zamyslonadama 0 Napisano Listopad 9, 2016 mam chlopaka od 7 lat. nasza coreczka ma 3,5 roku. on jest dobry bardzo dla niej opiekuje sie duzo ale miedzy nami sie juz nie uklada ciagl sie o cos klocimy nawet jedna doba nie moze byc normalnie no chyba ze sie akurat mijamy ze ja wracam z pracy on wychodzi albo odwrotnie. on juz nie mowi normalnie tylko ciagle jakby z pretensjami i niby wszystko moja wina bo sie czepiam bo meczaca jestem i nie wiem co robic czy jakos to da sie uratowac czy odjsc od niego ale dziecko bardzo go kocha i bedzie tesknic. druga sprawa jakbysmy sie rozstali to jak sobie poradze nie mam nikogo do pomocy prace mam 2 zmianowa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach