Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie lubiłam swojej pracy, a teraz na macierzyńskim za nią tęsknię. Ktoś tak ma?

Polecane posty

Gość gość

Ja tak mam. Teraz widzę, że "to były czasy". Moje dziecko przerosło moje oczekiwania ale na minus. Oszczędzałąm się celowo w ciąży, jakiś czas byłam na zwolenieniu już po paru miechach, by się wysypiać i nie denerwować. I nic to nie dało. Moje dziecko jest okropnie nerwowe, wymagające i terroryzuje nas na maksa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie tęsknię za pracą, kiedy dowiedziałam się o ciąży dziecko było na dalszym planie, najbardziej cieszyłam się, że nie będę musiała wracać do pracy, bo w tej firmie zwolnienie lekarskie jest oczywiste i wymuszane przez pracodawcę. teraz kiedy dziecko ma kilka mcy ja odpoczywam dalej i tak się zastanawiam co zrobić, żeby po macierzyńskim do tamtej pracy nie wracać! planuję do tego czasu znaleźć nową lub zajść w kolejną ciążę. to jest mój czas, choć zawsze realizowałam się w pracy, ale ta ostatnia mnie przerosła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JAK ZWYKLE :) Pytasz w temacie "Czy ktoś tak ma?" a odzywa się kurnik, który się chwali, że tak nie ma. Nie do was był temat skierowany, ślepaki. Typowe bezmózgie baby. Autorko ja tak miałam. Z radością wróciłam po roku do pracy, choć nie jest ona idealna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×