Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Diana_na_wózku

Nie lubię się malować. Czy tylko ja tak mam?

Polecane posty

Mam 21 lat, a do tej pory nie rozumiem fenomenu make upu. Ludzie nie patrzą się na mnie z tego powodu dziwnie. Może dlatego, że wyglądam tak na 14 lat? a jak zwiąże włosy w dwie kitki i nałożę bluzę z pandą czy innym uroczym nadrukiem to w ogóle na jeszcze mniej xD Nie zrozumcie mnie źle nikomu nie zabraniam nikomu się malować, bo nie mam takiego prawa, jeśli nakładasz tapetę i czujesz się z tym szczęśliwa, to super, cieszę się razem z tobą Mimo tej niechęci miałam na sobie parę razy makijaż. Raz na obozie a parę razy mnie kuzynki tapetowały xD Mimo tego, nie rozumiem, czemu to daje kobietom taką pewność siebie. Raptem to parę kolorków na twarzy XD No i ciągle tarłam ten tusz na rzęsach... Nie uważam się też za piękność, jestem raczej przeciętna,normalna Trochę mnie smuci, że wiele dziewczyn boi się nawet wyjść spacer bez umalowanej buzi. Jeśli pewność siebie pojawia się po nałożeniu kosmetyków a znika po ich zmyciu, to to nie jest pewność siebie tylko maskowanie kompleksów. Kobieta powinna czuć się super, niezależnie czy jest pomalowana czy nie Według mnie nawet spoko jest makijaż koreański, ale nawet jeśli bym go spróbowała, to raczej w ramach eksperymentu, nie widzę sensu w malowaniu się na codzień xD Czy tylko ja tak myślę? Czy ktoś ma podobną postawę? co sądzicie o takim punkcie widzenia jak mój?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tapeta? jaka tapeta? nie widzisz roznicy miedzy delikatnym makijazem a tapeta? skoro jej nie widzisz to nawet nie zaczynaj tematu makijazu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie musisz sie malowac , ale zmien koniecznie fryzurę , bo ta która masz teraz zdecydowanie nie pasuje do twojej twarzy ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'' Może dlatego, że wyglądam tak na 14 lat? a jak zwiąże włosy w dwie kitki i nałożę bluzę z pandą czy innym uroczym nadrukiem to w ogóle na jeszcze mniej xD'' xxx Rozumiem niechęć do mocnego makijażu, ale co jest fajnego w tym, że ma się 21 lat a wygląda poniżej czternastu? Bo ok, wyglądać młodo, świeżo i tak dalej jest w porządku, ale jak dziecko? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat to, że ubierasz się jak dziecko nie równa się temu iż jak ono wyglądasz, bo patrząc na twoje zdjęcia, to dawałabym ci więcej niż 21 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze nie lubie sie malowac,chociaz zrobienie go zajmuje mi ok 5 min. Ale umalowana uwielbiam byc,delikatny makijaz a zmienia moj wyglad bardzo na korzysc. Do makijazu trzeba dojrzec ,ty czujesz sie jak dziecko wiec nie dojdzalas jeszcze do malowania sie. A juz dojrzala kobieta nie pomalowan wyglada niestety na zaniedbana,leciutki makijaz kazdemu dodaje uroku,tylkk odpowiednio dobrany . Nie oszukijmy sie ze jest inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem jest różnica między tapetą a delikatnym makijażem. Makijaż nie jest po to żeby tworzyć ,,nową" twarz tylko po to żeby uwydatnić to co w nas ładne. Czasem wystarczy lekki krem tonujący oraz odrobina tuszu i już jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×