. Wszędzie tylko trzynastki i gruszki plus cos na BN.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja ma wolny zawod ( mam działalnosc) zarabiam ok 4,5 tys, maz zarabia ok.3 tys. Wiec razem jest wg mnie niezle. sporo odkładamy, mamy dwojke dzieci, za rok "robimy" trzecie, a za pare lat moze i czwarte ;) Zyje mi sie dobrze, nie narzekam na brak pieniedzy, ale tez nie trwonie, bo jestem z natury oszczedna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż 18000, ja 6500. Żyje nam się w porządku choć wydatków mamy sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż 2500 ja 1500 mamy mieszkanie w bloku 64m2 i córka dwuletnia. Szału nie ma no ale cóż. Smuci mnie jeden fakt że z powodu finansów raczej nie będzie nas stać na posiadanie drugiego dziecka.:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my mamy razem ok 10 tys na rękę, zarabiamy mniej więcej po rowno, żyje nam się w miarę dobrze, co miesiąc odkladamy 2-3 tys na osdzczednosciowe, ale i ok 2 tys na kredyt, od czasu do czasu pozwalam sobie jakies "lepsze wydatki" typu torebka corsa albo batyckiego , co roku fajne wczasy, corka też ma właśxiwie wszystko co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ok 3000 maz 4200-5000 zalezy od miesiaca. Szalu nie ma. Jedno dziecko o rata 1120 . Teraz staramy sie o hipoteke to bedzie druga rata. Bez kredytu za tę kase to bysmy zyli jak paczki.w masle..miasto 20tys.mieszkancow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My z mężem zarabiamy ok 10.000zł razem. Nie umiem oszczędzać. Trudno:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na macierzynskim 2200 narzeczony różnie na działalności od 4 - 10 tys jedno dziecko dom w budowie wynajmujemy mieszkanie 3 auta . beedzie. szkoda ze podatki tylko w górę i w górę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jakich zawodach tyle zarabiacie, miasto 20 tyś. Wysokie macie zarobki jak na tak małe miasto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ze wszystkimi dodatkami dodatkami mam około 6 000 netto, a z dietami (często jeżdżę służbowo za granicę) wyjdzie jakieś 7 000 netto. Mąż też średnio 7 000 netto. Żyje nam się OK, ale my oszczędni jesteśmy a poza tym to i tak nie ma czasu tej kasy wydawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nagrody kwartalne sa w ZUS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż 1800, na nie pracuję. Nie narzekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez to ze w ZUS sa pensje glodowe bo po 15 latach zarabia sie 2000 zl a na samym początku przez kilka lat najnizsza krajową sa nagrody kwartalne po okolo 800-1200 zl. To zalezy od tego jak pracujesz. To chyba Jednyna instytucja w Państwie w której tak Malo się zarabia a teraz maja zlikwidować te nagrody i trzynastki zeby pensje o 150 zl podnieść. A wczasy nad grusza szalu nie robią. Nie sa to kokosy. Dobrze, że mąż ma dobra prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SlowianskaLala
Ciekawe ze na kafe siedza sami ludzie sukcesu haha Ja mam ze swoim facetem 4,5tys. Bez szalu ale to i tak sporo patrzac na moje kolezanki ktore maja ledwo 2tys na cala rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż 2500zł ja 1450zł jest kiepsko bo mamy kredyty :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ktoś pamiętnik prowadzi ,że się pyta? ja nie pracuje mąż 1350zł + 500zł jedno dziecko , tak bierzemy 500+ ponieważ nie mam z kim dziecka zostawić , i ostatnio bardzo się przeziębia , co pracodawców to nie obchodzi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżanki mąż ma kwartalne, robi w ekodrobach. Zarabia około 2-2,5 + kwartalne 1500

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:07 To jak wy się utrzymujecie ? Wybacz, że pytam sami o wiele lepsi nie jesteśmy, ale jakoś trudno mi to sobie wyobrazić. Mój zarabia 2,5 + 500 na pierwsze dziecko (Dochody brali za 2014 chyba, a chwalić się nie będę, że o 100 przekracza). Obecnie kończę prawko i idę do pracy, bo ledwo wiążemy koniec z końcem będąc u rodziców (Oczywiście opłaty, jedzenie na pół)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zero Mąż około 13 tys na miesiąc Żyjemy na luzie z tym że nie mamy własnego mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie tak to wygląda.Partner ma obecnie tylko 1350zl bo jest na chorobowym z zusu. Ja mam 1000zł z opieki na corke. alimenty 400złm rodzinne i 500 plus. do tego zarabiam ok 1100- 1200zł. na miesiąc.razem ok 3200zl. po oplatach zostaje nam ok 2ooozł. z czego 1000ZŁ CO MIESIAC ODKLADAMY.MOZNA MOZNA?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja nie wiem co wam sobie trudno wyobrazić, ja w tym temacie nie pisałam, ale utrzymywałam się przez lata sama z dzieckiem za 1500 zł, teraz mamy ok. 2300 i mi się wydaje, ze mam mega- kase... tu się nie ma co pytac o zarobki, bo biedni nie pisza, chyba się wstydzą, nie rozumiem dlaczego, część osób tez na takie pytanie pisze złośliwie bzdury, bo autorka je zadała trochę żeby się porównywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:13 normalnie się utrzymujemy najwięcej idzie na jedzenie i na rachunki , jakbym miała tą możliwość chociażby dorobienia , ale nie mam , no to co mam zrobić? z drugiej strony powiem Ci tak pieniądze to nie wszystko , ważne jest dla mnie że po śmierci będę się rozliczać z tego jaka byłam dla innych , a nie kim byłam ,a ludzie o tym zapominają :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie peniadze to rzecz nabyta nie dają też szczęścia w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj to co wy jecie? Makaron ze śmietaną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja 7 tys, mąż ok 5 tys + do tego dochodzą nam premie na koniec roku ok 15 tys . Mieszkamy w warszawie Nie sądze, że możliwość dostatniego zycia odbiera mi mozliwosc bycia dobrym człowiekiem i życia w miłości. Nie siedzimy w pracy do nocy, żeby tłuc kasę bo codziennie od 16 jestesmy juz w domu z dziecmi, weekendy zawsze wolne i nie musimy ze zględu na finanse ograniczać wyjsc z dziecmi do kina, teatru, restauracji, wyjazdów na zagraniczne wycieczki. Szczęście w zyciu daje rodzina ale środki na wygodne i spokojne zycie, tego szcześcia z pewnością nie umniejszają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×