Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bellissimmaa

Zdrada, jak sobie z nią radzić...

Polecane posty

Gość Bellissimmaa

Witam, wiem pewnie jest milion takich wątków itc. Jednak w takiej chwili nie mam siły na przeglądanie wszystkiego. Mieszkam z partnerem za granicą, niestety dom w którym mieszkamy jest "jego" oczywiście zameldowani jesteśmy tu wszyscy. Ja mam 8 letnią córkę spoza tego związku która chodzi tu do szkoły, jestem w 20 tyg ciąży i ogolnie życie przedstawiało sie na prawde fajnie. Zakochana po uszy szczęśliwa, miałam warażenie że on też. Raz w miesiącu wyjeżdża w delegacje wiadomo kontakty są częstsze bądź mniej w trakcie ich ale zawsze jakieś są... Po ostatnim wyjeździe jednak coś się zmieniło , ja ogólnie bardzo przeżyłam jego nieobecność. Ciągle myślami co on robi bo od 5h nie napisał, nigdy wcześniej tak nie miałam. Pomyślałam ze to pewnie hormony one też spowodowały że tak się zezłościłam że spakowałam walizki :p Oczywiście jak wrócił tydzień temu w środę zobaczył je przytulił mnie wszstko odeszło... Wrócił późno więc zaraz poszliśmy spać.. Na drugi dzien też póżno wrócil z pracy ogólnie mówię okey czasem robota przygniata . Jednak wrócił podpity juz straznie dziwny nieswój... Jakoś pogadaliśmy poszliśmy spać i na drugi dzień też wracał cały dzień z pracy, znowu dotarł pijany tak pijany że zasnął robiąc coś na tel.. Ja chcac wyłączyć aplikacje na której siedział zobaczyłam wiadomość... Tą wiadomość, od niej .. Od kobiety z którą był na tym wyjeżdzie z którą mnie zdradził . Teraz żałuje że wszystkiego nie rozegralam rozsądnie nie spisałam numeru nie popisałam z nią. Wyczytałam tylko ze tesknią za sobą że świetnie się bawili w kopenhadze itc. Od razu zaczęłam go budzić i oczekuwać wyjaśnien on nie miał nic do powiedzenia. Całą noc nie spałam wyjęłam paczkę fajek, sama jestem zła na siebie ale już nie mogłam musiałam zapalić. Na drugi dzień go obudziłam chciałam rozmowy on jej nie chciał. Mówił tylko ze nie wie czego chce że ma pustke w głowie... Jakoś przetrwałam ten dzień on wyszedł szukając siebie he ... wrócił oczywiście nie znalazł tego czego szukał .. następna zła noc ... w niedziele nadal nic nie wiedział, chcial rozmawiać wieczorem ... W rozmowie nic nowego że nie wie nie chce podejmować decyzji teraz... |Że na daną chwile nie chce być ze mną bo nie może nawet na mnie spojrzeć... Nie wiem czy bardziej bolała ta zdrada czy to co powiedzial... Ogólnie na tym się skończyło , wczoraj obiecałam sobie że nie podejme tematu ... Jednak dzień był straszny słaba bo nic nie mogę jeść , cały dzień w łożku... Wieczorem troszkę pogadaliśmy o głupotach ale to takie dretwe bylo ... Dzisiaj piszemy ale bardziej o szkole czy o sprawach z malowaniem pokoju ... Do mnie co chwila to wraca nie wiem kompletnie co mam robić... Kpocham go całym sercem moja córka też go kocha, niedługo pojawi się dzidziuś i myślę że dla nich warto spróbować... Jednak czy dam radę? Czy on da radę? Proszę was którzy to przeżyli kobiety jak mężczyzn o odpowiedź jak wy sobie z tym poradziliście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellissiimmaa
Nikt nic nie napisze?? Jest to aż tak straszne ze w ogóle tu jestem? Wiem czuje się z tym delikatnie poniżona dlatego pewnie moja słabość. Jednak szkoła dzieciątko w brzuchu nie tak łatwo zapakować się i wracać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdradził nie tylko ciebie ,ale twoja córke I niennarodzone dziecko :(przykro mi ale na twoim miejscu zakończyła bym to,on nawet zachowaniem nie pokazuje że żałuje ,zastanów sie co będzie za 10lat ,ty swoim zachowaniem dalas mu do zrozumienia ze tak naprawde moze on wszystko bo mu wybaczysz ,a tego typu czlowiek to wykozysta, nawet w pysk nie dostał masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I uwierz mi nigdy już spokoju ducha przy nim nie zaznasz jak masz gdzie to pakuj manatki I dowidzenia dasz rade sama jeszcze masz szanse na ułozenie sobie zycia ,szkoda twojej corki ,bo maluch w brzuszku nie poznal drania to nie odczuje jego braku ,czy krotkich wizyt ,przyjme to jako norma .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belliissiimma
Właściwie jedynym rozwiązeniem bylby powrót do PL... teraz w czasie roku szkolnego ? Ogólnie nigdy nie należałam do słabych osób , ojciec mojej córki też mnie oszukiwał nie myslałam nawet chwili ... Tylko że nie było to aż tyle zmian które teraz bas by czekało ... To chyba jakiś strach przed tą zmianą nie dla mnie ale dla córki mnie przeraża... Zastanawiam się nad poszukaniem jakiegoś wyjścia tutaj... Jakiegoś mieszkania dla nas , dziecko chodzi tu do szkoły myślę ze to dużo znaczy... Tylko na to wszystko potrzeba sily której mi na dana chwilę po prostu brakuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sobie radzić ze zdradą? Podstawa jest fałszywe konto mailowe a także nie normowany czas pracy. Dzięki temu można nawet w ciagu dnia wyskoczyć na małe co nieco. W żadnym wypadku nie wolno zakochiwac się w kochance i od razu jasno powiedzieć o co Ci chodzi. Do takiego rodzaju znajomości najlepiej nadają się mężatki lub studentki. W żadnym wypadku singielki w twoim wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym odeszła wiesz jak przeżyje to dziecko za kilka lat ?? On już sie nie zmieni nawet nie probuje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość3112
Witam , ja jestem tym co stał kiedyś po drugiej stronie barykady ... Dawne czasy , staram się nie myśleć nawet jakim byłem ..... Szkoda że nie mam takiej gumki do wymazywania swoich błędów . Moja żona została przy mnie , walczyła długo ale do skutku. Po kilku latach po wszystkim , odważyliśmy się na rozmowę , taką otwartą ... Rozmowa zeszła na temat czy wtedy robiła dobrze walcząc , przecież teraz jest dużo lepiej niż na początku było . Ze teraz rozumiemy się , jest super , w łóżku rewelacja . Zapamiętam ten moment do koca życia , bo to było dla mnie szokiem co powiedziała....Jak bym dostał w twarz kijem beisbolowym . "Jest cudownie tak ale nigdy nie będę przy niej tak blisko jak byłem ....." Choćby teraz mieliśmy wszystko i kochali się mocniej i tak nigdy nie będę tak blisko bo oddziela nas g****o które sam narobiłem .... Więc pakuj się .... O ile masz taką możliwość,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belliissiimma
Ogolnie nie wiem czy jestem w stanie z nim być czy jestem w stanie zasypiać obok niego i nie myśleć że była jakaś inna... Czy będę umiała normalnie żyć z faktem że wychodzi że się z kimś spotka... Tylko że nie jest prosto spakować teraz cały świat w walizkę.. Jakby to była inna dzielnica inne miasto ... Jednak to jest inny kraj , moja córka ma 8 lat jest tu w 3 klasie Do polskiej szkoły nigdy nie chodziła ... Powrót do Pl nie jest prosty a raczej z perspektywy jej okropnie trudny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ty jedna, bo prawie kazda kobieta zostala zdradzona,tylko niektore maja szczescie i nigdy sie o tym nie dowiedza.Dla mezczyzny zdrada to nic wielkiego,to jak wypic kawe albo isc do sauny.Wejsc,wyjsc,czuc sie dobrze.mezczyzna jest przez nature tak zaprogramowany zeby jak najwiecej wlasnych genow posiac i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak, ze względu na dobro dzieci [również tego jeszcze nie narodzonego] chciałabym przebaczyć, ale czy on jest skłonny do zmiany swojego zachowania? Czy przebaczenie mu tego incydentu nie spowoduje, że on poczuje się bezkarnie i będzie romansował z innymi, bo żona/partnerka wybacza? Nie umiem Ci odpowiedzieć co ja bym zrobiła, szczególnie po przejściach mojej siostry. Oto jej krótka historia. Mąż ją zdradził na jakimś spotkaniu integracyjnym, Nie umiała wybaczyć, wzięli rozwód [mieli wspólne dziecko], mąż kajał się, przysięgał, że to był pierwszy i ostatni raz, żałuje, prosi o wybaczenie. Po jakimś czasie siostra poznała innego, wydawało się, że szczęście się do niej uśmiechnęło. Niestety, tylko się wydawało, jeszcze gorszy drań, zdradzał ją jawnie, siostra załamana. Pomocną dłoń wyciągnął do niej były mąż, zaopiekował się nią, pomógł wyjść z dołka. Od 6 lat znów są razem, teraz oboje po przejściach doceniają rodzinną harmonię. Niedawno siostra urodziła bliźniaczki, po ich zachowaniu widać, że przeszłość uległa zapomnieniu. Trudno Ci coś radzić, nie znamy Twojej całościowej sytuacji rodzinnej, Czy stać Cię na ewentualne odejście? Czy będziesz miała dokąd odejść? Czy ktoś będzie mógł Ci pomóc finansowo i w opiece nad dziećmi? I najważniejsze, czy jesteś w stanie mu wybaczyć jeżeli szczerze będzie swoich czynów żałował? Zapomnieć się o tym nie da, ale czy potrafisz powstrzymać język i nie przypominać mu o tych czynach? Zanim podejmiesz jakąkolwiek decyzję najpierw postaraj się opanować i pomyśl co będzie korzystne dla Ciebie i Twoich dzieci. Ściskam Cię serdecznie - Aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mozesz samodzielnie wynajac mieszkania i spokojnie tam zyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betrayalpartners
Pomogę Ci sprawdzić wierność Twojego męża, chłopaka, narzeczonego... Zagram każdą rolę – opiekunkę do dziecka, petenta w biurze rachunkowym, stewardessę albo ekspedientkę. A wszystko wykalkulowane, by sprawdzić wierność niczego nieświadomego mężczyzny. Będę zwykłą dziewczyną lub kobietą-wampem, doslownie kazdym. Nie przekraczam granic – Prowokuje? Nie pcham się sama. Poprostu gdy kobieta jest ładna to trudno jej się oprzeć. Eksperyment przerywam wówczas, gdy mężczyzna zaprasza kobietę do hotelu, czyli gdy jest blisko zdrady. Potrzebujesz dowodow do rozwodu? Chcesz sprawdzic czy mozesz z nim planowac wspolne zycie? NAPISZ DO MNIE- ZAPEWNIAM PELNA DYSKRECJE kontakt: betrayalpartners@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×