wiersze

wiersze

moje wiersze som ja swierszcze...gest,szelest...nic nie jest takie jak jest...

Lepiej pisać lepieje niż narzekać że marnieję .

Marny jest nasz los...ale szarika nos...znowu wystawiony na stechle tampony! podmyj sie... higiena to nie hiena...

przeszkadzają ci?

Dobry człowiek tworzy wiersze śliczne a człowiek niedobry brzydkie makabryczne .

p*****l to

są odzwierciedleniem uczuć

Tak to ona wymienila tampona...uff jaka swierzosc... ja poczulem,wy nie wiecie... nie ma takich tic tacuf na swiecie...

nie pojmuję do końca gwary Szarika lecz czy to kupkę strzela czy sika i tak w każdej swej wydzielinie mądrości życiowe zawsze ukryje piesio ten sklina niesłychanie lecz gdy otrzyma już w dupkę lanie kuli się cały swe uszka tuląc kolejnej okazji wyczekując

napisala ta co lyka prawde jak stara baba czopki...

pierdolić wiersze

22:56 podoba mni siem twoje szemranie...przypomina troche grzybuf zbieranie... lecz trafila siem Jagoda...miendzy nami zawsze zgoda...

rymy rymy wszedzie rymy jak goscie

Ty psie cuchnący. Znowu wlazles na kafe?