Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie o przeszłość

Polecane posty

Gość gość
Ja uważam, że Ci którzy o to nie pytają, to chca tylko zaliczyć :), a te które nie chcą odpowiadać lub odpowiadają w kłamliwy sposób lub wymijająco, to chcą tylko zaliczyć :) Nawet jeżeli się na początku skłmało, to po jakimś czasie i nabrania większej odwagi i pewności siebie, powinno się uświadomić partnera. Szczerość to podstawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdalia
A faceci to kurwiarze w wiekszosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest trudny temat, gdyz Autorka spotyka/spotykała się z chłopakiem tylko miesiąc. Swojemu mężowi też nie opowiadałam o przeszłości po miesiącu znajomości. Może tylko tyle, że miałam 2 chłopaków, jeden gorszy od drugiego. Mąz wspomnial o swojej pierwszej milosci, rozpadlo się z hukiem..Mozecie nie wierzyc, ale do dziś nie wiem, ile miał kobiet przede mną, i on nie wie, jak to było u mnie. W naszym przypadku nie miało to znaczenia. Liczyła się nasza miłość i dojrzałe charaktery, i wspólna deklaracja bycia ze sobą na dobre i złe. Może u nas było też inaczej, bo znaliśmy się kilka lat jako znajomi, i każde o drugim wiedziało, kim jest, i jakie ma podejście do związków, małżeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uswiadomic partnera ?po to zeby potem cale zycie tego sluchac ? Ja nigdy nie opowiadam o moim zyciu seksualnym z przeszlosci i nie chce wiedziec jego przeszlosci.Liczy sie teraz a przeszlosc niech zostanie w przeszlosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No właśnie znaliście się wcześniej.. taka sytuacja jest diametrialnie inna, bo już na początku wiedzieliście czego możecie spodziewać się po sobie. Niestety w większości przypadków takie pytania w młodych stażem związkach pytają keidy ludzie schodzą się totalnie przypadkowo. Moim zdaniem pytanie jak najbaddziej jest na miejscu. Z przyczyn czysto zdrowotnych i hignienicznych. Faceci są jacy są, ale kobiety są teraz jeszcze gorsze.. w szczególności w dużych miastach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ja tam mówie prawde.. nie mam czego się wstydzić albo to zaakceptuje albo nie.. poza tym świat jest za mały, aby zatajać, bo jak to w przyszłości wyjdzie, że szczera nie byłaś, to jest już wtedy pozamiatane" Zgadzam się z tym, poza tym nie pytal cie o konkretne pozycje z kim, gdzie, co i kiedy, tylko ogólnie. Mogłaś powiedziec, ze np. miałaś dwóch partnerów po x i y lat. Tym tekstem "nie powiem ci, bo nie" po pierwsze zasugerowalas, ze masz te przeszłość nie wiadomo jaka, a po drugie, ze mu nie ufasz, nie jesteś szczera, nie traktujesz go poważnie. Uważam, ze partner ma prawo wiedzieć niektóre rzeczy, np. ja uważam, ze seks oralny i analny to zeszmacenie kobiety, wiec dowiadując sie, ze mój facet cos takiego robił z byla moge srwierdzic, ze nie chce z nim dluzej sie spotykać ani iść do łóżka (podaje przykład). Albo ja miałam dziesięciu partnerów, on jedna i moim zdaniem jest za malo męski i doświadczony, by ze mną byc. Albo on kiedys zdradził swoja partnerkę, a ja nie chce ryzykować, ze to sie powtórzy ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego najlepiej jest zaczekac i poznac ludzi dobrze i byc dla siebie 1szymi partenrami i seks po slubie inaczej wychodza takei akcje nikt nikomu nie ufa, rozwody 50%, najlepiej nei podarzac za propaganda rozwiazlosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Róznie to bywa..fakt, ze rozwiązlosc u kobiet i męzczyzn jest glówną przeszkodą w zbudowaniu dobrego, trwalego związku, i utrzymania go w relacji malzenskiej. Ludzie się pogubili w tej pogoni za chwilową przyjemnoscią i nieopanowaną konsumpcją. Wszystko szybko, byle jak i na skróty.. Malo jest prawdziwych relacji, uczciwosci w przyjazniach i związkach, umiaru i zdrowego rozsądku przy podejmowaniu róznych decyzji... Slowa rzucane na wiatr, niedotrzymywanie przysiąg, slubów i zobowiązań, co ma przelozenie tez i na sprawy zawodowe i spoleczne. Jakas umowa? e tam...Termin? Zrobi się pózniej...Przepisy drogowe? Dla idiotów. Mienie wspólne? A co tam, firmie ubędzie?, jak buchnę trochę dlugopisów i papieru xero... A co nnie obchodzu, ze rzucilam pusta butelkę, peta, opakowanie na trawnik, zamiast wrzucic do kosza..."ktoś" to posprząta, w nosie to mam.. Itd, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeszlosc jest mega istotna
ja chce wiedziec, czy kobieta np. zdradzala, czy miala romans z zonatym, przygody, uklady bez zobowiazan, czy np. pozwala facetom na anal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 03 dokladnie ludzie zatracaja sie w chwilowej przyjemnosci nie mysla dlugo terminowo, a potem prowadzi to do tragedii rozpadu rodzin zyciu w niepewnosci i przeswiadczeniu ze nikomu nie mozna ufac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerost tresci nad forma
Nauczona doświadczeniem, że lepiej całej prawdy nie mówić, lepiej lub gorzej odmówiłam odpowiedzi na to pytanie. A on po prostu wstał i zaczął się ubierać do wyjścia :/ Bo stwierdził, że on natomiast nauczony jest doświadczeniem...>>>dobre, naprawdę zabawny ten twój niedoszły facet :D i uczciwy zobaczyl kombinatorkę to poszedł i podziękował za kolację :d widać od razu że nie pasowaliście do siebie ty swoje doświadczenie beirzesz stąd co ludzie na durnym forum napiszą bo znowu pytasz cyz lepiej mówić czy nie mowic, a on jak widać miał własny rozum :D gdybym był kobietą to poprosilbym o namiary na niego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeszlosc jest mega istotna
najgorsze co mozna zrobic, to kupic kota w worku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nauczona doświadczeniem polecam mówić najgorszą prawdę. Obecnie jestem w związku w stanie najgorszego zawieszenia, właśnie z powodu tego, że jak mój obecny chłopak mnie o to zapytał, to do końca szczera nie byłam. Pech chciał, że dowiedział się jakie to 'przebojowe' wakacje miałam zanim go poznałam (o tym mu oczywiście nie powiedziałam).. no i w skrócie jest słabo. Polecam mówić prawdę też z innych względów, a mianowicie mnie chłopak nie zostawił, bo jak sam powiedział, że mnie kocha ze łzami w oczach. Wiem, że najchętniej rzuciłby mnie i szybko zapomniał. Od tamtego momentu żyje nadzieją, że jakoś to przetrawi i jakoś to przetrwamy, ale ta niepewność jutra mnie wykańcza, to jest naprawde straszne. Sama nie chce go zostawić, bo to już były szczyt egoizmu z mojej strony, poza tym sama się w nim zakochałam po pewnym czasie. i w ogóle to wszystko jest teraz mega popierdolone. Sama nie wiem jak żyć, aby sobie tego życia bardziej nie spierdolić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba bylo nie robic
sobie "przebojowych" wakacji. kobiety, wy powinniscie patrzec przeszlosciowi, myslec o tym ze kiedys poznacie faceta swojego zycia i z "przebojowa" przeszloscia nie bedzie wam do twarzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmakagigi6
Związek oparty na nieszczerosci i kłamstwach rozpadnie sie wczesniej czy pózniej..nie masz mozliwosci zeby zmienic to co było..facet albo zaakceptuje twoją przeszlosc albo nie..nie bądz z nim jesli miałby cos ci wypominać,szukaj takiego który będzie patrzył na to jaka jestes obecnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojej ale ci faceci to debile i swinie ojej zaden nie chce puszczalskiej kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet który pyta o przeszłość, jest zwyczajnym zakompleksionym chamem. Pytać o takie rzeczy nie wypada, to świadczy o braku kultury. Gdyby mnie facet zapytał, szczególnie po miesiącu znajomości, nie odpowiedzialabym. Choć moja przeszłość nie jest bujna i nie mam się czego wstydzić, to jest moja i tylko moja sprawa. A tak na marginesie, kiedyś o przeszłość wypytywala mnie koleżanka z pracy. To dopiero szczyt wscibstwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeszlosc jest mega istotna
tak, ktos jest chamem, bo nie chce trafic na nieporzadna kobiete :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Przez przypadek znalazłem ten temat zaciekawił mnie myslałem że znajde tu jakąś radę ale nie ma. 3 tyg temu byłem w K. służbowo a ze miałem czas to postanowiłem odwiedzić przyjaciela ze szkoły z którym nie miałem kontaktu kilkanascie lat a dowiedziałem sie od znajomej gdzie mieszka . powitanie było ostre jak to miedzy starymi kumplami wspominanie i alkohol rozmowa cała noc taka męska nasiadówa w 4 ( wpadli inni znajomi z dawnych lat)rozmowy zeszły na temat kobiet jak się komu układa ,ja kilka lat po rozwodzie on tez ale w grudniu na świeta bierze ślub , nie bede opowiadał całej biesiady ale zachwalał przyszłą zonę jaki to cud kobieta i jakim jest farciarzem ( poprzednia go zdradziła odeszła z nowszym modelem)tez rozwódka z toksycznego zwiazku gdzie była ponizana i bita poznał ja przez internet . powiedział ze ją poznam jak przyjdzie (w czasie delegacji zamieszkałem u niego) szczęka mi opadła jak weszła znałem ją a nawet wiecej miałem z nia romans kilka lat temu tez poznałem ja przez internet ja po rozwodzie ona niby w separacji zerwalismy jak jej separacja okazała się ściemą , żle się czułem po nocnej libacji to udało mi się ukryć szok jaki doznałem i kumpel się nie pokapował a ona grała role nieznajomej pożegnałem ich szybko tłumaczac sie pilna sprawa zawodową . ona zadzwoniła do mnie numer chyba wykradła jemu i prosiła bym milczał i nie niszczył ich szczęścia ,powiedziałem że się zastanowie . jestem z trudnej sytuacji przyjaciel dużo opowiadał o niej jako ona jest ze jej były był 1 i ostatnim jej facetem aja wiem że nie tylko zemna miała romans i nie była z toksycznego zwiazku a sama go rozwaliła jak jej facet dowiedział sie o zdradach który znalazł nawet mnie po bilingach to go poznałem spoko gość wygrał rozwód i opiekę nad dzieckiem ,kurde kumpel nawet nie wiem czy wie ze ona ma dziecko kilkunastoletnie . naprawdę niewiem co zrobić najgorszę ze mam zaproszenie na ślub . Ktoś powie przeszłośc nie jest wazna ale kłamstwo juz tak ,świat jest mały ,mogę zniszczyć im zwiazek ale czy na kłamstwie moze powstać trwały zwiazek niektórzy się nie zmieniają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolego, nie zastanawiaj się i mów kumplowi co wiesz. W takiej sytuacji ratujesz mu parę lat życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćalutkaaa
Facet mi wypominal przeszlosc a sam kłamał i zachowywał sie jak skurwiel hahaha to dopiero obłuda...i co z tego ze miał czystą przeszlosc seksualną...juz wolalabym doswiadczonego ale normalnego i szczerego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćalutkaaa
Podły nielojalny niedyskretny zaborczy zakłamany tchórzliwy ale grunt ze nie ****ał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do  gośćalutkaaa
wiec mial prawo szukac czystej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pytam o przeszłość seksualną, odsiewam tym potencjalne szlaufy. Mam już ich dość w swoim życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez po tym oceniam kobiety
to dla mnie podstawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj byly i ja oboje mielismy bogata przeszlosc. On mial nawet akcje w trojkatach dwoch facetow i laska i z prostytutkami,ale o mnie powiedzial,ze sie puszczalam :-) Hipokryzja level hard!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś a co robiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przejechałem się na babkach co bardziej frywolne są.. teraz maksymalnie moge być trzecim partnerem. Inaczej laska jest tylko do przedmuchania. Od razu czemu na przykład nie moge być 4? bo to świadczy o brak stabilności emocjonalnej i traktowania seksu jak zabawy. Mu zamiast chodzić na d***** walimy konia, wy kobiety zadawalać się sztucznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale właśnie seks to świetna zabawa, jeżeli jest odpowiedni partner. Każdy ma prawo się cieszyć seksem, póki jest młody i ma na niego ochotę. Oczywiście nie wszyscy mają takie możliwości, później różne koniotrzepy "rozliczają" innych z fajnego seksu. Widać zazdrość i kompleksy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×