moj pies sypie sie jak choinka po swietach i mam w domu brud przez to

Codziennie sprzatam a w tym.domu jest syf. Glownie przez psa. Wchodzi sobie gdzie chce. Musze czesto prac posciel i lozka. Ma swoje kojo a i tak spi z nami. Moj facet na wszystko nu pozwala. Codziennie zamiatam-ok trzeba. I kilka razy dziennie musze zbierac sierac scierka bo wszedzie jest. Ten pies sypie sie jak choinka po nowym roku. To amstaf. Ma krotka czarna siersc i wszedzie widac te igielki. Niewiem jak mam sprzatac zeby bylo czysto. Moze sa jakies mopy specjalne lub odkurzacze. Lada moment urodze dziecko. Potem bedzie raczkowalo. Noe wyobrazam sobie zeby biegalo wsrod tej siersci. Nie bede miala czasu zbierac siersci kilka razy dziennie zeby bylo jako tako

Naprawdę trzeba mieć nasrane we łbie by jakiekolwiek zwierzę mieć w domu! !! To pasożyty wirusy bakterie itd....!!!

Nie pytalam czy mam nasrane we lbie. Ale jak sprzatac taka siersc zeby bylo czysto. Starsznie ciezko jest sprzatac bo wystarvzy ze przejdzie kilka razy przez mieszkanie i juz jest syf. Ta siersc jest wszedzie