Facet mnie oszukuje

Hej Jestem z chłopakiem od 2 lat. Na poczy ku naszego związku wszystko przede mną ukrywał spotkania z kolegami picie itd. PÓŹNIEJ zmienił się byk ze mną szczery i więcej takie sytuacje się nie powtarzały. do dzisiaj. Ostatnio psulo się między nami. nie mam czasu dla siebie. Ja więcej z siebie daje niż on. i sam mi to przynal i zapewnił ze to się zmieni. WIECZOREM napisał mi o 19.30 ze idzie spać. Lecz o 21.30 dzwoni do mnie pijany ze wrócił do domu. Ja się pytam jak to przecież miałeś iść spać a on rozlaczyl się. Nie wiem co ja mam robić juz. JAK można komuś takiemu ufać .... chodź z drugiej strony kocham go. poradźcie coś

Olej alkoholika dopóki nie wpakowałaś się w ślub i dzieci z nim. Potem będzie tylko gorzej, typowa patologia i tyle

Może ktoś jeszcze się wypowie na ten temat ? wiem że zmarnowałam te dwa lata

Skoro juz teraz masz poczucie ze zmarnowalas 2 lata...potem bedzie tylko gorzej. Obiecuje ze sie zmieni a tego nie robi... Pogon go, znajdz norrmalnego faceta.

Co wy widzicie w facetach nadużywających alkoholu? Przecież od kogoś takiego capi na kilometr, aż obrzydzenie bierze. Ależ wy baby jesteście durne.

dziś [00:48 tez sie dziwie jak z kims takim mozna byc, to samo sie tyczy papierosow i innych uzywek, jak mozna komus takiemu dac buziaka, bleeee

Moj ex tez mnie oszukiwal i klamal w zywe oczy w koncubjuz mialam go po dziurki w nosie i go zostawilam, i bardzo sie ciesze

On nie jest alkoholikiem... pije okazyjnie. nie wiem gdzie napisalam ze jest alkoholikiem. Problemem jest przede wszystkim to ze ukrywa przede mną co robi.

No i juz zaczyna sie usprawiedliwianie i bronienie "swojego misia"! Zaraz wam autorka napisze ze zyje w cudownym zwiazku a wy zazdroscicie i chcecie to zniszczyc dlatego oczerniacie misia a on przeciez najcudowniejszy na swiecie!

Nie bronie nikogo. tylko widzę ze zamiast pomóc to już się zaczyna hejt. Ciekawa jestem czy misie komentatorek nie biorą piwa do ust. Smiech na sali

Zakladasz temat,dostajesz odpowiedzi a potem sie rzucasz bo ktos pisze nie po twojej mysli ?

Dziewczyny napisaly prawde - ale widze, zecdla ciebie niewygodna prawda to hejt - a skoro tak, to napisz co mamy ci napisac, tak bedzie prosciej!

Facet pije,oszukuje a ona zastanawia się co robić i jeszcze go usprawiedliwia. No ręce opadają . Wiążesz się z nieodpowiedzialnym,gówniarzem a potem płacz i lament. On się nie zmieni taki jest,taki ma charakter i tyle. Jak chcesz to brnij dalej w coś co nie ma żadnej przyszłości. Moim zdaniem to nie jest żadna miłość a z tych dwóch lat wyciągnij wnioski na przyszłość. Chyba tak do końca nie wiesz jak wygląda prawdziwy związek.

Nie hejtuj! Napisz autorce ze on sie zmieni i ze takie chlanie z kolegami nic nie znaczy no bo przeciez wszyscy tak robia!

Byłam około 2 lata z chłopakiem, który zachowywał się podobnie, w pewnym momencie nawet nie raczył mnie informować że wychodzi z kumplami albo na imprezę tylko sobie szedł, mi nawet nie zaproponował, ja się dowiadywałam przypadkiem, np. z facebooka albo jego siostra wygadała itp. (nie mieszkaliśmy razem). Potem obiecywał poprawę i tak co parę dni ;) Z kimś takim nie ma życia, to męczarnia a nie związek.

Uciekaj.Ja już 5 rok jestem z alkoholikiem i cholerykiem.Tylko dlatego jestem,bo już mam 27 lat i nie chce mi się szukać.

Dlaczego "zmarnowalas"? Siedzialas na tyłku i nic nie robiłaś, nie rozwijałaś się, intelektualnie i emocjonalnie? Dlatego tu i teraz założyłaś temat na forum, bo nie zgadzasz się na kłamstwa i alkoholizm. Idziesz do przodu, facet się cofa. Jesteś mądrzejszy niż na początku związku. Kochasz go. ..A za co? Za jego kłamstwa, za jego podwójne życie, jedno z Tobą, drugie z flaszką i kolegami? Ok, miłość nie wybiera, tylko...co dalej?? Jakie perspektywy - dla Ciebie, dla niego, dla Was? Bo Ty masz wybór, on już chyba nie, bo już wybrał to co lubi, licząc, że Ty się zgodzisz na wszystko, co on robi i zrobi. Zgadzasz się na kłamstwa i alkoholizm? To bądź z nim dalej, i żyj iluzjami, jakby to mogło być.... Niektórzy żyją w wyparciu całe życie.

10'15,naprawdę ?! takie rzeczy tylko w Erze !

z tym alkoholizmem to przeciez nie wiemy jak jest skoro ona mowi ze pije okazyjnie to chyba wie lepiej. Nie przeszkadza jej nałóg tylko kłamstwa jej chłopaka. Niektórzy ludzie maja skłonność do kłamstw trudno to wykorzenić Może staraj sie z nim szczerze spokojnie rozmawiać a jak sie nie zmieni to zmień chłopaka

Jak ktos pije okazjonalnie to nie potrzebuje tego ukrywac przed dziewczyna! No, chyba ze te okazje sa dosc czeste i w trakcie picia robi sie rzeczy o ktorych nie chce zeby ona sie dowiedziala!

12.48 słuszna uwaga!

Acha, Autorko..on się "później" NIE ZMIENIŁ, tylko zaczął lepiej maskować. Ale maskowanie męczy, więc wrócił do własnych nawyków.

Gość 12.59 święta racja !!! Facet się nie zmienia tylko dobrze maskuje a gdy mu się znudzi robi tak jak chce i tak jak mu wygodnie