Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Czy to zakończyć?

Polecane posty

Gość gość

Witam, jestem samotną matką z 12 letnim dzieckiem, od pół roku jestem w związku ze wspaniałym mężczyzną i myślę o tym by to zakończyć. Kocham Go, ale czuję, że jestem tylko ciężarem. Może opiszę to pokrótce... Rodziłam gdy byłam bardzo młoda, co się wiązało z tym, że moja rodzina hmm... uważa mnie za czarną owcę, a dotychczasowe środowisko mnie wykluczyło. Nie raz słyszałam, że jestem kobietą z balastem i nikt takiej nie zechce, chyba że facet koło 40+ a to i tak łaskawie... Próbowałam być w związkach, ale nie wyszło mi to na dobre, bo mężczyźni z którymi byłam okazywali się świrami. Pogodziłam się z tym, że będę sama. Pewnego dnia w pracy, mimo że wcześniej Go widziałam i z Nim rozmawiałam, nagle zapaliła się ta iskra. Im dłużej pracowaliśmy razem tym bardziej to uczucie rosło, i z tego co mi mówił, w Nim też. Lubimy podobne rzeczy, wspieramy się, cieszymy się sobą. Nie mieszkamy co prawda razem, ale snujemy plany. Z dzieckiem się dobrze dogaduje, chociaż nie jest łatwo. Żeby nie było - ja nie szukałam mężczyzny na tatusia, tylko partnera. Mimo trudności i zmagań, myślę że jest nam dobrze. Jestem przy Nim szczęśliwa i widzę że On przy mnie też. Po raz pierwszy w życiu czuję, że to ta 2ga połowa... Ale zdaję sobie z tego sprawę, że to dopiero początek... to tylko 6mcy. Ani on ani ja nie mamy nawet 30ki. Dla mnie już za późno by sobie układać życie. Wiem, że wśród moich rówieśników jestem persona non grata, ale dla mężczyzn w tym wieku to "cała droga przed nimi". To wspaniały mężczyzna, a ja jestem w trudnej sytuacji rodzinnej. Nie chcę by to znosił, nie chcę by się wstydził przed własną rodziną, że ma dziewczynę z dzieckiem i nie chcę dokładać mu trosk ani zmartwień, które wiążą się z wychowywaniem dziecka (czy to przez Niego, czy przeze mnie). On wszystkiemu zaprzecza, ale widzę, że niekiedy ten związek bywa dla Niego bardzo stresujący. Wystarczy, że moja rodzina uważa mnie za obciążenie, nie chcę być takim również dla Niego. Chcę to skończyć, bo nie chcę by marnował na mnie swój czas. Może sobie jeszcze kogoś znaleźć, założyć rodzinę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×