Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak wyglada praca w korporacji? Pracuje w malej firmie i nie wiem jak to jest

Polecane posty

Gość gość
ja pracuje w centrali dużego banku, co prawda to nie korpo, ale to taki charakter pracy, zapieprz, od 8 do 16(nie mam zamiaru siedziec po godzinach)non stop zapierdziel, ale kasa jest, premie, w dodatku ostatnio mieliśmy duży projekt więc jeszcze dodatkowo kasa wpadła, czasem jeździmy w weekendy, co jest podwójnie płatne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile mozna zarobic w korpo na start? na co zwracja uwage przy rekrutacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę, polećcie dobre korpo w Krakowie. Podobnie jak autorka znam języki obce, mam doświadczenie w administracji, byłam rok temu na rozmowie w korpo w Bielsku podczas rekrutacji na stanowiska młodszego księgowego z 2 językami obcymi, chcieli mnie zatrudnić, ale oferowali tylko 2400 netto na okres próbny a potem 2700 netto, więc odmówiłam. Obecnie zarabiam na umowie cywilnoprawnej 3600 do 4000 na rękę, ale wolałaby etat, no i branża w której jestem teraz nie jest rozwojowa, nie ma szans na podwyżkę ani na bycie kimś. Myślałam o fajnym korpo, ale takiej gdzie na początek można ok. 3500 czy 4000 na ręke. Czy w Krakowie w korpo można dostać pracę za 4000 ? A jak tak to w jakich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:12 Moglabys napisac jakie sa wymagania na mlodszego ksiegowego z jezykami obcymi? Czy trzeba miec kursy badz studia z ksiegowosci? Autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z 17.11. W tej bielskiej firmie, gdzie ja byłam na rozmowie, na stanowisko młodszego księgowego nie wymagano doświadczenia w księgowości (ja nie mam doświadczenia w księgowości tylko w administracji a i tak mnie chcieli pytali tylko, czy znam dobrze Excela, ale jak powiedziałam, że nie to nie ma problemu, można było się tam na miejscu uczyć), wymagali tylko dobrej znajomości 2 języków obcych i to sprawdzali, wyższego wykształcenia, gotowości do wyjazdów zagranicznych, ta praca wymagała kontaktów z zagranicznymi kontrahentami, prostej księgowości, opisywania faktur, wklepywania danych do komputera itp. i wyjazdów na szkolenia zagranicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:49 dziekuje za odpowiedz, na jakim poziomie znasz jezyki obce? jak wygladala weryfikacja? Jesli chodzi o mnie to tak jak wczesniej pisalam, rok temu dostalam sie do korpo wymagane 2 jezyki obce do pracy w obsludze klienta IT. Cala rozmowa trwala 2h (hr, sprawdzenie 2 jezykow obcych, probki ich pracy- przyklady do rozwiazania). Placili 2400 net ale to bylo zdecydowanie za malo, zeby sie przeniesc do innego miasta. Przy lojalce 2 letniej bylo dofinansowanie do wynajmu mieszkania. Ja powoli rozgladam sie za nowa praca, mysle, ze w finansach np jako mlodszy ksiegowy bym sobie poradzila. Teraz nawet nie pogardzilabym tymi 2400zl net, byle tylko sie uwolnic od obecnego miejsca pracy a pozniej zawsze mozna zmienic. Chce podszkolic excela i moze zrobie szkolenie z ksiegowosci, z tym, ze nie wiem czy to sie przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli chodzi o wieksza kase w korpo, to mozna, ale trzeba miec doswiadczenie, wyksztalcenie no i trzeba sie sprzedac na rozmowie. Zobacz moze na stanowiska finansowe albo master data. Wrzuc twoj obcy jezyk w wyszukiwarke na pracuj pl i zobaczysz co bedzie mozliwe. Pozniej stanowisko, ktore Cie interesuje mozna w necie sprawdzic stawki ile placa miesiecznie. Autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam biegle te języki obce, z angielskiego mam certyfikat CPE, drugiego też się długo uczyłam zresztą w mojej obecnej pracy mam stały kontakt z tymi językami w sprawach biznesowych. Na rozmowie po angielsku rozmawiałam z panią z HR a weryfikacja tego drugiego języka polegała na tym, że połączyli się z native speakerem z tego języka z zagranicznej filii tej firmy i musiałam z nim rozmawiać przez telefon. Rozmowa przebiegała bardzo miło zarówno z panią z HR jak i z team leaderką działu, gdzie miałam pracować, jak i z tym pracownikiem z zagranicznego oddziału, wszystko byłoby ok, gdyby nie ta pensja. Myślę, że jak chcesz zacząć karierę w korpo w księgowości, to warto zrobić kursy z Excela i kurs rachunkowości, na stanowisko młodszego księgowego często doświadczenie nie jest wymagane, ale mile widziane są kursy i znajomość Excela. Na pewno nie zaszkodzi a pomóc może choćby w uzyskaniu lepszej pensji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to jest korporacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:13 Tez myslalam nad kursem tylko nie wiem, ktory lepszy kurs na asystenta ksiegowego czy moze lepiej kurs rachunkowosci? Tym bardziej, ze ksiegowosc w korpo wyglada zupelnie inaczej niz w malej firmie. Chyba, ze chodzi o sam papierek. Wg mnie powinnas zarabiac duzo wiecej niz to co oferuja na start w korpo, bo masz doswiadczenie i znasz jezyki na super poziomie. Bierzesz pod uwage wyjazd do innego miasta? Na pracuj pl poszukaj na cala Polske, nie tylko na twoje miasto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od niedawna biorę pod uwagę inne miasta niż Bielsko, gdzie obecnie mieszkam i pracuję, ale głównie Kraków i Katowice. Jedyny problem to fakt, że tutaj mam własne mieszkanie a w Krakowie czy Katowicach musiałaby wynajmować i koszty życia też byłyby większe. Ale w Bielsku niestety nie ma wiele możliwości dobrej pracy i niewiele jest korpo, więc jak nie znajdę nowej pracy do końca roku, to będę się rozglądać w innych miastach. No trudno, mieszkanie zawsze można sprzedać i zacząć od nowa w innym mieście, tylko żeby się przeprowadzić, to musi mi się opłacać. Moja obecna praca już mi nie odpowiada, jedyny plus to ten kontakt z językami i dość fajni ludzie, ale pod względem zawodowym to ślepa uliczka, na umowę cywilnoprawną i nie jest się tutaj nikim konkretnym (ani nie ma się szans na to po latach ) i nie nabywa nowych umiejętności poza tymi językowymi, plus brak szans na wzrost pensji. Mam doświadczenie w administracji, obsłudze klienta zagranicznego i rozliczaniu funduszy unijnych. Chętnie się przebranżowię najchętniej w korpo, chyba najbardziej odpowiadałoby mi w HR albo w dziale zamówień, księgowość trochę mniej mnie pociąga. A portal pracuj.pl znam i często tam zaglądam. Fakt jest dużo ofert w różnych miastach w całej Polsce, ale na razie ograniczę się do Krakowa i Katowic, a do końca roku jeszcze poszukam w Bielsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest duzo ofert na HR, ale nie wiem czy w tym bys zarobila konkretna kase. Mi tez sie nie kalkuluje wyjazd do innego miasta, jesli wynagrodzenie nie bedzie odpowiednio duze. Do tego wynajem i utrzymanie zabierze prawie cala pensje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie wymagania z kosmosu :O odrzuciłaś oferte pracy w Bielsku bo dawali Ci na start niecale 3000 ? śmieszna jesteś. Ja też pracuje w korporacji, w Warszawie w finansach, dokładnie bankowość inwestycyjna. Wiem jakie zarobki sa na start w takich miejscach. W Warszawie na start w korporacji dostaje się 2500 - 3500 netto, średnia to 3000. powtarzam: W WARSZAWIE, gdzie zarobki są najwyższe w Polsce. Księgowość o której tyle tu piszecie jest najgorzej opłacana. Entry Level w big4 w księgowości to 3200 netto. W innych korporacjach płacą mniej. Troche lepiej opłacany jest audyt, ale żeby pracować w audycie trzeba się wykazać na rozmowie i mieć odpowiednie cechy charakteru. W Krakowie mam znajomych, którzy pracuja w takich korpo jak State Street, UBS, Shell, Motorola. Pensja na start w Krakowie to 2000 - 2500 netto. nikt wam nie da więcej. Pensje na start są wszędzie jednolite. Żeby więcej zarabiać trzeba aplikować na stanowiska wyższe i mieć co najmniej 2 lata doświadczenia w branży, w innej korporacji. Małe firemki dla HR nie istnieją, to tak jakby się nie miało prawie w ogóle doświadczenia. Zarobki w korporacjach są bardzo dobre, ale nie od razu. Trzeba się wykazać, pokazać że coś się potrafi i wtedy po roku można negocjować warunki. Wcześniej nikt wam więcej kasy nie da, bo nikt nie będzie inwestował w pracownika którego nie zna i który ma niewielkie doświadczenie, bo na jego miejsce i tak jest kilku chętnych. A naprawdę dobrą kasę zarabia się po kilku latach - o ile ktoś awansuje na managera. Wtedy w zależności od działu zarabia się co najmniej 10 000. To o czym wy tu piszecie jest nierealne... 4000 na start jest praktycznie niemożliwe w Warszawie, a co dopiero w Krakowie czy Katowicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakie zarobki sa w onet ???w krakowie podobno jest duzo ofert.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:08 To nie sa wymagania z kosmosu. Zauwaz, ze jesli ktos nie mieszka w Krakowie, Katowicach albo w Warszawie (w miescie w ktorych jest duzo korpo, zeby pracowac z jezykami obcymi + it/finanse)a nie ma tam swojego mieszkania/rodziny to musi wyladowac na wynajmie z obcymi ludzmi. Dla osob, ktore maja swoje mieszkanie/dom w innym miescie moze to byc nie do przyjecia, zeby sie przeniesc do innego miasta i za sama kawalerke dac 1500, gdzie na starcie zarabialby 2 tys z hakiem ( bo przeciez to, ze pracowal w mniejszej firmie i ma kilkuletnie doswiadczenie nie ma znaczenia). Daj teraz 1500 na kawalerke, kup jedzenie, kosmetyki, bilety, srodki czystosci- nie starczy kasy na zycie. Osoby z kilkuletnim dosw; sa po 30tce i na wynajmowanym pokoju mieszkac ne beda- dlatego szukaja pracy za wiekszy hajs.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Jezyki poziom min b2 2. Doswiadczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
świat stanął na głowie! 2 języki obce biegle i oferują za to tylko 2400 netto??? serio? Widzę że międzynarodowe korporacje mają nas już za zupełnych niewolników. :o Bardzo dobrze, że są ludzie którzy się cenią i odmawiają! Brawo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamariska
zgadzam się. Najgorsze jest, że stawki oferowanej nie zmienią, bo wiedzą, że ktoś się zgodzi za tyle pracowac. Trzeba sie cenic :) Przeciez dojscie do bieglosci w wiecej niz jednym jezyku zajmuje sporo czasu. Ja tu znalazlam duzo fajnych i godnych (!) ofert jesli chodzi o korporacje: https://lepszapraca.pl/praca/warszawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:01 W dużym mieście osób które znają języki obce jest masa. Więc sam fakt ze znasz język lub 2 to nic co by Cię wyroznialo. Jeśli nie umiesz NIC więcej i NIE masz doświadczenia to sorry ale trzeba chwilę za 2.5tyś popracować. Co więcej często ludzie piszą w CV ze znają prefekt jezyk a potem dzwonisz do nich i się nie można dogadać :))to cycki opadają Sa też tacy co znają języki ale są ciemni jak noc. W Excelu nie zrobią podstawowych wyliczeń, na testach analitycznych pokladaja się na zadaniach matematycznych na poziomie 6 klasy podstawowki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuje w korporacji w dużym banku i zarabiam całkiem nieźle (8600 brutto). Pracy jest sporo, trzeba się dokształcać. Nadgodzin nie robię,bo się wyrabiam ze swoją pracą (nie tracę czasu na plotki przy kawie). Do tego opieka medyczna, multisport, paczki na swieta, dofinansowanie do wakacji, premie co kwartał. Jedynie z awansem jest dosyć ciężko. Generalnie nie narzekam i polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:24 Jesli ktos ma doswiadczenie przed korpo, ale nie w korpo tylko w malych firmach to ktos pisal, ze sie to nie liczy. Wiadomo, ze jezyki - zeby sie swobodnie porozumiec, znac jezyk biznesowy, pisac maile ... Excel poziom zaawansowany, dosw w administracji albo obsludze klienta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:24 jestes rekruterem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zarabiam 4tyś. Ale wiem ze za kilka miesięcy będę szukać nowej pracy na wyższym stanowisku bo mam w sumie 6lat doswiadczenia i będę zadać 6tyś na rękę. W małych firmach taka kasa jest często nie realną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile można zarobic na wstępie w korpo mając doświadczenie zawodowe ale nie w korpo plus biegła znajomość biznesowa dwóch języków obcych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od okolo 2400 net do tego pryw. opieka med, multisport, czasem dofinansowanie do wynajmu przy podpisanej lojalce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 22:41 zalezy co chcesz robic i co umiesz poz znajomoscią języków. Jak nie masz konkretnego doswiadczenia zawodowego to z samą znajomoscią jezykow możesz pracowac na recepcji albo w obsludze klienta za 2500, mowa o stolicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile dają w helpdesku albo w customer service? Jak szybko można dostać podwyżkę lub awansować w korpo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×